Gość patra Opublikowano 12 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 Czesc, mam probelm z micra 2003. Mam ja w gazie, zawsze cykala elegancko, byl okres, ze gasla na niskim obrotach, ale w aso podkrecili komputerem przepustnice i chodzilo dalej ok. Chodzilo... bo znowu zaczela lapac niskie obroty,a ja "cwana" zamiast zrobic to samo, dalam lokalnemu mechanikowi do zrobienia. Stwierdzil, ze trzeba oczyscic przepustnice gdyz jego komputer nie mogl nic wskurac. okzalo sie, ze wcale nie byla brudna. Jednakze szanowny pan mechanik nie potrafil wsadzic przepustnicy odpowiednio, bo za kazdym razem po kiku km odpala sie "check engine" (mimo ze po naprawie komputer byl resetowany) i (moze to juz moja wyobraznia) samochod drzy. Co wiecej,jasniepan stwerdzil iz z pewnoscia poprzepalaly sie zawory, gdyz cisnienie w tlokach jest nierowne, (na pierwszym cos ok 8 barow, gdzies tam 10 itd.) Czy ktos mi moze powiedziec o co moze chodzic? Auto ma przejechane 80tys. z czego ok 50 zrobilo w gazie. Zawory juz padly??? A komputer pokazuje blad zaplonu :/, ale chyba zanim jasniepan wyjal przepustnice nie pokazywalo...... HELP ME Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 12 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 Witam. Na odległość ciężko o diagnozę w tej sprawie. Czuję tu wyciągnięty łańcuch. Ciekawe co zaproponują w ASO? To ten Jaśniepan mierzył ciśnienie w cylindrach? Pytam, bo w tym aucie trzeba trochę rozkręcić żeby to zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość patra Opublikowano 12 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 Jeju duzo rozkrecania? duzo rozkrecania= duzo skrecania= duzo bledow! a ten pan mechanik chyba zmierzyl te cisnienie skoro tak fachowo mi zaprezentowal dane kurcze mam nieodparte wrazenie, ze on dorzucil swoje 3gr do calej tej awarii... ... pewnie skonczy sie na ekspertyzie w ASO. Nie lubie aso nissan... a robic cos u nich to w ogole porazka... Acha no i najbardziej zastanawi mnie to, co on tam namieszal, ze lampka sie wczesniej nie zapala, a po jego 'robocie' zapalila sie po jednym dniu jezdzenia, a po skasowaniu bledu znow po chwili.... on tweirdzi, ze to nierowna praca silnika. Ale jakos jezdzil przez ostatni miesiac mimo, ze gasl przy niskich obrotach i sie nie zapalala grrrrr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.