wyskakuje oska

[VQPower]

napisze tu bo chyba najwiecej osob tu zaglada.

Wiec tak. wymeinilem oske bo pekla na niec gumowa oslona caly smar wylecial i zaczela chrupac na zakretach. Poszedlem do zakladu i poprosilem faceta aby mi dal identyczna jak moja stara. Sprawdzilem wszystko. dlugosc, srednice, liczbe zebow po obustronach a takze pierscien od ABS. wszystko to samo. Zalozylem nowa oske i pojezdzilem 2 dni. Na 3trzeci dzien rano widze plame oleju pod autem. Oczywiscie jest to olej ze skrzyniy. zaczolem sie bawic ta oska i nagle wskoczyla spowrotem. Nie wychodzi duzo (jakies 5mm) ale powoduje wyciek oleju co bardzo mnie wkurza. czyzby oska byla zakrutka? a moze mechanizm co rozpucha oske w srodku jest zwalony. jakies pomysly?

[Gość LEMUR]

moderator aby moderatorowi watek przenosil... wstyd!

 

Dotyczy Maxi? To do Maxi

[Tomaszek]

Jak mnie cieknął w tym miejscu półośka - skrzynia olej to wymieniłem zimering na nowy :one:

I po kłopocie z wyciekiem a fakt jest to wkurzające

[VQPower]

Jak mnie cieknął w tym miejscu półośka - skrzynia olej to wymieniłem zimering na nowy :one:

I po kłopocie z wyciekiem a fakt jest to wkurzające

 

u mnie zimering jest OK. problem w tym ze oska wyskakuje ze skrzyni i to powoduje mi wyciek.

[Gość B12]

Rozumiem, że lewa. Faktycznie może być za krótka lub nie ten z któryś z przegubów. No chyba, że kolumna z amortyzatorem z jakiegoś powodu rozłazi się na bok.

Jak wlazła z powrotem to czułeś wyraźny zatrzask? Może po tych naprawach na przegubie wewnętrznym nie ma (lub pękł) pierścionka, który ma trzymać w koronce mechanizmu.

[VQPower]

tak lewa. kolumna sie nie rozlazi, wszystko ciasno siedzi tak jak ma byc. Jak wcisne oske w skrzynie nie slysze wlasnie tego klikniecia zatrzasku, ale jak chce ja pociagnac spowrotem to czuc ze siedzi dobrze. no ale po paru milach to samo i kolejny wyciek

[Szalony]

Wacu nie pamietasz ze ja mialem to samo !!!

dlatego wyjolem skrzynie, bo sama zmiana zimeringu nie pomogla....... i wyobraz sobie ze i tak mi sie troche pocila( ale nie cieklo).

Wyobraz sobie ze na przegladzie zauwazyli ze mam wyjebana tulejke wachacza przednia, tak ze caly wahacz sie przesunol. Wymienilem tulejke i odpukac jak narazie nie ma sladu pocenia Nie mam pojecia czy to moglo miec jakis zwiazek, ale pewne jest ze tulejka byla mocno wyrabana.... niestety w samochodzie tego nie czulem i dlatego zauwazono to dopiero na przegladzie.

[VQPower]

wiesz nie mialem tego na starej osi, wiec nie sadze aby cos sie wyrabalo w trakcie swapu