Gość Krystian Opublikowano 24 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 hej !!! Ja mam na mysli silnik 3litry ale nie od Terrano. Jest 3litry 150km bez intercoolera montowane do d22 na Australie;) jest to silnik jak w cabstar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pandor Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Po przeczytaniu tego tematu zacząłem sie bac jeździć moją d22. Moja ma 191k przebiegu i w serwisie powiedzieli że jak silnik jeszcze nie padł to juz nie padnie i mam sie nie obawiać - czy to prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zohan Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Raczej tak - dobrze trafiłeś - tylko uzupełnij profil o dokładne dane samochodu bo odmian D22 było przynajmniej 5. Silniki z tej awaryjnej serii (133KM) kończyły się zazwyczaj między 100 a 150 tys.km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pandor Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Moja d22 to diesel z 2005roku 4DR w wersji comfort na manualnej skrzyni poj 2488 YD25 moc 98KW przy 4000 obrotów kod modelu cokolwiek to znaczy CVLULDFD22UQNJJLXG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość R35 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Kod modelu w przypadku Nissana mowi wiecej niz VIN. Twoje aut ma jednstke napedowa YD25 wiec jest bardzo prawdopodobne ze padnie. Panewki to bolaczka tego sinika. Jak juz pisalem wyzej jest kampania dotyczaca tej usterki , ale nie wszystkie auta sie na nia lapia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pandor Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Kod modelu w przypadku Nissana mowi wiecej niz VIN. Twoje aut ma jednstke napedowa YD25 wiec jest bardzo prawdopodobne ze padnie. Panewki to bolaczka tego sinika. Jak juz pisalem wyzej jest kampania dotyczaca tej usterki , ale nie wszystkie auta sie na nia lapia. a jak sie na nią załapać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość R35 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 (edytowane) Pandor podaj mi numer VIN to Ci powiem czy auto sie lapie czy tez nie. Edytowane 13 Kwietnia 2010 przez R35 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość madrath Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 (edytowane) Witam, No i stało się. Silnik nysy zaczął klekotać jak traktor. Pierwsza diagnoza - coś przy korbowodzie /hałas z dołu bloku/. Fura z 2003 po VIN mieści się w przedziale wadliwych silników (JH1CPUD22N9776396). Dodam, ze przejechane ma 175 tys. km, z czego ja zrobiłem 30.000... Fura sprowadzona z Francji, przed zakupem pełen przegląd w autoryzowanym serwisie, regularne wymiany oleju i generalnie dbane. Lampka oleju nie paliła się długo. Tak więc pada mit o tym, ze jak nie padnie do 120 tysi to już nie padnie - pada tak samo. Pozdrawiam, M. Silnik rozebrany. Poleciały panewki. 170 tysi przebiegu, wcześniej brak jakichkolwiek objawów. Przed zakupem samochód oczywiście sprawdzony w ASO, pełna historia serwisowa itp... Ręce opadają. M. Edytowane 20 Maja 2010 przez madrath Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brejtar1 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 WITAM. Mam D22 z 2004r przejechane 190tk nr vin /JN1BPUD220094811/ i wszystkie objawy -kontrolka przy pierwszym odpaleniu świeci 5-7s brak mocy na 3i4 biegu jakby wpadał w pustkę przy obr 2500-3000tyś/o dziwne odgłosy z silnika ale nie stukanie tylko metaliczny rezonans ,co radzicie bo na wymianę panewek chyba za wcześnie ,czy ktoś miał rozwalony silnik z poza tych trefnych numerów vinu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafutek Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 Witam. Ktoś już wcześniej wspominał na temat pasującego do D22 silnika z Terrano 3.0 Diesel. Chciałem spytać czy on tak bez problemu pasuje pod skrzynię? I jak ma się sprawa do silnika 2.7,tego również z Terrano? Od dziesięciu lat jeżdże tylko terenowymi Nissanami i to się nie zmieni.Trzy ostatnie modele to właśnie pick-upy i wiem że w D21 bez problemu pasował 2.7 z Terrano. Ale jak ma się to do tych nowszych.Teraz mam D22 z 2004r i korbowód mi przez blok wyszedł. Dużo czytałem że to wada fabryczna i wolałbym go wymienić na inny... ale na który? Dziękuje z góry za odpowiedż. Czy dowiedziałeś się już coś na temat alternatywnego silnika do Navary D22? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 silnik 3.0 od terrano do D22 to horror, ktory ciagnie sie 2-3 miesiące. Odradzam,masa przerobek!! ... a znam takich którzy robią to w tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Abarth22 Opublikowano 11 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2010 Najlepiej najszybciej i najtaniej wyremontowac silnik najczesciej jak nie wystawił jeszcze kopyta rozebrac silnik jak cyl. ok dac tylko wał do szlifu nowe panewki uszczekli i silnik polata napewno drugie tyle!!!!! A koszt nie aż taki wielki 200 zł szlif wału plus panewki z 500 uszczelki z 400 i robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiek22 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Witam własnie wyremontowałem mój silnik w d22 rozleciał się przy przebiegu 196 tyś km. Wszystko działa jak należy. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz cały czas pali mi się dłużej kontrolka ciśnienia oleju. Kto wie co może być tego powodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jasiu192 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 ja mam juz nabite 200 z hakem i nc mi sie nie dzieje z silnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiek22 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 a ty też robiłeś ten remont czy bez remontu ci się ta kontrolka świeci?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siglufjordhur Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Witam, jeżdżę d22 po remoncie (korbowód,panewki itd...). Silnik z wadliwej serii, padł po 98tkm. Od naprawy zrobiłem ok. 4tkm i bez zastrzeżeń. Świecąca kontrolka ciśnienia oleju to chyba zmora wszystkich użytkowników tego modelu, mój mechanik twierdzi, że jest to wina mało wydajnej pompy oleju. W moim przypadku udało mi się trochę ten problem ograniczyć. Po naprawie zgodnie z zaleceniem wymieniłem olej z oryginalnego pełnego syntetyka na półsyntetyk. W/w kontrolka świeciła ok.4-5 sek. po uruchomieniu silnika (nie wiem jak było wcześniej, bo kupiłem autko z silnikiem na pace he,he...). Po zrobieniu ok. 700 km, wymieniłem olej jeszcze raz (filtr olejowy zapchany opiłkami...), oczywiście dalej półsyntetyk i kontrolka świeci teraz zdecydowanie krócej, ok. 2-3 sek. Wg zaleceń, następna wymiana oleju nie dalej jak za 10tkm i trzeba tego pilnować. No i rzecz jasna nie katować z rana, na zimnym. Silnik ładnie pali, nie kopci, nie bierze oleju, zużycie paliwa na trasie (przy jeździe bez szaleństw) ok.8l. Miałem jeszcze problem z lekkim, chwilowym "grzechotaniem" dochodzącym jakby od przodu silnika (napinacz łańcuszka był wymieniany), ale usterka zniknęła po wymianie wszystkich (3 sztuki) pasków klinowych na nowe. A z kontrolką trzeba nauczyć się żyć i mam nadzieję, że silnik polata jeszcze co najmniej drugie tyle, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dudus Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 (edytowane) Witaj R35 mam NAVARE D22 z 2006 z przebiegiem 75000 km JN1CPUD22U0827098 cz mugbyś sprawdzić czy śię łapie na tą wadliwą partje silników . diękuje i pozdrawiam Edytowane 31 Maja 2011 przez dudus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2011 http://www.karlowicz4x4.pl/warsztat/pickup-d22 Maja nowe oryginalne 3.2 i używane 2.7 z Japonii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiek22 Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Witam, ja nareszcie pozbyłem się problemu z silnikiem kupiłem w ciemno za 2500zł dół silnika i okazało się, że nie jest z tej usterkowej serii samochód jeździ już od czerwca i na dzień dzisiejszy ma już zrobione na tym silniku ponad 30tys(czyli jest jeżdżony dość intensywnie) i (nie zapeszając) wszystko jest w porządku tylko lampka ciśnienia oleju gaśnie po jakiś 3 sek od odpalenia, czy wiecie co to może być? Co do tej kontrolki też dołączam się do pytania co to może być zrobiłem ten remont silnika (panewki.tłok itp.) ale kontrolka świeci się dalej czy wiecie co to może być bo już zaczyna mnie to denerwować ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hawku Opublikowano 9 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2011 witam szanownych klubowiczów. Właśnie parę dni temu uaktywniła mi się wada fabryczna(panewki). Autko kupiłem jak mialo 130.000, 4 lata śmigania, na szafie 230.000 i klops. Myślałem, że mnie ominie. Niestety vin należy do awaryjnych. Na dniach się okaże czy da się wyremontować za przyzwoite pieniążki, czy szukać silnika. Czy są jakieś inne alternatywy oprócz usługi u karłowicza ?? Czy można gdzieś kupić używkę 2.5 z pewnego źródła ?? Allegro sprawdzone i gwarancje rozruchowe to średnia opcja. Pracuję tym autkiem i dużo śmigam. Jeszce rok kredytu został i chciałbym je porządnie zrobić. pozdrawiam Hawku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lajkonik Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Witam Od grudnia jestem posiadaczem Nissan D22 z 2006 roku, przebieg 106 000 km, powiedzcie mi gdzie znajdę info o tym czy jestem w grupie szczególnego ryzyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon 73 Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) Chyba każde D22 jest w grupie ryzyka. Ja właśnie ściągam nasze firmowe D22 z 2005 roku, przebieg 170 tkm na lawecie ze Spytkówek do Elbląga. Problem dobrze znany wszystkim, w przyszłym tygodniu weryfikacja wielkości uszkodzeń i decyzja: remont czy wymiana. I po herbacie Edytowane 17 Lutego 2012 przez Leon 73 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiek22 Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Odpowiedź dla lajkonik Wadliwe są wszystkie od numeru 030003 do 831727 Jest to końcówka numeru VIN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) .Czy są jakieś inne alternatywy oprócz usługi u karłowicza ?? Są ... jest pewnie z milion możliwości Karłowicz wrzuca silnik do D22 od 4 lat , wrzucił już ok 130 silników 2.7 , 2.7TDi , 3.2 Nie znam żadnego przypadku padnięcia 2.7 czy 3.2 Mało tego ... jest na naszym rynku tyle pickupów z silnikami 2.7 a nie istnieje praktycznie rynek wtórny Bardzo rzadko ktoś sprzedaje D22 z silnikiem 2.7 ... D22 z 2.7 to ... wieczne autko Widzę co się u niego dzieje z D22 , ciągle na placu stoi 6-10 pickupów Silniki ciągnie z Japonii , mam wrażenie że niektóre 2.7 są fabrycznie nowe Sam odłożyłem sobie ładny silniczek 2.7 ( jak nóweczka ) bo nigdy nic nie wiadomo Jeszcze jedno ... Nie wiem czy wiecie że producent nie przewidził remontów silników 2.5, nie wolno szlifować wału Jak nie Karłowicz to nie dajcie się pompować na remont ... lepiej wymienić na chodzący 2.5 Edytowane 17 Lutego 2012 przez OFF-ROADER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon 73 Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 No właśnie byłem zdziwiony jak mi mój mechanior powiedział, że wału w tym silniku się nie szlifuje, że jak już coś to nowy. Tak sobie myślałem, że trochę mi pompuje ucho bo nie chce mu się bawić, atu jednak... WARTO jest poczytać. Dzięki kolego za to info, bo to bardzo rozjaśnia. Ja też myślę nad Karłowiczem, jak podsunąłem mechaniorowi to mówił żeby jechać i się nie oglądać. Mój też się tego może podjąć ale na ucho mi szepnął że poleca Karłowicza. Ja muszę czekać na oględziny i kasę bo inaczej nie ma gadki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.