Gość goral23 Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Witam, Użytkuje P12 kombi z 2002 roku. Przejechałem 110tys, czy ktos może mi powiedzieć, kiedy powinienem zmienić rozrząd ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 goral23 masz silnik QG18DE tak? Na łańcuchach rozrządu? Jak tak to nie musisz rozrządu wymieniać jeśli Cie nie hałasuje bo teoretycznie jest on wieczny i jak będziesz terminowo zmieniał olej itp. to nic z nim się nie powinno stać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość goral23 Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Hm... Powiem szczerze, że nie wiem, ale wiem, ze jest to benzyna 1.8 Czy to ten miales na mysli ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Na pewno masz QG18DE, także wymieniaj olej i jeździj. Jeżeli będziesz słyszał przy odpalaniu auta łańcuszek i za chwilę ten dźwięk ucichnie to dopiero wtedy trzeba gromadzić pieniążki na rozrząd, jeżeli masz ciszę (podczas pracy silnika i odpalaniu auta) to masz święty spokój. Z tą długowiecznością łańcuszków to bym nie przesadzał, bo życie mówi co innego np. czytając posty o rozrządzie. W USA jest zalecane w nissanach wymiana po 90.000 mil (ok. 150.000km). Dbaj o autko to będzie Ci długo służyło. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość goral23 Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Dzieki za informacje, uff na szczęści nic niepokojącego nie słyszę, wiec powinno być wszystko ok, a swoją drogą to ciekawe ile taka wymiana kosztuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Jeżeli będziesz słyszał przy odpalaniu auta łańcuszek i za chwilę ten dźwięk ucichnie to dopiero wtedy trzeba gromadzić pieniążki na rozrząd Nie tak od razu. Chwilę (ok. 2 sekundy) po odpaleniu może być słychać hydraulikę, do której olej nie zdążył dopłynąć pod odpowiednim ciśnieniem i dlatego coś może hałasować ale najczęściej jest to związane ze słabej jakości filtrem oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 19 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2007 Jeżeli będziesz słyszał przy odpalaniu auta łańcuszek i za chwilę ten dźwięk ucichnie to dopiero wtedy trzeba gromadzić pieniążki na rozrząd Nie tak od razu. Chwilę (ok. 2 sekundy) po odpaleniu może być słychać hydraulikę, do której olej nie zdążył dopłynąć pod odpowiednim ciśnieniem i dlatego coś może hałasować ale najczęściej jest to związane ze słabej jakości filtrem oleju. U mnie po wymianie rozrządu nic nie słychać przy odpalaniu - super cisza, tylko raz coś usłyszałem pewnie ta hydraulikę - ale tak to jest OK. A wymiana kosztuje: w ASO nie polecam - ceny chore - łańcuch z napinaczem + uszczelki + robota - ok. 2000,- ale jeszcze wcisną, że trzeba wymienić łyżwy (prowadnice łańcucha) i inne rzeczy i robi się ponad 3000,- zł. u mechanika (kumatego) robocizna ok. 300 - 400 zł w zależności od miejsca zamieszkania + łańcuch i napinacz (e-bay) gość sprzedaje za 470,- zł Także lekka różnica w cenie, a materiały te same. Ponoć nie ma zamiennika łańcucha do QG i dlatego polecam oryginalny łańcuch (jakość wykonania), a w niektórych sklepach z częściami są jakieś chińskie badziewie typu no name za 145 zł, ale uwierz mi - do roweru byś go nie założył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.