Gość AdaSch Opublikowano 30 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 Cześć, stałem w korku, jedynka..., zagapiłem się i bum :!: na gościu przedemną ktoś wymusił pierwszeństwo i dał ostro po klockach... nie to żebym się przejmował, naprawa z AC (oczywiście w ASO), 0 bicia wszystko nowe. Zabrałem moje lampy które niedawno były wymieniane bo mogłem (wylamane zaczepy...więc jezeli ktoś coś potrzebuje to mogę oddać conieco. (ten 'nowy odblaśnik to jakś komedia bo widać że zamalowane są jakieś farfocle. Jedną lampę otworzylem "bezzwrotnie" są tak pozaklejane, że bez stosu narzędzi nie podchodź. Druga jest nie ruszona. załacząm zdjęcia... Pozdrawiam P.S. moja alma będzie malowana ekologicznymi lakierami wodnymi, czy ktoś coś słyszał o tej technologii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość onegog Opublikowano 30 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 co do auta, to współczuję, a co do lakierów to spotykałem się z opiniami że strasznie łatwo się zdrapują, m.in. strasznie narzekają właściciele nowych swiftów produkowanych na Węgrzech i malowanych właśnie w tej technologii tak że radzę zbadać sprawę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 31 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2007 heh, fajny badlook a tak poza tym to nie ma co sie przejmowac wyklepie sie ie bedzie dalej smigac co do lakierow to slyszalem takie same opinie, ze sa miekkie i malo odporne na myjnie mechaniczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2007 hej, jutro odbieram autko, dzisiaj byłem na inspekcji (nie ma to jak uswiadamiać mechanikom, że ich praca zosostanie oceniona i ew odebrana, odrazu bardziej się starają) przed założeniem zderzaka. Inspekcja jest ok, wszystko jest jak nówka. Tak almera wyglądała przed malowaniem pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limo Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 No to ladnie gruchnales - ja wpakowalem sie w Transita przy ok 40 km/h, ale jednak mniejsze szkody - cudem hak minal moja chlodnice huh Swoja droga mozesz podac orientacyjny koszt naprawy ? P.S. Tak w ogole unikalbym napraw bezgotowkowych - TU maja odpowiednia metode udupiania klienta w ten sposob :diabel2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 P.S. Tak w ogole unikalbym napraw bezgotowkowych - TU maja odpowiednia metode udupiania klienta w ten sposob :diabel2: A ja słyszałem że TU już niedługo mają całkowicie przejść na naprawy bezgotówkowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2007 hej, łączny koszt naprawy 18,750 zł auto wygląda jak nówka. pełane zadowolenie z mojej strony pzu wyceniło na 10k, teraz muszą dopłacić dla KMJ. (jakby potrzebował info co ile kosztuje to mogę zeskanowac fakturę) pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limo Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2007 P.S. Tak w ogole unikalbym napraw bezgotowkowych - TU maja odpowiednia metode udupiania klienta w ten sposob :diabel2: A ja słyszałem że TU już niedługo mają całkowicie przejść na naprawy bezgotówkowe Tutaj krotkie story o milosnym trojkacie ASO-TU-Ubezpieczajacy - ku przestrodze: http://forumprawne.org/o,65794.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.