Kody błędów P11

[Gość slawekb10]

W związku z tym że jestem nowy witam serdecznie wszystkich posiadaczy nissanów.

Kupiłem niedawno primerę 2.0 benzyna 2001 r. automat.

Samochodzik jak sie patrzy ale oczywiście muszę w niego trochę zainwestować.

bo to jak wiadomo przy zakupie wszystkiego nie zobaczysz.

 

Mam tylko nadzieję że nie dużo:

 

1. zapaliła mi się lampka od błędów silnika. mam pytanie czy da sie to samemu

w jakiś spoósb zlikwidować czy trzeba jechac z tym do mechanika ?

Silnik działa poprawnie. Nic sie nie dzieje a lampka sie pali i tyle.

oczywiście jest to denerwujące.

 

2. coś mi puka prawa strona przód. samochód jest po uderzeniu w prawy przód w koło.

kilka rzeczy już wymieniłem i nic. nie jest to jakies walenie ale stuka zazwyczaj jak np

najadę na np. na ogranicznik na drodze.

 

Jesli ktoś mi może pomóc co to może być i od czego powienienem zacząć

będę wdzięczny.

 

pozdrawiam

[BULI]

Kody błędów były już na forum - użyj funkcji szukaj - "diagnostyka".

 

Z pukaniem przy najeździe na "hopkę" w prawym kole mam to samo - jutro albo w czwartek jadę do mechanika wymienić górne wahacze, bo ogólnie zawieszenie się tucze i zobacze wtedy dokładnie czego to jest przyczyną to dam znać. Niektórzy mówili, że to tulejka w górnym wahaczu i wymieniłem - okazało się, że to nie było to dalej jak najeżdżam na przeszkodę ciut za szybko tj. ok 20km/h może szybciej to słychać tak jakby koło dobiło albo spadło na dół.

 

Błędy najlepiej odczytać u mechanika, który posiada odpowiedni sprzęt albo jechać do ASO tylko, że tam to już koszt 100-200 zł. u mechanika ok. 50,- w zależności od humoru mechanika. Oni ci dokładnie powiedzą jaki błąd co oznacza.

 

Jaki masz przebieg?

 

Napisz dokładnie jakie masz też objawy, czy słychać rozrząd ile pali, jakie świece, filtry, olej itd. itp.

[mariusz19690]

Było kodach-sam z tego opisu skorzystałem i zadziałało:)

Drutkiem przy włączonym zapłonie zwierasz skrajne piny w dolnym rzędzie kostki OBD 2 na kilka sekund.

Notujesz błyski i masz kod błędu.

Lepiej to robić w dwie osoby bo samemu trudna liczyć te błyski i trzymać drutek-paskudne podejście.

[snowak1]

W związku z tym że jestem nowy witam serdecznie wszystkich posiadaczy nissanów.

Kupiłem niedawno primerę 2.0 benzyna 2001 r. automat.

Samochodzik jak sie patrzy ale oczywiście muszę w niego trochę zainwestować.

bo to jak wiadomo przy zakupie wszystkiego nie zobaczysz.

 

Mam tylko nadzieję że nie dużo:

 

1. zapaliła mi się lampka od błędów silnika. mam pytanie czy da sie to samemu

w jakiś spoósb zlikwidować czy trzeba jechac z tym do mechanika ?

Silnik działa poprawnie. Nic sie nie dzieje a lampka sie pali i tyle.

oczywiście jest to denerwujące.

 

2. coś mi puka prawa strona przód. samochód jest po uderzeniu w prawy przód w koło.

kilka rzeczy już wymieniłem i nic. nie jest to jakies walenie ale stuka zazwyczaj jak np

najadę na np. na ogranicznik na drodze.

 

Jesli ktoś mi może pomóc co to może być i od czego powienienem zacząć

będę wdzięczny.

 

pozdrawiam

 

ad2) - może zawiasy w dzwiach - mi tak pukają...

[Gość slawekb10]

Moja primera ma 74 tys. Jak na 2001 rok to niedużo. Kupiłem ja od znajomego który przyprowadził ją ze szwajcarii. Sam sie nad tym przebiegiem zastanawiałem, ale wyszystkie papiery OK, przeglądy serwisowe itd. No nie wiem ? Mam nadzieje że tyle ma przejechane.

Ale do rzeczy.

 

No więc z tymi lampkami kontroli silnika to sprwa jest taka. UWAGA: Najlepiej sie udać do warsztatu gazowego lub serwisu. Ja miałem na szczęście komunikat błędu "o zbyt ubogiej dawce paliwa"podobno może być to wina benzyny. Tankuje na dobrych stacjach ale przecież się nie napiję i nie sprawdzę benzyny czy dobra Podobno jak bym dłużej pojeździł to by samo zgasło. Już tutaj ktoś kiedyś pisał że niekiedy to gośnie przy 20 czy 30 odpaleniach silnika i to jest pewnie prawda. Oczywiście każda paląca sie lampka jest denerwująca no i niekiedy oznacza rzeczywiście poważne awarie, więc zawsze na początku warto sprawdzić co to za bład. Można też samemu jak ktoś lubi. Sprawdzenie tego błedu i wykasowanie do trwało w sumie 1 minutę, więc nie wiem za co te 100 - 150 zł w serwisie. Ja często korzystałem z tego warsztatu więc nie zapłaciłem nic.

[Gość FIoLO]

Witam

mialem podobna sytuacje w mojej P11 `99 1.8 benzine po lifcie

jechalem sobie ok. 120 km/h i w pewnym momencie poczulem sazarpniecie - dodam tylko ze padal deszcz - myslalem ze autko wpadlo w koleine i na chwile stracilo przyczepnosc po czym znow ja zlapalo. Ale sie przeliczylem po chwili obroty mi spadly do 0 i silnik zgasł. Zjechałem na pobocze - obwodnica Krakowa nawet niezle sie tam jezdzi - najpierw nie chcial zapalic potem zapalil i zaswiecił sie check!!!

Se mysle no to lipa trza go bedzie holowac. okazalo sie ze przelaczyl mi sie na tryb awaryjny i do 70 km/h mozna nim jechac. jak dojechalem do domu zrobilem mu autodiagnostyke i pokazal mi jakies dziwne kody bledów ktorych nigdzie nie znalazlem 2, 19 i jeszcze jakies tam. Jak mu powtorzylem autodiagnostyke ze 3 razy okazalo sie ze zresetowal sobie ten blad sam i teraz jest wszystko git.

Niestety obawiam sie ze jednak z czasem ten blad sie uaktywni bo samo zresetowanie bledu nic pewnie nie da jak cos jest nie tak. Znajomy jechal za mna i mowil ze smierdzi benzyna tak jakby mieszanka byla za bogata ale nie wiem narazie co to bo mechanik do ktorego jezdze pojechal na wakacje jak sie dowiem to napisze

Pozdrawiam FIoLO

http://nissanklub.pl/nasze_auta.php?pid=8&...tid=98&p=80

[Gość bertom]

U mnie też coś waliło przy prawym kole. Pojechałem na stacje diagnostyczną na szarpaki i wyszło, że mam do wymiany łączniki stabilizatora. Po wymianie wszystko ustało a primera świetnie trzyma sie drogi.