Komputer od gazu a praca sondy na benzynie

[Gość jarkk]

W związku z tym, że sprawdziłem ostatnio spalanie na analizatorze i wyniki na PB bardzo mnie i tym bardziej gostka w stacji diagnostycznej zadziwiły, mam pytanie.

 

Jeżeli komputer gazowy ma możliwość przełączenia zakresu pracy sondy lambda (tzn. można w nim przestawić po podpięciu do kompa) to czy po przełączeniu zasilania silnika na benzynie sonda dalej będzie pracowała na zakresie ustawionym w komp. gazowym :?:

[Gość Snafu]

mówisz tutaj oczywiście o emulatorze sondy lambda

emulator jest podłączony miedzy sterownik (ECU) a sondę lambda jego zadaniem jest regularna zmiana napięcie np: od 0v do 1v przy sondzie 1voltowej

częstotliwość zmian oraz czas trwania w rożnych stanach można dowolnie zmieniać po podłączeniu do kompa. Standardowe ustawienie to 500 ms napięcie 0V oraz 500 ms napięcie 1v jednak takie ustawienie ECU może rozpoznawać jako mieszanka zubożona i stara sie ją wzbogacić (maiłem tak z Fiacie Bravo 1,6 dopiero ustawienie czasu emulacji 400 ms 0v i 600 ms 1v spowodowało że ECU nie zmieniał dawki PB )

 

ustawienie emulacji sondy lambda najlepiej robić na jakimś dobrym diagnoskopie z możliwością podglądu multi korekcji bądź z podglądem czasu wtrysku oczywiście podczas pracy na LPG.

niestety zajmuje to troche czasu i nerwów ale jeśli wszystko zrobisz dobrze to długo będziesz cieszył sie idealną pracą na PB i gazie

[Gość czopochrup]

dobrze to długo będziesz cieszył sie idealną pracą na PB i gazie

hmh :> pierwsze slysze nie da sie ustawic idealnie zeby szlo na gazie i na pb :> no chyba ze sie ma sekwencje:> jezli tak umiesz to dam ci skrzynke browca jak mi tak sarne wyregulujesz bo na niskich obrotach ma lekkiego mula a na wyzszych nagle czuc zrywa:D na LPG :> w sumie fajne to bo jak sie gauje to nagle dostaje niezlego kopa:D ale zanim go dostanie to ;d hyhy :>

[Gość Snafu]

nie dokładnie chodziło mi o tego kopa na LPG ale o to że autka po zagazowaniu mają później problemy z pracą na PB to znaczy problemy z odpalaniem utrzymaniem wolnych obrotów lub ze zbyt wysokim spalaniem jak w tym przypadku a powodem większości tych problemów jest niechlujne ustawienie emulatora sondy lambda

[Gość jarkk]

.

Edytowane 8 Kwietnia 2010 przez jarkk

[Gość Snafu]

ta elektronika reguluje dawką gazu ale również ma wbudowany emulator sondy lambda

w oknie A ustawiasz rodzaj sondy lambda zaś w oknie B rodzaj emulacji widać tu jest zakres od 0v do 0,8v oraz od 0v do 5v

obwód otwarty oznacza że wskazania sondy lambda podczas pracy na LPG nie jest poddawany emulacji i trafia bezpośrednio do ECU

zaś masa jak sama nazwa wskazjue na ECU podawana jest masa ale tego rozwiązania już nigdzie sie nie stosuje

 

Pod oknem B masz wskazania czas górny i czas dolny są to wskazania jak długo emulacia będzie utrzymywać napięcie 0V a jak długo 0,8V

należy je tak ustawić a żeby podczas pracy na LPG czas wtrysku PB nie ulegał zmianie i dlatego jest potrzebny jakiś diagnoskop (lub oscyloskop albo cokolwiek co powie ci ile wynosi czas wtrysku )

[Gość jarkk]

.

Edytowane 8 Kwietnia 2010 przez jarkk

[Gość Snafu]

sorki za pomyłkę

[Gość czopochrup]

snafu mam pytanie bo widze ze sie znasz na rzeczy:>

 

co moze byc przyczyna tego ze jak sie na LPG doda gazu na maxa albo sie wcisnie pedal szybko to silnik wchodzi na obroty z lagiem tyli jest lekka przerwa (jakby go zalewalo) a potem juz idze oki na wyzszych... tylko na nizszych obrotach jak sie wcisnie szybko gaz to jakby go zalewalo (tak mowil koles na przegladzie zmniejszyl dawke gazu dzialo jakis czas wporzo teraz znow to wrocilo moze w mniej odczuwalne ale jest) w sumi nie jest to uciazliwe ale ruszanie pod gorke wieksza bez recznego moze sie kiedys nie udac:D na PB chodzi mi oki spala jak spalal 10-11L, gaz spala 12,5-13 wszyko jest oki wymienione przewody, swieje filtry:> i jest ta zasrana przerwa:D

[Gość Snafu]

najczęściej przyczyną takiego zachowanie jest źle dobrana średnica miksera lub zła regulacja gazu też tak czasami miałem w swojej micruni ale wywaliłem 350 zeta i zamontowałem BLOSA teraz mogę cisnąć na gaz ile mi sie tylko podoba

 

powiedz a lubi sobie czasami strzelić jak za mocno depniesz w pedał gazu??

 

[ Dodano: Pią 11 Maj, 2007 18:10 ]

jeszcze co do ustawienia tamtej elektroniki w oknie be ustawiasz zakres pracy sondy lambda

napięcie od 0V do 0,8v jest dla sond jedno przewodowych oraz 3 przewodowych

 

napięcie od 0,8 do 1,6 jest dla sond 4 przewodowych z podniesionym potencjałem masy

tzn na szarym przewodzie idącym do sondy jest napięcie od 0,3v do 0,6

 

napięcie 0d 0V do 5V jest dla sond tytanowych stosowanych głównie w Oplach

 

w oknie A wybieramy emulacje sondy lambda oczywiście stosownie do rodzaju sondy zastosowanej w aucie (ale można spokojnie wybrać zakres od 0v do 5v będzie działał na wszystkich sondach a ECU nie powinno zrobić to różnicy no chyba że wykryje to jako błąd )

 

czas górny standardowo ustawiony w okolicy 500 czas dolny tak samo no i tu zaczyna sie cała zabawa by to dobrze zgrać

[Gość czopochrup]

powiedz a lubi sobie czasami strzelić jak za mocno depniesz w pedał gazu??

w tlumik to mi non stop strzela a w 2ga strone ani razu...

[Gość jarkk]

.

Edytowane 8 Kwietnia 2010 przez jarkk

[Gość czopochrup]

u mnie blos odpada bo auto od ojca nie mje a on jest przeciwny wszelkiego rodzaju takim modyfikacja :DDDD :< hyh no coz

[Gość Snafu]

jeśli sonda jest trzy przewodowa to bezpieczniej jest ustawić napięcie emulacji 0....0,8

 

a jeśli zamontujesz blosa to wywalasz wszystkie bebechy na wężach z gazem ale emulacje sondy lambda dla bezpieczeństwa bym zostawił przynajmniej będzie pewność że nie zobaczysz tak szybko pomarańczowej lampki (check engine)

czopochrup jeśli nie strzela w kolektor ssący to rzeczywiście wygląda na zbyt bogatą mieszankę i zalewanie autka podczas przyśpieszania :/ spróbował bym wymienić mikser na troszeczkę większy, o jakieś 1 lub 2 mm więcej