Gość Wacław Opublikowano 25 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 Nie wiem czy to może normalne w modelach P 12 TDI 2.2 ale jadąc przez nierówności wszystko przenosi się do kabiny,. Słychać dokładnie każdy doełek czy nierówność poprzeczną. Byłem ostatnio na szarpakach ale panowie nic a nic nie stwierdzili. Może taka uroda że jadąc po nierónościach to jest jak w pociągu w kabinie. Czy ktoś może ma podobne doświadczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomirek Opublikowano 25 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 u mnie jest cicho. owszem czasami sluchac jak zawiecha pracuje ale to tyczy tylko wiekszych dziur Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sofaboss Opublikowano 25 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 a u mnie jest dosc głosno... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarek111 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Ogólnie to P12 do cichych nie należy :/ u mnie dość głośno słychać koła powyżej 100km/h nawet bardziej niż silnik, właściwie to wszystko słychać bardziej niż silnik ale zawieszenie nie jest jakoś specialnie głośne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ciechon Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 U mnie tez sie tluklo, tez bylem na szarpkach i nic nie stwierdzili. Wiec pojechalem do serwisu i tam od razu powiedzieli - łaczniki stabilizatora. Po wymianie jak rekę odjął. Inna rzecz ze P12 scina tylnie opony (moze to tylko wina opon - ja mam Dunlop 300 Sport) ale po wymianie na zimowki robi sie naprawde cichutko. Tylnie opony u mnie od strony wewnetrzej mają zrobioną "piłe" - schodki tak duze ze widac golym okiem i zaczynja chuczec od 80 km/h. pozdrawiam ciechon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Cicho jest do 120 km/h potem juz nie jest tak cicho..... zawieszenie tez daje znac o sobie czasami, mimo, ze wszystko mam wzasadzie wymienione .... Tylnie opony u mnie od strony wewnetrzej mają zrobioną "piłe" - schodki tak duze ze widac golym okiem i zaczynja chuczec od 80 km/h. Mam to samo, u mnie ząbkuje opony tyle, ze od zewnetrznej.... w zasadzie mam już opony do wyrzucenia (Dunlop SP 300) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarek111 Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Cicho jest do 120 km/h potem juz nie jest tak cicho..... zawieszenie tez daje znac o sobie czasami, mimo, ze wszystko mam wzasadzie wymienione .... Tylnie opony u mnie od strony wewnetrzej mają zrobioną "piłe" - schodki tak duze ze widac golym okiem i zaczynja chuczec od 80 km/h. Mam to samo, u mnie ząbkuje opony tyle, ze od zewnetrznej.... w zasadzie mam już opony do wyrzucenia (Dunlop SP 300) pozdrawiam Co do ząbkowania opon to ja miałem to samo u siebie ale poradziłem sobie z tym a mianowicie na tył trzeba dać opony z bieżnikiem symetrycznym. i naprawde to pomaga. przejechalem już na wymienionych z 25 tys km i nie widać ząbkowania. Mam obecnie założone Goodyear Eagle i nie ma tego charakterystycznego grania opon o asfalt. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Tak też zamierzam, zrobic...... nie wiem tylko jekiej firmy to bedą opony.... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.