Gość czopochrup Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 wez odepnij wiatrak i podepnij go pod baterie/akumulator 12V i zoabcz czy dziala... jak nie to wentyl walniety jak dziala to cos z czujnikiem ktory go wlacza badz gdzies jest przerwa na kablach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz19690 Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Dobrze kombinujesz ale zrób tak jak pisze czopochrup. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość larosa Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 tak coś jest popieprzone z wiatrakiem bo na wysokiej temperaturze wody też się nie włącza i gotuje się woda w zbiorniku wyrównawczym choć wskazówka dawno przekroczyła połowę.Jutro będę sprawdzał wiatraki i czujnik temperatury.może znajdę go. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 no to na bank cos z czujnikiem temp. albo samym wiatrakiem zacznij od wiatraka latwiej... imo chociaz zeby do niego dosjsc trz wyciaganc kola i chyba ten sletazyk z kola wymontowac albo od dolu jakos... :/ chociaz od dolu raczej watpie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość larosa Opublikowano 28 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2007 no wiatrak sprawdzony jeden i drugi chodzą jak sie podłączy na krótko z akumulatora,chodzą także jak się wyjmie przekaźniki i zewrze drutem,przekaźniki też sprawdziłem,ale: jak odpiąłem włącznik wiatraków ten obok czujnika temperatury w trakcie chodzenia silnika to włączały się wszystkie trzy wiatraki jednocześnie i silnik zwalniał nie wiem czy to dobrze czy źle? czujnik oczywiście wymienię bo jest do d*py zresztą i tak się połamał przy odkręcaniu.ale przy pomijaniu czujnika na krótko nic sie nie działo wiatraki się nie włączały bo one już sie włączały przy wyciąganiu wtyczki z czujnika.nie wiem co dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hieronim Opublikowano 1 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2007 Larosa silnik miał prawo zwolnić jak ruszyły 3 wentylatory bowiem wzrosło obciążenie prądnicy/silnik zwalnia nawet wtedy gdy włączasz światła/ Sprawdż porządnie przekażniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 1 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2007 zwalnia nawet wtedy gdy włączasz światła/nie zwalnia a zwieksza obroty zeby zrownowazyc zapotrzebowanie na prad co za tym idzie moc sie zmniejsza przy swiatlach nieznacznie ale przy klimie to juz huh... a czujnik nie ma polaczenia z kompem w sarnie ? tzn jak go pominiesz moze sie nic nie dzialc bo on nie wysyla sygnalu do kompa zeby odpalic klime albo cus... [zgaduje bo nie wiem o jakim czuniku mowilmy] czy to poprostu zwykly czujnik temp. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość larosa Opublikowano 2 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2007 ze schematu primery wynika że czujnik temperatury jest bezpośrednio podpięty do komputera dlatego jak sie go odepnie lub zewrze drutem to komputer wariuje i widocznie daje sygnał na wiatraki by chodziły po prostu tradycyjne metody zawodzą.Jedno jest pewne gdy zwiera się czujnik wysokiego cisnienia to pyka przekaźnik [drugi z prawej w pierwszym od kierowcy rzędzie przekaźników]i zaczyna przyśpieszać silnik i zwiera się sprzęgło sprężarki zaczyna tłoczyć.niby wszystko prawidłowo a wiatrak się nie włącza.Przekażnik gdy weźmie się na krótko działa, słychać pykanie.ten przekaźnik ma 2 nogi sterowania i cztery wyjścia które zwiera parami.Jak zwierałem gniazda te parami[ręcznie] nic sie nie dzieje pieprzone wiatraki dalej nie chodzą ,gdzie mam szukać dalej?Sprawdzę jeszcze teorię czujnika temp.klimy może on włącza wiatraki za pośrednictwem komputera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 2 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2007 Sprawdzę jeszcze teorię czujnika temp.klimy może on włącza wiatraki za pośrednictwem komputera?najprawdopodbniej tak bo w momencie gdy plyn sie schlodzi pedem powietrza wiatrak zostaje wylaczony [u mnie] po czym jak zwolnisz znow sie wlacza... pewne tym komp steruje... wymien ten czujnik ?! znajdz sarne na szrocie i wytargaj co trzeba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 2 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2007 larosa, a podłączałeś mase na te wtyczke od tego czujnika za schowkiem,nie pamiętam na który pin ale od masy nic sie niestanie możesz próbować po trzech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość larosa Opublikowano 3 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 znalazłem cos takiego" timer assy fun motor" to gówno jest chyba odpowiedzialne za tą usterkę .poprawcie mnie jeżeli się mylę " czasowy regulator sygnału motoru wentylatora" ale to jakaś elektronika .chyba się poddaję.nie mam pojęcia co z tym zrobić.ani jak to sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomi_ Opublikowano 10 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 Pozwól że włączę się do dyskusji. Może Ci trochę pomogę z objawami awarii czujnika temperatury. A mianowicie od jakiegoś czasu miałem taki problem, że klima raz się włączała a raz nie. Ostatnio już coraz częściej przestawała działać. Doszedłem, że nie włącza się przekaźnik sprężarki. Wiedziony lekturą Twojego postu ustaliłem, że jest to wina czujnika temperatury umieszczonego w parowniku. Wypiąłem z niego wtyczkę i w styki 1-2 (lub 2-3 zależnie od której strony patrzeć) wpiąłem rezystor 2kOhm i sprężarka ruszyła. Jak wyjąłem opornik lub łączyłem inne kombinacje styków to wyłączała się. Jednocześnie jak zawsze włączały się obydwa wentylatory (mam 2). Tak więc teoria, że czujnik temperatury włącza wentylator raczej się nie sprawdza, bo z opornikiem też u mnie chodzą. Czujnik temperatury ma 3 piny - wydawałoby się to normalne: 2 zasilanie, trzeci na sygnał z czujnika. Tylko jak mierzyłem napięcia to na żadnym go nie było, ale teraz tak sobie myślę, że pojawia się ono chyba przy pracującym silniku, ale już nie pamiętam czy jak mierzyłem to nie miałem odpalonej tylko stacyjki. Aha, jak mam wpięty rezystor to klima pracuje cały czas. Wcześnie okresowo się wyłączała. Tak więc będę musiał wymienić jednak ten czujnik. Przy okazji mam pytanie, do czujnika temp. są podłączone 2 kabelki które idą do parownika. Jak nic na ich końcu jest pewnie jakaś dioda lub inny sensor, który mierzy temperaturę w środku parownika, tylko nie wiem jak wyjąć ten czujnik. Może być tak, że to ten sensor jest uszkodzony a nie sam układ mierzący temperaturę. Czy dużo jest roboty aby wyjąć ten sensor (na razie go nie wyjmowałem, zadowolony, że póki co udało mi się uruchomić klimę, a że pogodę mamy jaka mamy to na razie mi to wystarcza) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość larosa Opublikowano 10 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 tak generalnie to czujnik temperatury jest odpowiedzialny za włączanie kompresora na pewno stwierdziłem to na podstawie mnóstwa prób i błędów,mnóstwa spalonych bezpieczników a za włączanie wiatraków odpowiada czujnik siedzący w moim samochodzie w skraplaczu i to on powinien za pośrednictwem przekaźnika je uruchamiać.Niestety tak nie jest bo jeszcze jest ten sterownik wiatraków który znajduje sie na prawym słupku.Amoże ktoś wie co to jest za gówno powyżej tego pudełka takie cos z dziurką?Ja nie wiem gdzie się wkłada ten czujnik bo u mnie on po prostu wisiał ktoś prawdopodobnie go wyjął ale skąd?tego nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 11 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2007 Przy okazji mam pytanie, do czujnika temp. są podłączone 2 kabelki które idą do parownika. Jak nic na ich końcu jest pewnie jakaś dioda lub inny sensor, który mierzy temperaturę w środku parownika na końcu jest jakiś czujnik Czy dużo jest roboty aby wyjąć ten sensor niewiem jak w klamerce ale u siebie w serenie musiałem wyjąć całą obudowe parownika razem z nim ale wiąże się to z rozszczelnieniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomi_ Opublikowano 12 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2007 No to lipa jak trzeba rozszczelnić. U mnie na pewno będzie tak samo. A jak jest zamocowany ten czujnik?, czy jest jakoś przykręcony? Czy wiesz może jaką spełnia on funkcję, bo jak tylko ma blokować załączanie klimy poniżej temp +5stC to wystarczy jak włożę czujnik do obudowy parownika i zostawię stary w spokoju. A nie wiesz czy u ciebie padł ten sensor czy też układ elektroniczny który mierzy temperaturę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 12 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2007 sensor wetknięty jest w żeberka parownika jak rozkręcisz obudowe to może go wyszarpiesz :/ ja generalnie rozbierałem dlatego ze czyściłem parownik z syfu (brak filtra) u mnie padła elektronika ,kable uciołem a potem lutowałem od nowej kostki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomi_ Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 wyjąłem sensor bez wyjmowania parownika. Niestety to chyba on jest winny, bo po wylutowaniu jego rezystancja wynosi nieskończoność. Czy czujnik temperatury kupuje się razem z sensorem, czy też można kupić sensor oddzielnie (jak się domyślam kupiłeś czujnik w ASO)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 czujnik kupowałem wysyłkowo ale nie pamiętam gdzie tak jak pisałem wyżej kabel sensora lutowałem do nowej kostki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomi_ Opublikowano 22 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2007 A czy czujnik był sprzedawany razem z sensorem? Pamiętasz może gdzie znalazłeś ten czujnik? W serwisie powiedzieli mi cenę 700zł (jest sprzedawany w komplecie z sensorem)!!! Podali mi jego symbol 276752M100 ale w internecie ni znalazłem nic o takim symbolu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 22 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2007 Pamiętasz może gdzie znalazłeś ten czujnik? gdzieś na allegro A czy czujnik był sprzedawany razem z sensorem? czujnik a sensor to przecież to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomi_ Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 A czy czujnik był sprzedawany razem z sensorem? czujnik a sensor to przecież to samo No niby tak ale wiesz przecież o co mi chodziło Jako sensor to miałem na myśli to co siedzi w parowniku i ma dwa kabelki na końcu. A czujnik to raczej układ elektroniczny który przetwarza dane z sensora na użyteczny sygnał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 dostałem to jako całość ,to co siedzi w parowniku połączone kablem z elektroniką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomi_ Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 No i o to mi chodziło czyli, że masz na zbyciu sam sensor który siedzi w parowniku, nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 chyba tak ,sprawdzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej330 Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 ja generalnie rozbierałem dlatego ze czyściłem parownik z syfu (brak filtra) A czy ktoś z szanownych forumowiczów odgrzybiał i oczyszczał sam za pomocą preparatów bez rozbierania? Daje to jakiś efekt. Jest sens. Trochę poczytałem na ten temat na forum innych modeli. Zapach troszkę usuwa - a syf?. A jak u nas. Gdzie (w co) najlepiej rozpylać preparat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.