Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Almera - nie taka wspaniała jak mówili


Gość markuzz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich nissanomaniaków

 

Właśnie dołączyłem do waszej rodzinki. Kupiłem nissana almere 1.4 16 V rok produkcji 1995.

Nie minęły dwa tygodnie a już zaczeły mi się problemy z japończykiem.

Pierwsze, co wykryłem to nieszczelność układu hamulcowego. Nie uwieżycie ale ten japończyk ma zżarte przez rdzę przewody hamulcowe.

Szukam pomocy

Mam dużo pytańco dotyczących tego auta.

 

1. Czy może mi ktoś pomóc zakupić przewozy sztywne hamulcowe do tylnich kół tańsze niż 200 zł bo tyle kosztuje jeden w salonie.

Przewody paliwowe znajdujące się koło hamulcowych pod siedzeniem kierowcy jeszcze nie lecą, ale też już są napoczęte przez rdzę

2. Poszukuję także linkę do ręcznego, bo mi się zablokował,

Dowiadywałem się, kosztuje 110 na jedną stronę. A może wiecie gdzie mogę kupić tańsze zamienniki

 

Nie wspominam już o klockach i szczękach. Na dodatek wczoraj strzeliła mi kopułka. Jechałem i po prostu samochód zgasł  i już nie odpalił.

Nadmiar złego zaczęły mi pukać łączniki stabilizatora.

Może ktoś wie gdzie tanio(za ile) mogę kupić wymienione elementy.

 

Poztym czy ktoś może podesłać mi książkę „sam naprawiam nissan almera” 1.4 1995 r

A może ktoś jest w posiadaniu programu do diagnostyki pojazdu oraz schemat jak wykonać przewód łączący komputer z slotem w pojeździe.

 

W obecnej chwili jestem rozczarowany japońską technologią, może uda mi się zmienić podejście gdy za usunięcie usterek nie zapłacę więcej niż 500 zł.

 

PS. Wszystkie japończyki są zaatakowane przez rdzę????? Czy tylko mój. A mówili że się nie psują

 

Za ratunek i odpowiedź z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno pytanie - ile dałeś za almerkę :?:

Uzupełnij profil a bedzie wiadomo gdzie mieszkasz - wtedy też ktos z okolicy da Ci info na temat przewodów ....

 

Poztym czy ktoś może podesłać mi książkę „sam naprawiam nissan almera” 1.4 1995

gdybys poczytał i poszukał to bys znalazł http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...bd894d8b#349223

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesłusznie narzekasz na samochód. To nie jest jego wina tylko wała poprzedniego właściciela i/lub handlarza. Oszczędzał na wymianie elementów ekslpoatacyjnych ("panie tylko lałem benzynę i jeździłem - takie dobre auto"). A rdza od spodu to często efekt długiego stania w trawie (na podwórku lub w komisie). Nie obejrzałeś dokładnie auta przed kupnem, to teraz musisz ponieść koszty. Ewentualnie jak kupiłeś za niewielkie pieniądze, to nakłady też są usprawiedliwione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przewody hamulcowe tanie i lepsze niż oryginalne (miedziane) kupisz w Pruszkowie na Ołówkowej 9, linki bardzo dobre robi Linex. Poszukaj w Google. Wszelkie dane o samochodzie i instrukcje poprzez wyszukiwarkę Nissanklub.

A prawda o jakości Nissana jest niestety smutna. Korozja to normalka, poczytaj posty na ten temat. Mnie również w 7-mio letnim Nissanie (made in Japan)pękł przewód hamulcowy z powodu korozji, miałem różne samochody i taki przypadek mi się zdarzył tylko w 18-to letniej skodzie. Blachy podwozia Nissana nie są zabezpieczone wystarczająco przed korozja. Jeżeli pierwszy użytkownik nie zabezpieczy samochodu jak trzeba to potem jest ciężko.

Zresztą inne marki na tle Nissana wygladaja podobnie, lub gorzej. Im nowsze samochody tym gorsze. Korozja pokazuje sie już w rocznych Toyotach.

Nie łudźmy, się lepiej już nie będzie. Nastały czasy tandety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko w takim razie. Czy warto zainwestować w pożądne mycie i konserwacje autka i czy słyszeliscie o czyms takim jak konserwacja kanadyjska??

 

Polecam metodę Rust Check więcej o tym tutaj http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=20647 :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie jak kupiłeś za niewielkie pieniądze, to nakłady też są usprawiedliwione.

 

Niekoniecznie, ja za moja ALme dalem tez smieszne pieniadze, prosto przyjechala z Reichu, obejrzalem na kanale, wszedzie i trzeba byloby byc sporym tepakiem, by do czegos sie tam doczepic. Trafilem na serwisowany model, szwab o nia dbal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...