Gość adielektro Opublikowano 22 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2007 Witam, więc jestem posiadaczem P11 Motion 1.6 i jak wiadomo jest tam rozrząd na dwóch łańcuszkach, jak sprowadziłem autko to niby było cicho ale po eksploatacji zacząłem słyszeć rozrząd więc naczytałem się na forum jakie kaszany sprzedają w sklepach i postanowiłem kupić oryginał ale u mnie w mieście( Zduńka Wola ) brak serwisów autoryzowanych więc po długich poszukiwaniach w 9 sklepach zmusiłem sprzedawcę największego sklepu w mieście do sprowadzenia od dilera łańcuszka GÓRNEGO (myślałem tez o łańcuszku z Hipola, broń Boże z JC) dziś łańcuszek dotarł zapłaciłem 214zł - troszkę przepłaciłem no ale dali pod sam nos więc…Łańcuszek zapakowany w żółtą folię z nadrukami NISSAN i kodami kreskowymi i numerkami dilera i takie tam- wygląda dobrze (ewentualnie posiadam foto). Po bajecznie prostej wymianie (około1,5 godz.)uruchamiam silnik i kaszana – słychać rozrząd. Nawet bym powiedział, że sam moment odpalania jest głośniejszy niż był ale przejechałem dopiero 10km, więc jeszcze zaobserwuję. I teraz mam pytanie co proponujecie czy wymienić dalej dolny łańcuch- czy sugerować się tym, że jeśli górny był O.K to i dolny będzie O.K. -może wymienić jeszcze górny napinacz na ZUIKO(patrzyłem w sklepie JC- jakie straszne wykonanie – nie wziąłem) i zobaczyć co będzie, choć oryginalny ma małe ślady i raczej trzyma ciśnienie bo jak zdjąłem dekielek boczny to aż nie mogłem go wcisnąć aby zluzować łańcuch. - może brać się za ślizg i napinacz dolny? Tylko gdzie kupić np. ZUIKO? Może ktoś coś zasugeruje????? Nie chce wymieniać wszystkiego na raz bo wtedy nici z mojego eksperymentu pod tytułem – co tak naprawdę rzęzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noar Opublikowano 22 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2007 Witam ja jestem w trakcie wymiany kompletu rozrządu. Z tego co było na forum to wymień i górny napinacz. Były tez przypadki, że wystarczyło wymienic filtr oleju i była cisza. Polecane na forum Mann lub Knecht. Walcz dalej:) Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adielektro Opublikowano 23 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2007 Dzięki, jak miałem p10 to bardzo rzadko ale już zaczynał szeleścić łańcuch i tam pomogła wymiana filtra na knecht i zmiana oleju na Castrola - było cicho, ale tu już jestem po zabiegach olejowych i filtrowych, był nawet oryginalny filtr oraz dobry olej motul- i niestety słychać, a skoro wymieniasz to gdzie kupujesz ten rozrząd ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 23 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2007 Albo eksperymentujesz - albo wymieniasz. Jeżeli sam się bawisz w mechanika to nie płacisz za robotę - jeżeli odstawiasz auto do mechanika - to sobie policz ile te eksperymenty za każdym razem będą cię kosztować i co się bardziej opłaca. Zrobić raz, a porządnie czy płacić kilka razy za robociznę. Poszukaj na aukcjach i w sklepach internetowych (allegro, ebay) coś na pewno znajdziesz. Najlepiej kup tzw. KIT czyli kompletny rozrząd - poszukaj na forum niedawno było o tym. Nie jest to wielki koszt do płacenia mechanikowi za rozbieranie i składanie kilka razy rozrządu. Wymień łańcuch, napinacz i olej - powinno pomóc. Nie wiem jak wygląda po rozebraniu rozrząd w GA, bo ja mam silnik QG są prowadnice. Jeżeli by były wytarte (czytałem na forum - ja takiego objawu nie miałem) to trzeba by było wymienić i je. Ale znowu jak masz nowy napinacz to i tak powinien sobie poradzić. Spróbuj wymienić olej - może pomoże. Może źle założyli ci łańcuch, są tam znaczniki w jakim położeniu ma być. Napisz jak i co wyszło i poszukaj na forum - jest tego tyle !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adielektro Opublikowano 23 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2007 Prace wykonuje sam - jest to proste jak "kopanie kartofli" jak bym źle założył rozrząd to wiadomo co by było- przy wymianie górnego łańcuszka od chwili Start do odpalenia silnika zeszło mi 1,5 godziny jest wszystko oznaczone(kropki na kołach zębatych mają być na odpowiednio oznaczonych ognimach łańcucha) więc mając jakieś pojęcie - bez problemów, co do dolnego łańcucha jest pewnie więcej roboty bo i więcej elementów do demontarzu. Mój eksperyment ma na celu 100% stwierdzenie czemu i co hałasowało. Szczerze mówiąc to mam około 3metry łańcucha "ślicznego" made in germany co drugie ogniwko ma logo i się zastanawiam czy z niego nie zrobić łańcuszka rozrządu, japońska firma robi łańcuszki do aut a także do przemysłu na metry. Jeszcze mam pytanie czy dolny łańcuch odpowiedzialny jest tylko za pracę pompy oleju i czy też trzeba ustawiać na znaki ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burnbrain Opublikowano 23 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2007 Jeszcze mam pytanie czy dolny łańcuch odpowiedzialny jest tylko za pracę pompy oleju i czy też trzeba ustawiać na znaki ?? Tak. Na dolnym łańcuchu i kołach zembatych (górne i dolne) terz są znaczniki. Lepiej najpierw wymień napinacz górny. Nie sądze by pierwszy się wyciągną dolny łańcuch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adielektro Opublikowano 23 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2007 Właśnie też tak myślałem, poza tym wydaje mi się, że na górnym łańcuchu występują duże naprężenia a na dolnym raczej sporo mniejsze, tylko na dole jett długi łańcuch i te chore ślizgi i napinacz - i to może boleć moją maszynę. jak ktoś ma namiary na części Zuiko lub coś dobrego to prosze o pomoc, napewno bedę wymieniał kolejno - kit z robotą ale muszę dojść co jest przyczyna tego piłowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 23 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2007 To już było ćwiczone. Górny łańcuch + napinacz wydaje na 90%, ale w GA14. W GA16 bardzo rzadko. Proponuje jeszcze dolny łańcuch, płoza i prowadnica do obejrzenia - tu różnie bywa. Natomiast dolny napinacz bym zostawił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noar Opublikowano 23 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2007 Ja kupiłem w stanach komplet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adielektro Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 Zrobiłem wszystko krok po kroku, zajęło mi to jedyne 7godzin plus 2 godziny na niespodziankę która wyskoczyła. Zrobiłem sekcje zwłok i wszystko już wiem. Jak się troszkę obrobię to napiszę co włożyłem jakiej firmy i jakie cuda tam znalazłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszek Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 Po splanowaniu głowy przez zemnie o 0.9 i na starym łańcuszku napinacz nic nie napinał Więc go wzmocniłem i teraz napina tak że hej :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwolcio Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 Wymiana łańcucha to nic trudnego i nie wiem jak się w tej operacji można pomylić. Sam zmieniałem niedawno wałek ssący i nie miałem żadnych problemów mimo tego że znaki na ssącym musiałem przestawić (dzięki Tomaszek!!) Napinacz górny miał lekkie ślady ale go zostawiłem. Olej mam castrol gtx magnatec ale niebawem zmieniam na Valvoline Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 Co do wymiany i naprawy rozrządu w rodzinie silników GA polecam ten temat: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...487&start=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adielektro Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Sorry, że tak "po kilku latach" ale tak dla ciekawych oczywiście cały problem tkwił w dolnym łańcuch - to na nim są jednak największe siły ciągu, był wyciągnięty - naprawdę widocznie. Górny łańcuch był praktycznie w 90% swojej świetności łącznie z napinaczem, dolna prowadnica trochę wytarta a napinacz dolny idealny. Uwaga auto miało przebieg 144tyś - autentyczny i zaczęło szumieć (szorować) łańcuchem a w P10 miałem 200tyś i chodził łańcuch dużo ciszej- więc to pewnie materiał z jakiego został wykonany łańcuch, oraz styl jazdy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkijack Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Mam pytanie odnośnie cen łańcuchów, pytałem w ASO i za krótki łańcuch wołają 230 zł, za górny 460 a za oryginał napinacz ok. 370 zł. Co do napinacza to znalazłem ZUIKO (podobno dobry) z przesyłką poniżej 100 zł ale interesuje mnie czy ktoś z klubowiczów w ostatnim czasie kupował łańcuch i za ile. Czy gdzieś poza ASO można dostać oryginał? W starych postach pisano, że krótki kosztuje ok.150 zł więc nie wiem czy euro poszło tak w górę czy ASO ma tak wygórowane ceny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaroslaw23 Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 jak wymienic uszcelke pod głowica primera 2.0b bez wyjmowania silnika ??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 jak wymienic uszcelke pod głowica primera 2.0b bez wyjmowania silnika ???????_________________ normalnie a po co chcesz silnik wyciągać ???? o łańcucg ci chodzi... odezwij sie na pw to ci opisze krok po kroku jak nie znajdziesz na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 jak wymienic uszcelke pod głowica primera 2.0b bez wyjmowania silnika ??????? Na wyjętym też trzeba będzie głowicę zdjąć i rozrząd rozpiąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heineken72 Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 panowie czytałęm post i nie bardzo znam sie na łancyszkach w p11 ale kolega zaproponował aby kupic filtr z górnej pólki KECHTa czy cos ... ostatnio robiłem głowice moim p10 diesel i paski rozzódu tez nowe załozyłem... po wymianie głosniej pracuje silnik czy myslicie ze lepszy filtr by mogl miec na to lepszy wpływ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 po wymianie głosniej pracuje silnik początek tłoczenia ustawiałeś ???? pewnie nie!!!! przekręć sobie pompa wtryskową i napisz czy ucichło... to na początek.. bo na słuch to mozna radio ustawiać pózniej czujnik zegarowy w pompe i ustawiasz początek tłoczenia jesli nie dasz rady to podjedz do jakiegoś dieslowca zrobi to na poczekaniu....pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heineken72 Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 pompy to nie ruszali (oddałem do mechanika) zdjeli - zalozyli i tyle nie wiem czy pompe trzeba teraz tez regulowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 oczywiscie ze trzeba.. zrób sobie punkt na pompie i na kadłubie.. odkręć pompe i spróbuj poruszać nią....jak głośno pracuje to masz za wczesny zapłon .. postaraj sie go troszke opóznić i zobacz czy sie uciszy . po opóznieniu powinnien pracowac bardziej miekkko ale dynamika troszke spadnie... ogolnie ustawiasz to zegarem... nie mozesz tez jezdzić na opóznionym bo... akurat cicho chodzi.. a w ogóle to głośniejsze jest spalanie??? czy cała praca silnika???? licz sie z tym ze jak robiłes remont ,nie wiem co ty za remont robiłeś zwiekszyło sie byc moze ciśnienie spręzania i silnik pracuje głośniej niz przed naprawą a w zeczywistości to normalne.... kolo na wałku rozrządu jest na stożek czy na klin bo nie znam tego silnika ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 nie wiem czy pompe trzeba teraz tez regulowac? Zostaw pompę w spokoju, tylko niech fachurka dobrze założy pasek. I tak przestawienia 1 ząb nie skoryguję się obracając pompę. Możliwe też, że użyto nie tego znaku co trzeba, bo na kole pompy są dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 Zostaw pompę w spokoju, tylko niech fachurka dobrze założy pasek. I tak przestawienia 1 ząb nie skoryguję się obracając pompę. Możliwe też, że użyto nie tego znaku co trzeba, bo na kole pompy są dwa. o trafna uwago od tego by pasowało zacząć na pocżątek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heineken72 Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 jutro musze obejżeć silnik ... bo wydaje mi sie ze mocowanie pompy jest do bloku silinika ściąga sie paski i zakłada na miejsce. W sumie to tak na próbe moge pokombinować z pompą sam - zaesze można wrócić na miejsce z nią ale wpierw chce zobaczyć jak spalanie mi wyszło teraz po wymianie uszczelki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.