Gość marecki3kr Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Witam. Mam problem z alternatorem a dokładnie mój brat. Coś w nim się spalilo i nie ładuje. Mój brat chce kupoć inny ale nie wie jaki ponieważ model i symbol są nie do odczytania ( stopiły się). Więc tu moja prośba jakiego mam szukać alternatora. Jego auto to Primera P10 rok 1990 poj 1.6 16v na gaźniku. Z góry dziękuję za podpowiedź i pozdrawiam Marek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 rozbierz alternator i wymień w nim regulator napięcia - to on uległ przebiciu i puścił prąd na uzwojenie alternatora co sowodowało jego nagrzanie i podtopienie. Jednak wcale uzwojenie nie musiało sie przepalić. Moze wystarczy wymiana szczotek i założenie nowego regulatora napięcia. Jesli masz alternator Lucasa (zwykle takie montowali) - podchodzi regulator od grupy Ford. Ja mam od 5 ciu lat regulator od forda transita oraz aku 65 ah. Działa bez zarzutu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dylson Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 To u mnie byl magneto morelli i zalozylem regulator od fiata cc. Byly takie tez montowane, czy poprzedni wlasciciel zrobil takie druciarstwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marecki3kr Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Dziękuję za podpowieź. Jak mi się uda to opiszę co założyłem. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.