Gość robert_fk Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Mam k11 z 95r i dwie bolączki. 1. W nocy ktos zrobił głęboka i siwą ryse która mnie irytuje. - Podobno jest jakas pasta która likwiduje takie rysy. 2. Mam na lakierze widoczny ślad po grafice . - Podobno jak sie przejedzie ślad papierem 2000 i pastą polerską to zniknie. Gdzie jest na tabliczce kolor lakieru ? Prosze o fachowe porady co robic i jakich środków urzywac. :027: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mmiodas Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 zalezy od glebokosci rysy mozna uzyc kredki kolorowej aby zamalowac ryse jesli jest plytka co do polerki to polecam paste "G" np G3 dobra niemiecka firma i zaje... pasta cyfra po literze oznacza ziarnistosc pasty i jej sciernosc cena tubki pasty jest dosc wysoka ale i wydajnosc tubki tez naprawde warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 "... kolorowe kredki w pudełeczku noszę...." hehe, jak głęboka i siwa to dojechał do podkładu. Nie wierz w żadne kredki to jest pic na wodę. Tylko lakiernik. masz metalik czy zwykłą barwę? bo na metaliku będzie plama jak nie ma wprawy lakiernik. co do pasty można spolerować ale nie w twoim przypadku bo wypolerujesz podkład nr lakieru nic nie da bo auto ma 12 lat i lakier zblakł musi być ręcznie dorobiona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 "... kolorowe kredki w pudełeczku noszę...." hehe, jak głęboka i siwa to dojechał do podkładu. Nie wierz w żadne kredki to jest pic na wodę. Dokładnie. Kredką możesz pomalować tymczasowo żeby troszkę to ukryć ale jak zrobi się ciepło to kredkę zmarzesz samym dotknięciem palca. Dodatkowo ta kredka zejdzie przy pierwszym myciu samochodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 1. Możesz próbować kredką, ale i tak będzie widać (jak będziesz miał szczęście, to będzie widać mniej) i do tego kredka bardzo szybko schodzi i właściwie przed niczym nie chroni... Spróbuj trochę spolerować pastą TEMPO lub inną do polerki ręcznej, końce rysy powinny trochę zniknąć, ale głębokiej rysy tak nie zlikwidujesz... Z lakierowaniem się nie spiesz, bo możesz mieć nową rysę na nowym lakierze... a jeśli ma to jakoś wyglądać, to zabulisz jak za malowanie elementu... 2. Zależy jaki ślad. Jeśli wygląda to tak, jakby cały lakier wyblakł, a pod grafiką/naklejką nie, to raczej nie zniknie... co najwyżej trochę się "rozmyje" na brzegach... prędzej to ukryjesz pod woskiem koloryzującym (który oczywiście nie jest trwały...). 3. Kolor lakieru na tabliczce jest zaraz pod kreską po prawej stronie, obok napisu "colour, trim, farbe, polst" U mnie jest to BS9 (to oczywiście oznaczenie koloru nissana). Tak dorobiony lakier nadaję się do tzw. zaprawek, czyli kropki po kamieniach nim zlikwidujesz, ale rysę będzie widać nawet po zamalowaniu (starzenie lakieru = zmiana koloru - w dobrych mieszalniach/lakierniach dorabiają na wzór z np. klapki wlewu paliwa). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pablo_Snk Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 ja ostatnio wypastowałem micre pastą koloryzującą i drobne ryski zamaskowało, wiadomo że to na krutką chwile, ale jeśli masz głęboką ryse to tylko lakiernik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 w telegraficznym skrócie : http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ghlight=polerka co sie tyczy graffiti. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.