metaliczny odglos

[limo]

Witam,

 

W mojej Almie dopiero co zrobilem rozrzad (oryg. NISSAN - wymiana lancuchow i napinaczy), teraz czekam na pompe oleju i nowe poduszki pod silnik. Martwi mnie jednak zjawisko, ktore wystepuje przy danej predkosci obrotowej i predkosci - cos jak metaliczny chrobot, wystepujacy przy okreslonej predkosci obrotowej np. max amplituda przy 60 km/h i 2500 rpm. Najczesciej slyszalny po dluzszej jezdzie (przynajmniej takie odnioslem wrazenie) i kiedy sie rozpedzam miarowo na niskich obrotach (wysoki bieg) to zjawisko sie nasila tj. jezeli zmienie bieg na wyzszy tym bardziej slychac ten halas w szczegolnosci podczas przyspieszania pod gorke. Jezeli zdejme noge z gazu to zjawisko mija - im mocniej depne tym glosniej. Na moj rozum predkosc obrotowa spada, silnik ma wieksze wibracje i pojawia sie jakis rezonans, tylko nie wiem czy to silnik, skrzynia biegow, sprzeglo ?? Dopiero co mialem przeglad kompleksowy i sprawdzane zawieszenie - jezdzilem autem i nic nie bylo. Mozliwe ze to z powodu starych poduszek pod silnik ?

 

Przebieg autka: 115 tys km

Rocznik: '98

[Gość klajgus]

A na jakich częściach robiłeś rozrząd?? (Oryginały czy JC) ??

[limo]

Dziwne, zalalem Ultimate 98 na BP i nie ma tego zjawiska (poprzednio lalem 95 na Shellu) :/

[Gość klajgus]

nie wiem czy potrafisz to wyłapać, ale może to spalanie stukowe?? to by tłumaczyło ze nie ma tego "efektu" na benzynie z większa liczba oktanów, sprawdź ustawienie zapłonu

[limo]

Kurza twarz prawie jak ten watek:

http://www.capri.pl/forum/14184

 

Tylko, ze ECU jest podpiete pod czujnik spalania stukowego chyba, wiec wyskoczylby DTC .

 

Hmm moze syfiate paliwo daja na tym Shellu - VPower95 za 4,45 zl - dobre i tanie jak produkty z Tesco :/

[Gość ADi G]

Ja tam zalalem ostatnio to paliwo i smiga az milo :diabel2:

(wydaje mi sie ze nawet lepiej niz na V-power racing, na ktorej wczesniej jezdzilem)

Tylko, ze to tez moze zalezec od konkretnej stacji paliw. Shell moze byc shellowi nierowny...

U mnie metaliczny dzwiek byl tuz przed odcieciem zaplonu, ale po wymianie oleju w skrzyni biegow problem zniknal. Okazalo sie ze mialem wczesniej cieknaca uszczelke.

(zimmering od lewej poloski) i olej sobie wyciekl - jezdzilem na nieco ponad 2 litrach oleju. Na szczescie nie bylo zadnych opilkow metalu w oleju. Teraz zimmering nowy i nie cieknie, ale i tak sprawdze za jakis czas stan oleju bo ostatnio cos jakby lekko metalicznie poszlo...

[binladen]

cofnij troche zapłon i powinno być ok , albo spróbuj zalać na innej stacji mnie to pomogło :diabel: :one:

[limo]

Wiadomo, ze paliwa na stacji paliw nawet spod tego samego brandu sie roznia. Zrobilem, wiec eksperyment paliwowy: zatankowalem na BP Ultimate98 - objawy zniknely. Pozniej zatankowalem Eurosuper 95 na Shellu (ale inna stacja) i zjawisko wrocilo - zauwazylem, ze przy zimnym silniku nie ma tego, natomiast wystepuje po np. godzinnej jezdzie, czyli jak silnik jest goracy. Teraz zatankowalem 98 na Statoil - wydaje sie, ze juz nie halasuje.