Zawieszenie pneumatyczne do Nissana Navary D40

[Gość GregMar]

Swego czasu na Forum był temat o dociążaniu Navary na zimę, by mimo lekkiego tyłu lepiej się prowadziła, nie resorowała tak mocno na poprzecznych nierównosciach i nie przechylała na zakrętach... Proponowano więc w tym celu różne bloczki betonowe, kilka worów piachu i inne tego typu patenty ... No ktoś tam wtedy wspomniał o poduszkach pneumatycznych firmy Resorrex... No jakoś to bez echa zostało... Ja ostatnio do tego wrócilem i postanowiłem się dowiedzieć co i jak. Napisałem więc do firmy Resorrex maila z zapytaniem czy faktycznie oferują jakieś zestawy zawieszenia pneumatycznego do Navary D40, co wchodzi w skład takiego zestawu i ile za to trzeba zapłacić cieżko zapracowanych złotówek.

 

Zadaniem pneumatycznego systemu poziomująco-wzmacniającego jest zapewnienie lepszego wypoziomowania pojazdu pod obciążeniem, polepszenie prowadzenia i sterowności. Eliminuje niedoskonałości drogi, utrzymuje przód samochodu w normalnej wysokości nie powodując podwyższenia swiateł, eliminuje "siadanie" resorów i sprężyn pod obciążeniem oraz przechyły samochodu podczas jazdy. Tyle teorii serwowanej nam przez producenta.

 

Producent odpisał na moje zapytanie i tak: Cały zestaw poduszek pneumatycznych do Nissana Navary D40 jest na podzespołach Firestone i objęty jest 2 letnią gwarancją.

System dostępny jest w dwóch wersjach: standardowa i profesjonalna.

W wersji standardowej uzupełnianie mieszków powietrznych odbywa się zewnętrznym źródłem zasilania powietrzem. Zawór napełniania powietrza może być umieszczony na zderzaku lub karoserii auta.

W wersji profesjonalnej to kompresor przejmuje zewnętrzne źródło zasilania, a zegary wskazujące ciśnienie i jego regulacja znajduje się w kabinie auta.

 

W skład cystemu poziomująco-wzmacniającego Nissana Navary D40 wchodzą:

1. Wersja standardowa - cena 1470 PLN netto:

- dwa mieszki powietrzne

- przewody powietrzne

- zawory

- elementy mocujące

2. Wersja profesjonalna - cena 3050 PLN netto:

- dwa mieszki powietrzne

- przewody powietrzne

- zawory

- elementy mocujące

- manometr - zegar kontrolno sterujący w kabinie pojazdu

- kompresor

 

Dostępność systemu na zamówienie. Czas realizacji ok. 14 dni.

Każdy zestaw posiada instrukcję montazu oraz instrukcję obsługi. Koszt wysyłki 10 zł

 

Jeśli ktoś ma pytania do producenta to mail: michal@resorrex.com.pl

lub tel./fax (0-22) 722-14-37

kom: 0 662-00-36-00

 

Moim zdaniem to ciekawa propozycja, warta rozważenia. Ja chyba w swoim wozie takie coś zastosuję, gdy w końcu uda mi się go kupić :sylwester:

 

Kilka fotek systemu:

 

Kompresor.

 

Schemat mocowania systemu.

 

Panel sterujący z manometrem.

[Gość andy gordon]

Fajnie byloby jeszcze znalezc sprytnego ,ktory te wersje profesjonalna by zamontowal..

[Gość Ryży Koń]

Pytanie po co?

[Gość GregMar]

A po co chcesz cokolwiek robić przy swojej Navce? Może ktoś wozi coś ciężkiego swoją? Może nie wozi nic ciężkiego, a chce mieć trochę lepszy komfort jazdy... Do prawdy trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie :one:

[Gość Ryży Koń]

Pneumatyk to jest dobry przy ciężarówce. Jakiś czas temu widziałem takie aftermarketowe zawiechy w firmie gdzies na Żeraniu ale jakoś nie przyszło mi do głowy żeby do Navary.....

Poza tym to chyba tylko na tył mozna założyć. A co wtedy z tapczanowato miękkim przodem?

[Gość GregMar]

No wiesz Ryży... A Navara to nie ciężarówka ... Takie poduchy wsadza się np do naczep na, których przewozisz bardzo ciężkie towary, ale jednocześnie zapobiegają przechyłom i powodują, że przyczepa nie "sprężynuje" i sie resory nie łamią przy takim obciązeniu. Podejżewam, że z tym systemem nawet bez dociązenia lepiej się Navarą będzie powoziło, bo poduchy będą trzymały resory by pusty tył tak nie podskakiwał na wybojach, więc to lepsza alternatywa niż wożenie na pace 300 kg kartofli .

No a co z przodem... hmmmm... Jakieś twardsze zawieszenie może, sprężyny czy amortyzatory... Może sam jakieś dobre polecisz do pary, żeby się wtedy Navka dobrze prowadziła. Widzisz tak to wspólnie można wypracować niezły przepis na poprawienie pewnych rzeczy...

[domadm]

No właśnie widzę na forum niebezpieczną tendencję, że przeróbki do offroad są cool, a wszystkie inne przeróbki są be. To nie tak panowie!

 

Każdy DOSTOSOWUJE sobie auto do SWOICH POTRZEB. I właśnie Navarki są pod tym względem super, bo można z nich zrobić rasowe terenówy, jak również przewoźny camping albo limuzynę do wesela ( ). Mniejsza z tym czy pewne rzeczy mają sens, ale uszanujmy to że każdy ma swoje wymagania a o gustach się nie dyskutuje.

 

A co do wątku, chętnie zobaczyłbym jak te pneumo działają w praktyce. Mimo że korzystam z auta w lekkim terenie a i blokady czasem muszę użyć, to jednak 2/3 jeżdżę po szosach i taki feature z pompowaniem wydaje mi się całkiem dobry.

 

Ew. możemy zrobić zrzutkę po 2-3 stówki i przetestuję na mojej :one:

[Gość GregMar]

No właśnie... Odniosłem podobne wrażenie, że dobre wszo co offroadowe... Beee wszo inne... A tak się składa, że jak domadm mówi większość czasu i tak na drodze spędzamy i o komfort jazdy na niej też można zadbać... Nawet najzagorzalsi offroadowcy też 100% czasu w gliniankach nie spędzają swoim wozem (no chyba, że mają więcej niż jeden wtedy Navką mogą się w błotku tylko bawić), ale jest też znakomita grupa osób (prawdopodobnie większość), która jednak w teren sporadycznie jeździ, i dla której takie przeróbki, czy może lepiej udogodnienia, wiele dadzą np. poprawią komfort jazdy, zapobiegną rzucaniu się tyłu itp... Te poduszki to bardzo ciekawe rozwiązanie... Fajnie by było, by ktoś zdecydował się przetestować :one: No ja to zrobię, ale niestety nie teraz (powody opisane w innym poście w innym temacie), więc może ktoś się skusi i nam zrobi test

[Gość andy gordon]

Temat jest ciekawy-jak zachowywalaby sie navara z takim napompowanym tylem?-

poprawią komfort jazdy, zapobiegną rzucaniu się tyłu itp

Gdybym nie mial tak daleko,lub gdyby jakis koles(z programu-zlota raczka )zamontowalby.To kto wie...

[Gość GregMar]

Hehehe... No wiesz... Dają instrukcję obsługi jeśli jako dziecko lubiłeś się bawić klockami LEGO powinno się udać... Albo wynajmij w Irlandii do tego jakiegoś Polaka oni na wszystkim się znają hahahahahaha :one: Serio fajnie by było gdybyś się skusił i opisał jak to działa, może być bardzo ciekawym rozwiązaniem... Może jest tam gdzieś obok Ciebie jakiś warsztat samochodowy, w którym chłopaki bez problemu powinni to zamontować, a firma chyba bez problemu nada paczkę do Irlandii...

[Gość Ryży Koń]

To nie tak panowie że to jest bee. Tylko pamiętajcie, że poduchy maja za zadanie zwiększyć ładowność, albo inaczej, zmniejszyć obciążenie oryginalnych resorów. Nie zapobiegnie to przechyłom na zakrętach bo to nie jest aktywny system tylko pasywny. Czyli albo mało wiatru albo na maxa i twardo. Jest sens to montowac jak ktoś zamierza śmigać z dużymi ładunkami.

A co do zawiasu nie seryjnego to czkam aż kolega Kylon z www.wyprawa4x4.pl przetestuje u siebie. Wiem, że już założył. Ja u siebie planuję max 4,5 cm w górę i większą sztywność. Pierwsze testy w Navarze Kylona wykazały, że samochód prowadzi się stabilniej i nie jest taki tapczanowaty. Może odrobinę cierpi na tym komfort ale co mnei to obchodzi :D

[Gość GregMar]

No wiesz w wersji profesjonalnej masz manometr z panelem sterującym, przycisk w górę i kompresor ci dmucha poduchy tak jak ci odpowiada... Gorzej w tym standardowym, bo musisz z pompką latać na zewnątrz... Właśnie dlatego najpierw ten system warto przetestować, szczególnie w tej wersji profesjonal.

A co do zawieszenia to można dostać jakieś twardsze tak jak to, o którym mówisz, ale bez konieczności podnoszenia podwozia o 4,5 cm, takie żeby było na obecnym poziomie albo podniesione max 2 cm. Możesz coś w tym typie polecić?

Co do komfortu to od siebie mówiąc wolę bardziej stabilność a jak będzie mi za bardzo tyłek trzęsło to sobie gąbkę pod niego na fotel wsadzę

[Gość ika74]

Co do komfortu to od siebie mówiąc wolę bardziej stabilność a jak będzie mi za bardzo tyłek trzęsło to sobie gąbkę pod niego na fotel wsadzę

 

ja tam wolę jak jest twardo .....no i stabilnie oczywiście

[Gość GregMar]

Jasne bo trzeba być "tfardym" nie "miętkim" :029: , bo potem wstyd...

[Gość Ryży Koń]

podałem link do strony gdzie wam pomogą w doborze zawiasu do potrzeb

[Gość GregMar]

Ryży mógłbyś jakieś fotki tej Navki Kylona zapodać, byśmy się przyjżeli temu jak to wygląda? Czy on do tego założył jakieś większe opony?

[Gość Ryży Koń]

Nie mam fotek jego maszyny ale na pewno chetnie udostępni jak go ładnei poprosić

[Gość GregMar]

Ryży mam do Ciebie pytanko... Przeglądałem własnie tą stronę http://www.wyprawa4x4.pl i tam mają jak widzę Patha na zawieszeniu old Man Emu i z oponami opony BF Goodrich All Terrrain 265/75R17 powiedz mi, bo ty masz tam widzę wtyki koleżeńskie, da się takie coś w Navarce założyć? Jaki jest minimalny pułap podniesienia zawiasów do tych gum, itp. I czy te gumy mają tam w firmie, bo jak przegladałem ich stronę z gumami to jakoś mi umknęły, same kapcie na 15 i 16 tylko widziałem.

[Gość Ryży Koń]

No ten Path to jest Maxia z naszego forum. Z tego co wiem to maxio wszystko robił u Kylona właśnie. Greg ale po co się napinać na 17"? Można do Navary założyc 16" i loooz

[Gość GregMar]

No wiesz... Ja jednak aż tyle po terenie bagiennym tudzież innym gliniastym jeździć nie będę, przepraw robić nie będę więc aż w takie profesjonalne zabawy z wielością opon nie będę się bawił... A patrząc na własnie oponki Maxia, to wląsnie takie mi się podobają na 17" ale tam pod fotką jest podpis że to są 265/75 R17 a Maxiu chyba zakładał 265/70 R17... Więc chyba gdzieś się wkradł błąd... :one:

[Gość MBL]

Goodrichów '17nie spotkałem, sprawdzałeś coopery dicover, wnioskuje że najbardzie by Ci się podobały 20 lub 22"?

[Gość GregMar]

Hmmm... Powiem Ci że takie jak ma Maxiu to mnie całkiem pasują... Wiesz chcę zachować równowagę między wielkością felgi a opony, nie chcę ani wielkiej opony i małej felgi jak przy 16" ani odwrotnie wieeeelgachnej felgi i cienkiego laczka. Takie Maxiowe rozwiazanie jest OK. Sęk w tym, że na tej stronie http://www.wyprawa4x4.pl pod fotą jest podpis: opony BF Goodrich All Terrrain 265/75R17 , a Maxiu zakładał BF goodrich A/T 265/70 R17... Więc trochę jestem zdezorientowany... Wiesz, a mnie to interesuje, bo chciałbym odrazu przy zakupie żeby mi to i tamto pozmieniali i wszystkie dodatki wbili w cenę końcową, własnie dla tego odpisu do 50 tyś EUR, bo tak wstępnie gadałem z sellsmenagerem i mówił, że spoko no problema, co chcę to przykleją, nawet skrzydła... Dlatego pytam też o zawieszenie, bo chętnie założył bym sobie takie oponki ale nie chcę auta w górę aż o 10 cm podnosić, bo ja w przeciwieństwie do Ryżego i Maxia przepraw nie będę urządzał, a i po Kamczatce jeździł też nie będę ,chcę tylko, by zawieszenie nie pływało przy tych cięższych oponach, a było podniesione akurat tylko tyle ile to jest niezbędne no np 4 cm. No ale tu potrzebuję porady, bo specem nie jestem dlatego pytam szpeców, mając nadzieję, że cos doradzą

[Gość Ryży Koń]

No to ja teżnie chcę 10 cm tylko 4,5 i spoko. Musze przecież jakoś do garażu wjeżdżać

[domadm]

Wszystko fajnie, ale mnie właśnie chodzi o jak najtwardszą stal, żebym przy robocie nie rozwalił sobie przodu :/

 

Jest jeszcze taki kruczek, że nie wolno takich metalowych rur sprzedawać, ale zrobić sobie sam możesz i zamontować. Co wtedy?

Trzeba będzie tą ustawę dokładnie przestudiować.

[Gość MBL]

Czy dobrze zrozumiałem, ten kto kupił przed 25.05.07. ustawa go nie obowiązuje? :fuckyou2: Czy musi rurki zdjąć?

 

[ Dodano: Nie 03 Cze, 2007 21:12 ]

Czy ta ustawa dotyczy również np. stalowych zderzaków własnej roboty?

 

[ Dodano: Nie 03 Cze, 2007 21:17 ]

Przy okazji głównego tematu, moim zadaniem zawiszenie jest sztywne ale nie uciążliwe, można się przyzwyczaić. Jest ciche i czuje sie pełną kontrolę nad prowadzeniem samochodu. Ja bym nie zmienił zawiszenia na pneumata.