Gość Pepelus Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Hej.. Studiowałem ostatnio forum w poszukiwaniu wskazówek jak odgrzybić klimatyzację. Wszystkie sposoby które podajecie z zastosowaniem środków odgrzybiających polegają na wprowadzeniu ich do otworów wentylacyjnych natomiast ja natknąłem się na preparat marki Wurth, który wprowadza sie do przewodu odprowadzającego wilgoć z parownika! Gdzie w Almerkach jest ten przewód?! Nie wiem który sposób mam wykorzystać, choć ten ostatni wydaje mi się bardziej sensowny! Co o tym myślicie?! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rak777 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 W okolicy pedału gazu w tunelu jest zaślepka.Zdejmij ją i masz przewód odprowadzający wodę,zdejmujesz z krócca i od dołu wprowadzasz przewód rozpylacza.uważaj tylko żeby nie zaczepić o elementy wewn. parownika. To najprostszy i najbezpieczniejszy sposób na odgrzybienie parownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pepelus Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Dziękuję Rak777.. Jeszcze jedno małe pytanie?! Czy oprócz tego będzie jeszcze konieczne odgrzybienie przy pomocy drugiego środka od strony wylotów?! Czy to już załatwi sprawę czyszczenia?! Jak myślicie który sposób jest skuteczniejszy.. Bo że bezpiecznieszy i najprostszy już wiem który:) .. To będzie moje pierwsze odgrzybianie więc wybaczcie za dyletanctwo?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rak777 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Czy oprócz tego będzie jeszcze konieczne odgrzybienie przy pomocy drugiego środka od strony wylotów?! Jakiego innego środka ? Chyba nie sądzisz że do nawiewów jest inny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pepelus Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 NIe wiem czy jest inny.. Ale jedne mają instrukcję aby wpuszczać je w nawiew a ten co podałem, do przewodu odprowadzającego.. Może ich konsystencja w związku z tym jest inna..W związku z tym moje poprzednie pytanie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 To i ja przyłączę się do pytania, czy w to ujście z parownika można bez obaw wpsikać pianki albo inne spraye do odgrzybiania klimy ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość przemdasz Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Jesli chodzi o odgrzybianie to proponuje za pomoca ozonu. W moim miescie koszt takiej uslugi to 100 zl. Akcja trwa okolo godziny, a efekt jest niesamowity. Znikaja wszelkiego rodzaju zapachy wlacznie z zapachem papierosow. Z tego co sie orientowalem jest to najskuteczniejsza metoda. pozdrawiam, Przemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pepelus Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 No przemdasz powiem Ci że mnie zaintrygowałeś tą formą odgrzybiania!! Popatrze jakie są ceny w Krakowie. Napewno jest to skuteczniejsze niż wszystkie preparaty. Może wie ktos gdzie w Krakowie można wykonać tą usługę!? Zorientowałem się już w tej sprawie... Jeśli byłoby to komuś potrzebne!? Firma w Krakowie która wykonuje usługę ozonowania znajduje się na ul. Głowackiego 56 a koszt wynosi 60 zł. Chyba się tam przejadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Dzięki za adres Pepelus. Ostatnio odgrzybiałem sam preparatem z MojeAuto, ale mam wrażenie, że pomogło tylko trochę :/ A i daj znać jak wrażenia po kuracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 wtrącę się do dyskusji co do odgrzybiania klimy i wpuszczania preparatu prosto do parownika to ja zawsze tylko w ten sposób postępuję i jeszcze nic się nigdy nie stalo a wpuszczam tam piankę średnio raz na 2 miesiące bo grzyby to lubię w lesie zbierać Czy ktoś w wawie ew w okolicach może kogoś polecić z tym ozonem? chętnie bym sie przejechał żeby sprawdzić tą technologię co prawda problemów nie mam żadnych ale 60zł nie pieniądz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość capiga Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 moj kolega byl na takim odgrzybianiu toyota corolla i powiem wam ze na poczatku mowi rewelka, nie bylo nic czuc. Ale po miesacu zapach znowu wrocil. Podobno facet kltory mu to robil powiedzial ze czasami trzeba kilka razy tak odgrzybic. Po tych zabiegach pojechal na odgrzybianie metoda tradycyjna tzn facet wpuscil srodek przez przewod do parownika i jezdzi juz 4 m-c i nic nie czuc. Wiec polecam (z wlasnego doswiadczenia tez) wymiane filtra odgrzybienie kanalow + parownik przez przewod i macie spokoj napewno na rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pepelus Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Prawdopodobnie zależy od stężenia, przy jakim zostanie wykonane odgrzybianie..Mimo wszystko nie zaszkodzi wypróbować tej metody(zwłaszcza że jestem od niedawna właścicielem Almerki, i niestety nie wiem kiedy była ostatnio odgrzybiana) A i w tym samym czasie środek do parownika zastosuję.. To i tak wyjdzie mniej niż w ASO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Hej.. Studiowałem ostatnio forum w poszukiwaniu wskazówek jak odgrzybić klimatyzację. Wszystkie sposoby które podajecie z zastosowaniem środków odgrzybiających polegają na wprowadzeniu ich do otworów wentylacyjnych natomiast ja natknąłem się na preparat marki Wurth, który wprowadza sie do przewodu odprowadzającego wilgoć z parownika! Gdzie w Almerkach jest ten przewód?! Nie wiem który sposób mam wykorzystać, choć ten ostatni wydaje mi się bardziej sensowny! Co o tym myślicie?! Pozdrawiam ja zawsze łącze obie metody. na początku odgrzybiam wyloty powietrza,tylko ostrożnie ze środkowymi nawiewami! potem wjazd na kanał i wale preparat do odprowadzenia skroplin. taki zabieg robiłem wlasnie wczoraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaten Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Hej.. Studiowałem ostatnio forum w poszukiwaniu wskazówek jak odgrzybić klimatyzację. Wszystkie sposoby które podajecie z zastosowaniem środków odgrzybiających polegają na wprowadzeniu ich do otworów wentylacyjnych natomiast ja natknąłem się na preparat marki Wurth, który wprowadza sie do przewodu odprowadzającego wilgoć z parownika! Gdzie w Almerkach jest ten przewód?! Nie wiem który sposób mam wykorzystać, choć ten ostatni wydaje mi się bardziej sensowny! Co o tym myślicie?! Pozdrawiam ja zawsze łącze obie metody. na początku odgrzybiam wyloty powietrza,tylko ostrożnie ze środkowymi nawiewami! potem wjazd na kanał i wale preparat do odprowadzenia skroplin. taki zabieg robiłem wlasnie wczoraj Właśnie uważajcie na Radio ktoś już pisał na forum że zalał radio odgrzybiaczem(spłynęło ze środkowych nawiewów) :/ i spalił końcówki mocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Hej.. Studiowałem ostatnio forum w poszukiwaniu wskazówek jak odgrzybić klimatyzację. Wszystkie sposoby które podajecie z zastosowaniem środków odgrzybiających polegają na wprowadzeniu ich do otworów wentylacyjnych natomiast ja natknąłem się na preparat marki Wurth, który wprowadza sie do przewodu odprowadzającego wilgoć z parownika! Gdzie w Almerkach jest ten przewód?! Nie wiem który sposób mam wykorzystać, choć ten ostatni wydaje mi się bardziej sensowny! Co o tym myślicie?! Pozdrawiam ja zawsze łącze obie metody. na początku odgrzybiam wyloty powietrza,tylko ostrożnie ze środkowymi nawiewami! potem wjazd na kanał i wale preparat do odprowadzenia skroplin. taki zabieg robiłem wlasnie wczoraj Właśnie uważajcie na Radio ktoś już pisał na forum że zalał radio odgrzybiaczem(spłynęło ze środkowych nawiewów) :/ i spalił końcówki mocy no mnie sie tak stalo! wszyscy sie śmiali a po jakimś czasie fachowiec Miskowi tez prawie uśmiercił radyjko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaten Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 a powiedzcie mi jeszcze jaka konsystencję mają te środki,pianka czy płyn kiedyś w Clio to robiłem preparatem firmy WURT i z pojemnika wylało się kupę płynu zalało całą puszkę filtra przeciwpyłkowego (dobrze ze radio było daleko bo podzieliłbym los kol.vqsoft1 ) myślałem że to będzie spray chyba że był jakiś felerny :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 a powiedzcie mi jeszcze jaka konsystencję mają te środki,pianka czy płyn kiedyś w Clio to robiłem preparatem firmy WURT i z pojemnika wylało się kupę płynu zalało całą puszkę filtra przeciwpyłkowego (dobrze ze radio było daleko bo podzieliłbym los kol.vqsoft1 )myślałem że to będzie spray chyba że był jakiś felerny :/ heh te preparaty to po rozprężeniu maja postać gęstej piany! która z czasem zamienia sie w wodę - i to ona załatwiła mi radio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pepelus Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 A ja sie musze przyznać że byłem dzisiaj wykonać ozonowanie Myślę że przyniosło zamierzony skutek (nie ma tego dziwnego zapachu który pojawiał się przed "zabiegiem") nic więcej powiedzieć nie mogę.. choc ciekaw jestem jak w tym momencie wyglądają przewody?! Mimo wszystko chcę zastosować jeszcze czyszczenie piankowe (przede wszystkim dlatego że nie wiem jak przed kupnem mojej Almerki było to respektowane).. Co do dotarcia do przewodu odprowadzającego (bo raczej tędy będę wprowadzał piankę) to czy muszę dostać sie pod samochód w związku z tym (nie mam kanału, a nie wiem czy daleko tak dojdę..jak coś stane na jakimś krawężniku ) Jaki środek polecacie?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaten Opublikowano 30 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2007 a powiedzcie mi jeszcze jaka konsystencję mają te środki,pianka czy płyn kiedyś w Clio to robiłem preparatem firmy WURT i z pojemnika wylało się kupę płynu zalało całą puszkę filtra przeciwpyłkowego (dobrze ze radio było daleko bo podzieliłbym los kol.vqsoft1 )myślałem że to będzie spray chyba że był jakiś felerny :/ heh te preparaty to po rozprężeniu maja postać gęstej piany! która z czasem zamienia sie w wodę - i to ona załatwiła mi radio no właśnie u mnie była tylko woda zero pianki a wymieszałem dokładnie pewnie był felerny ten preparat :/ dzięki za odpowiedź 73 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 30 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2007 zy muszę dostać sie pod samochód w związku z tym Nie, po prawej stronie od pedału gazu jest zaślepka, za nią jest gumowa rurka, którą musisz ściągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pepelus Opublikowano 30 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2007 Zrobił się tu chaos straszny.. .. A Teres tobie dziękuję za wyłapanie mojego pytania.. heh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomo79 Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 czy macie może jakieś gdzieś foty gdzie i co trzba zdjąc zeby dostać się do tego parownika?? tam od tego pedalu gazu?? chociaz dokladny opis gdzi i jak to wyglada. z ory wilelkie dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pepelus Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 tomo79, ja niestety Ci nie pomogę bo sam jeszcze nie zabierałem się za tą operację. Czekam na środek (ha własnie dostałem przesyłkę) Póki co nie zaglądałem w okolice pedału. Ale byłoby faktycznie miło gdyby ktoś kto już to wykonywał powiedział co i gdzie ściągnąć.. Nie chciałbym czegoś schrzanić! No i już jestem po operacji. Sprawa jest bardzo prosta i banalna. Ściągnięcie osłonki plastikowej zaczynamy od prawej strony, ciągnąc do siebie, jak już wyskoczy z zatrzasków ciągniemy w prawą stronę. Przewód gumowy ściągamy z metalowej rurki i teraz można wprowadzać środek. BTW..Ten Wurth SeBasto nie jest w postaci pianki lecz jest to ciecz?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaten Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 BTW..Ten Wurth SeBasto nie jest w postaci pianki lecz jest to ciecz?! więc jednak wszystko było OK :one: [ Dodano: Nie 10 Cze, 2007 15:19 ] czy macie może jakieś gdzieś foty gdzie i co trzba zdjąc zeby dostać się do tego parownika?? tam od tego pedalu gazu?? chociaz dokladny opis gdzi i jak to wyglada. z ory wilelkie dzieki oto fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drax Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 pewnie nic odkrywczego nie dodam, ale... w tym preparaciku co ja dorwalem zapodaje sie pianke w srodkowe nawiewy a po kilku min wlacza sie dmuchawe ale tylko na szybe, moze dzieki temu nie leci syf na radio pewnie mnie ktos zbluzga za pisanie glupot ale u mnie zadzialalo, smrodek zniknal a radyjko dziala:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.