TeroM Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Witam. Mam do Was pytanko bo nie wiem czy on chce dużo czy mało Nie mam niestety rozeznania jeśli chodzi o ceny. Otóż daje moje Słoneczko do Blacharza (taki znajomy znajomego od znajomego bla bla bla). Tylne nadkola, lewe i prawe + lewa podłużnica + zakonserwowanie podłużnic FLUIODOLEM 350 zł Dużo mało? Dodatkowo robie zawieszke z tyłu ale to już another story.. hehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marins Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 ale lakierowanie tego nadkola czy prostowanie?? co z nim jest nie tak?? Zreszta co by z nimi nie bylo to moim zdaniem cena normalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mmiodas Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 cena przystepna a nawet powiedzial bym ze po kosztach ale jak chcesz mozesz zajechac do innego zakladu i popytac podadza ci cene i wtedy bedziesz mial porownanie.Moim zdaniem cena jest zadowalajaca wiem bo od czasu do czasu zajmuje sie blacharka i lakierowaniem takie moje hobby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 ale co z tymi nadkolami?? prostuje?? wycina i nowe wstawia?? szpachluje i wyprawki?? 350 niedałbym zleciłbym tylko zrobienie wyprawek na lakierze, konserwacja samemu sie robi. Ale od kiedy konserwuje podłużnice??????pierwsze słysze. fluidol 1,5l - 25zł, a będziesz miał na 10 tego typu napraw co u siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeroM Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 No będzie mi wspawać blachy bo zjadła nadkola rdza... po prawej stronie w okolicach mocowania amorka. A po lewej stronie nie juz tak zle. Co do konserwowania podluznic.. to powiedzial ze do srodka napusci fluidol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 sprawa prosta nie masz migomatu, nigdy nie robiłeś wcześniej takich rzeczy to do fachowca. tylko przypilnuj żeby pod spawanku wyczyścił i na to czerwony tlenkowy, na to jakas inna farba, byle jaka bo to wszystko od spodu (ja malowałem szarą) i dopiero na to fluidol. Nie bezpośrednio na goła blachę (bo tak szybciej ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeroM Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 No cóż jeśli chodzi już o sprawe konserwacji to już sam zrobie No niestety dostęp do blacharza miało sie kilka lat temu i to za darmo, ale jak wiadomo czasy sie zmieniaja. Ogólnie chciałem się tylko dowiedzieć czy cenowo mnie koleś nie "zjada" Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.