lisek Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu walcze z takim efektem . Podczas energicznego dodawania gazu obroty zamiast gwałtownie rosnąć, to albo stoją w miejscu i po pewnym czasie idą dopiero do góry, albo wręcz przeciwnie maleja i silnik gaśnie. Jest to bardzo niebezpieczne szczegolnie na skrzyzowaniach kiedy chce wyjechac, samochod sie wytoczy na srodek skrzyzowania i zgasnie. Zaczołem więc poszukiwania przyczyny. Wymienilem: swiece przewody kopulke i palec (bo kopala pradem po palcach) - efektem jest to ze przestal sie zalewac jak sie wjedzie w kaluze. Jednak niczego to nie dalo. Sonda caly czas pokazywala bogata mieszanke, wiec ja wymienilem - nie potrzebnie bo pokazywala bogato bo bylo bogato ;-) Podlaczylem consulta - zawor dodatkowego powietrza (silnik krokowy) - nie poprawna pracy. Wyczyscilem wszystko podjechalem znowu na consulta - wszystko ok. Mieszanka ok. niby bajer. Ale nie do konca. Jak dla mnie to jest gorzej niz bylo. Caly czas czuje ciagle zamulenie silnika, jade tak jak bym ciagnol przyczepe kampingowa. Mimo ze wszystko pracuje poprawnie. Druga sprawa ze po wlaczeniu klimatyzacji obroty spadaja prawie do zera (ale to tez moze byc np. uszkodzony kompresor, moze stawia za duzy opor) Głównie problem jest na gazie tutaj. Dodam iż gaz ustawiłem tak aby na biegu jałowym sonda zmieniała mieszankę Przepływkę też wymieniłem ale to dlatego ze swoją zabiłem mechanicznie przypadkiem. Moje pierwsze pytanie. Ma ktos jakis pomysl? Czego jeszcze szukac? Wyniki w consulcie są ok. TPS nie ma przerw, wszystko jest ok. TPS pokazuje od 0,38 do 4,26 Przepływka też jest ok. Sonda również nowa, pracuje ładnie. Mam takie drugie pytanie - do czego służy TPS dla sterownika gazu (Bingo S) , bo nie mam go w ogóle podłączonego. czy jest on bardzo ważny? Help ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 Podczas energicznego dodawania gazu obroty zamiast gwałtownie rosnąć, to albo stoją w miejscu i po pewnym czasie idą dopiero do góry, albo wręcz przeciwnie maleja i silnik gaśnie Ja miałem to samo. U mnie pomogło przyspieszenie zapłonu. Teraz jak za każdym razie zostanie cofnięty zapłon sytuacja powtarza się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 16 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 a czy masz jakies problemy po przyspieszeniu zapłonu? wieksze spalanie, trudnosci z odpaleniem? Jakie kolwiek negatywy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dybek Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 u mnie tez było to samo - na gazie i na benzynie, a ze niedawno kupiłem swoje autko to zadzwoniłem do gościa co mi sprzedawał kiedy wymieniał filtr gazu i paliwa i powiedział mi ze od nowości tego nie ruszał - a ja już powymieniałem świece, kable wysokiego napięcia i czyściłem kopułkę. a okazało sie ze to najprostsza rzecz jaka może być - dziś wymieniłem obydwa filtry i jak ręką odjął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 16 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 też spróbuje ;-) filtra paliwa też nie ruszałem, gaz mam od roku, zrobiłem na nim 35tyś, też jego pora nadeszła ;-) (Filtra ;-) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Nic negatywnego po przestawieniu zapłonu nie zauważyłem. Silnik stał może bardziej żwawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tom24 Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 miałem dokładnie takie same kłopoty przy Bingo (ale w Fordzie) . Po wielu różnych zabiegach u gazownika o których pisał nie będę bo szkoda czasu okazało się (przez przypadek sam się u gazownika bawiłem ustawieniami kompa LPG) że jest w sofcie opcja "stopnia emulacji sondy lambda" - tak to można przetłumaczyć. Zmiana wartości z 51% na 30% w moim przypadku zdziałała cuda na gazie i benzynie. [ Dodano: Wto 17 Lip, 2007 15:27 ] miałem dokładnie takie same kłopoty przy Bingo (ale w Fordzie) . Po wielu różnych zabiegach u gazownika o których pisał nie będę bo szkoda czasu okazało się (przez przypadek sam się u gazownika bawiłem ustawieniami kompa LPG) że jest w sofcie opcja "stopnia emulacji sondy lambda" - tak to można przetłumaczyć. Zmiana wartości z 51% na 30% w moim przypadku zdziałała cuda na gazie i benzynie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 17 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Ale wcześniej było wszystko ok? czy problem był od początku. Ciągle sie zastanawiam czy coś po pomogło podłączenie TPS, bo jest niepodłączony. [ Dodano: Sro 18 Lip, 2007 12:59 ] miałem dokładnie takie same kłopoty przy Bingo (ale w Fordzie) . Po wielu różnych zabiegach u gazownika o których pisał nie będę bo szkoda czasu okazało się (przez przypadek sam się u gazownika bawiłem ustawieniami kompa LPG) że jest w sofcie opcja "stopnia emulacji sondy lambda" - tak to można przetłumaczyć. Zmiana wartości z 51% na 30% w moim przypadku zdziałała cuda na gazie i benzynie. [ Dodano: Wto 17 Lip, 2007 15:27 ] miałem dokładnie takie same kłopoty przy Bingo (ale w Fordzie) . Po wielu różnych zabiegach u gazownika o których pisał nie będę bo szkoda czasu okazało się (przez przypadek sam się u gazownika bawiłem ustawieniami kompa LPG) że jest w sofcie opcja "stopnia emulacji sondy lambda" - tak to można przetłumaczyć. Zmiana wartości z 51% na 30% w moim przypadku zdziałała cuda na gazie i benzynie. Wiesz co, szukam tego ustawienia i nie moge znaleść. Pomożesz? Shot at 2007-07-18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tom24 Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Z góry przepraszam za enigmatyczną odpowiedź ale było to z 2 lata temu ale... 1. Soft którym ja się bawiłem był w wersji angielskiej więc nie wiem czy to ten sam. 2. Z tego co pamiętam to nie była to zakładka programu z tą "dużą" ilością opcji, ale taka na której była tylko jedna (chyba) możliwa do zmiany opcja - tak gdzieś na środku ekranu. W oryginale nazywało się to mniej więcej Lambda emulation level i wyrażone było w %. PS Na początku było wszystko OK ale później stopniowo się pogarszało. Fachowcy twierdzili że zczytuje jakieś błędne wskazania z lambdy ale nie wiedzieli dlaczego. A opcja którą ja odkryłem :-) to nie wiedzieli do czego jest bo niby mój samochód to był pierwszy taki przypadek i nigdy tego nie regulowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 18 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 to tutaj nie ma takiego parametru na żadnej zakłądce, wszystko co jest odnośnie sondy jest na tej stronie ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Mam takie drugie pytanie - do czego służy TPS dla sterownika gazu (Bingo S) , bo nie mam go w ogóle podłączonego. czy jest on bardzo ważny? u mnie jest niepodłączony, tzn. był bo teraz jest blos a silniczek krokowy se dynda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 jeśli nie masz podłączoneo TPSu to możesz zapomnieć o jakiej kolwiek dynamice auta na LPG TPS czyli po naszemu czujnik położenia przepustnicy ma na celu poinformowanie sterownika (BINGO) jake są waruni pracy silnika (bieg jałowy, obciążenie, pełna moc) no i według jego wskazań regulowana jest również dawka gazu oczywiście jeśli wszystko będzie dobrze za programowane i zestrojone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 to w takim razie to nie był TPS, wiem że coś nie było podłączone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 19 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 po założeniu gazu nie odczułem spadku dynamiki niz na benzynie, ale podłącze go, co mi tam ;-) Chce się pobawić Cut-offem w Bingo a bez TPSu to nie działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bertom Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Ja też mam taki problem. Jak odpalę primere 98r. (1.6 16V benzyna combi) to chodzi pięknie, ale w trasie czuję jak nie ma mocy. Po dodaniu gazu obroty stoją w miejscu i auto nie przyśpiesza. Muszę wtedy odpuścić gaz i dodawać go powoli wtedy jakoś idze. Na postoju, gdy dodam gwałtownie gazu to sie dusi. Zmieniłem świece i teraz bedę zmieniał jeszcze przewody. Jak to nie pomoże z chęcią pojechałbym do jakiegoś mechanika na komp. aby to wszystko sprawdzić. Może zna ktoś dobrego mechanika w Słupsku lub okolicy. Ile to może kosztować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 20 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Ja też mam taki problem. Jak odpalę primere 98r. (1.6 16V benzyna combi) to chodzi pięknie, ale w trasie czuję jak nie ma mocy. Po dodaniu gazu obroty stoją w miejscu i auto nie przyśpiesza. Muszę wtedy odpuścić gaz i dodawać go powoli wtedy jakoś idze. Na postoju, gdy dodam gwałtownie gazu to sie dusi. Zmieniłem świece i teraz bedę zmieniał jeszcze przewody. Jak to nie pomoże z chęcią pojechałbym do jakiegoś mechanika na komp. aby to wszystko sprawdzić. Może zna ktoś dobrego mechanika w Słupsku lub okolicy. Ile to może kosztować? od razu jedz do mechanika, na kompa. nie wywalaj nie potrzebnie pieniędzy szkoda kasy, bo bedziesz walczył tak jak my, wydając kasę i nic to nie pomoże. U mnie po czyszczeniu silnika krokowego jest w miare ok, jeszcze testuje bo czasem sie zamuli, ale zdaza się to raz na dwa tygodnie, a nie 20 razy dziennie jak wczesniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slawekb10 Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Ja miałem taki przypadek. Primera P11 2.0. Na wolnych obrotach OK. Ale nie było jazdy. Silnik nie miał mocy i sie mulił. Trudno było osiągnąć jakąkolwiek prędkość. 2 dni zajęło dobrej stacji LPG i 3 dni autoryzowanej stacji PEUGOT doście do tego że walnięty jest przepływomierz. Komputer OBD2 nie wykazywał błędów przepływomierza chociaż go testuje!!! Po sprawdzeniu go okazało sie że wysyła złe kody do komputera i wszystko jasne. Po wymianie na nowy samochód rwał z miejsca jak szatan. Jak widac przypadki chodzą po samochodach. Jesli chodzi o silnik krokowy nie ma on nic wspólnego z mocą samochodu podczas jazdy. On służy wyłacznie do regulacji wolnych obrotów w samochodzie. Ale przepływomierz i przepustnica jak najbardziej i od tego bym zaczął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 24 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 silnik krokowy też ma znaczenie bo będzie przepuszczać powietrze za przepływomierzem i będzie tzw lewe powietrze robić (to tylko przykład, ale może tak być jeśli będzie nieszczelny) Przepływomierz za to do instalacji II generacji nie ma chyba nic do gadania. ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.