Gość zibi03 Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Z pozoru błacha sprawa , koszt niewielki bo ja zapłaciłem jedyne 17zł - w komplecie osłona gumowa , 2 opaski(ta większa nie pasowała:)) i smar. No i wymiana. Jak się już po "ciężkich bojach" dostałem do przegubu to czas go zdjąć i ...tu niespodzianka , pierścień zabezpieczający przegub przed zjechaniem z półosi rozsypał się na kawałki (już musiał być rozwalony bo przegub za lekko zszedł) No i tego dnia już po robocie. Następnego dnia przeszukałem wszystkie sklepy motoryzacyjne i te nasze polskie i te co niby wszystko do japońskich posiadają w poszukiwaniu owego pierścionka lub czegoś podobnego i wielka kicha , nic nie znalazłem jedyne co to oferowali mi w komplecie z przegubem <szok> Pokorny i skruszony pojechałem po ostatnią deskę ratunku do serwsu Nissana gdzie Pan zaczął szukać w komputerze i owszem znalazł - koszt 6 zł więc ulga , mam swój pierścień i wreszcie będę znowu mógł jeździć swoim autkiem ale niestety to nie był koniec historii. Stan magazynowy - zero - szuka więc w innych serwisach i co mi odpowiada - w żadnym serwisie w Polsce pierścionek jest niedostępny(tak dla orientacji jego wymiar to średnica 2zł) ale mogą go sprowadzić z centrali AMSTERDAMU z Holandii, czas to jakieś 14 dni - mną zaczęsło i gość to chyba widział bo mi odpowiedział że mogą go sprowadzić przesyłką ekspresową i będzie "już" za jakieś 5 dni roboczych + koszt przesyłki 10% wartości ale to już nie problem te 6,60zł to nic w porównaniu z czekaniem. Opisuję moją przygodę dlatego żeby każdy z Was zamierzający wymieniać osłonę pomyślał o tym "wrednym" drobiazgu i zaopatrzył się w niego odpowiednio wcześnie - te 6 zł w serwisie jest niczym w porównaniu do unieruchomienia samochodu przez wiele dni. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 ja wbijając nowy przegub uciołem te sprężynkę. Na szczęście w przegubie (JC) była nowa. Po nie całym roku koszmarnej jakości przegub się rozsypał, kupiłem nowy - innej firmy i tam sprężynki już nie było. Gdybym uszkodził teraz to problem był by taki sam ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KQ305 Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Robie na częściach i sie deczko zdziwiłem że ci 14 dni powiedział gość, 7 dni to sprowadza "NISSAN Polska", to było w aso PGD w Bielsku?? No jak amsterdam nie ma to wtedy 21 dni... roboczych :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi03 Opublikowano 27 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2007 Tak to było w serwisie Nissana w Bielsku Białej i naprawdę gość zaczął rozmowę od standardowych 14 dni roboczych ale jak pisałem wcześniej załatwili to "przesyłką ekspresową +10%" więc wyrobili się w 5 dni (roboczych oczywiście) więc przez tydzień jeździłem autkiem żony. A swoją drogą to by im magazyny nie popękały w szwach gdyby takie drobiazgi były choć w jednym punkcie w Polsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.