wibrująca kierka

[Gość kocurek]

powyżej 120 zaczyna odczuwalnie trząść, dotychczas myślałem że to przez asfalt bo strasznie rozjeżdżony był przez tiry, ale jak położyli parę dni temu nowy, mam dalej to samo. auto ma oczywiście pożądnie wyważone koła i ustawioną zbieżność. sprawdzaliśmy na podnośniku, to wyraźnie wibrują koła, półośki się kręcą ok, łożyska nie piszczą, może być wina przegubów? nie widać żeby felgi były zdeformowane, opony też ok

[Kubuch]

A tarcze hamulcowe?

[Dragomir]

Przeguby byś czuł , słyszał, przy ostro skręconych kołach, wiec raczej stawiam na tarczę hamulcową. no i sprawdź czy nie ma luzów na sworzniach, tulejach itp.

[lukeswirus]

ja tak miałem i po wymianie tarcz i amortyzatorów drgania ustały.

[Pawcior]

Mi tez wibruje..ale fele i oponki nowiutkie..wyważone..za to przegub definitywnie do wymiany, mechanik szuka...a ja jezdze na arzie z terkoczacym. no i wibruje..ale trzymam kierownice 1 reka to az tak bardzo tego nie czuć hehe :one:

[Mibars]

U mnie od nowości odrobinę wibruje:

 

120km/h - zaczyna

123km/h - najmocniej

130km/h - już prawie wcale...

 

 

Za to niedawno mieliśmy ciekawie - wibrowało przy 110km/h i im szybciej, tym gorzej, strach było jechać szybciej... Wina - 15g na jednym kole brakowało...

 

A co do drgań przy 123km/h to to zapewne tarcze, ale to są tak małe drgania, że to olewam

[Gość kocurek]

tak prawde mówiąc to prawy przegub troche terkocze kiedy skręcam na maksa przy wolnej jeździe, a tarcze nie wyglądają najgorzej (niecały mm ubytku) choć pewnie troche mają na karku, zrobiłem też test bez kołpaków i wibruje mniej

[Kubuch]

tarcze nie wyglądają najgorzej (niecały mm ubytku) choć pewnie troche mają na karku, zrobiłem też test bez kołpaków i wibruje mniej

 

To nie chodzi o to ile mają ubytku tylko czy nie są krzywe i nie biją. Jak bez kołpaków jest lepiej to może jedź jeszcze raz gdzie indziej wyważyć koła?

[Gość Marcin Qliński]

mi też zaczyna wibrować przy 120, ale auto ma przejechane jakieś 27 tys, więc prawie nówka sztuka, jeżdżona tylko po mieście, bezawaryjna i wogóle. też nie czaję, czemu mi tak ta kierownica wibruje. dziwne :/

pozdrawiam

[Kubuch]

mi też zaczyna wibrować przy 120, ale auto ma przejechane jakieś 27 tys, więc prawie nówka sztuka, jeżdżona tylko po mieście, bezawaryjna i wogóle. też nie czaję, czemu mi tak ta kierownica wibruje. dziwne :/

pozdrawiam

 

Jak przy rozgrzanych hamulcach wpadniesz w kałużę to bez względu czy masz przejechane 1 kkm czy 200 kkm tarcze mogą się pokrzywić.

[Gość tymek]

witam

mam tak samo i denerwuje mnie to wibrowanie kierownicy, ok 23.07 planuje udac sie na geometrie kół, a jak to nie da rady to słyszałem że można same tarcze dać do szlifierza na tokarnie co by je sprawdził i ewentalnie naprawił.

Myłsałem ze to wina opon ale zamieniłam przód na tył i bez zmian.

[Mibars]

Odgrzeje, ale Micra była już pewien czas temu w ASO (rutynowy przegląd), wymiana tarcz i bicia nie ma.

[Gość Robak]

Sprawa moze tkwic w kolumnie kierowniczej, jest tam jakies łożysko, miałem tak w poprzednim aucie. Akurat w golfie II znajdowało sie to na wyskokosci pedałów..

Ja skolei jak mam koła skręcone i wjade na dziure to tak mi łupie jakbym łomem walił, odgłos dochodzi z przedniego koła...od kierowcy.

[alfabox0266]

Odgrzeje, ale Micra była już pewien czas temu w ASO (rutynowy przegląd), wymiana tarcz i bicia nie ma.

Ja u siebie po wymianie tarcz stwierdziłem to samo .Drżenie objawiało się powyżej 120km/h,a teraz nie ma tego efektu.