[P12/WP12] Jak otworzyć drzwi jak padnie akumulator?

[Gość Qshyhoo]

Niedawno nabyłem to cudo i zastanawiam sie jak otworzyć drzwi w przypadku gdy padnie akumulator do zera, albo coś mi na oczy padło, albo brak jest zamków zewnętrznych w tej wersji :zdziw:

[Gość zaxa10]

Zamki znajduja sie przy klamce z boku-pod plastikowa zaślepka, którą zdejmuje sie od dołu(jest otworek) i najprosciej wkłada kluczyk i otwiera autko.

Pozdrawiam i do usłyszenia!!!

[Gość Qshyhoo]

No tak myślałem ale jeszcze niedogrzebałem się tam:) Dzieki za oświecenie!

[Gość tomirek]

a jako, ze zameczek jest tylko jeden od strony kierowcy i jest pod taka gustowna zaslepka to wszyscy o nim zapominaja - a to zle. Z kilku juz zrodel slyszalem, ze zamek ten gdy nie jest wogole uzywany lubi sie zepsuc i wowczas kaplica, kluczykiem nie da sie go otworzyc.

Wiec panowie i panie! zdejmujemy zaslepki i przynajmniej raz, dwa razy w tygodniu poswiecmy chwile na kilkukrotne otwarcie i zamkniecie nyski kluczykiem

[Gość ziombalova]

Ostatnio miałam nieprzyjemność to testować- mój działa- jeszcze...

[Gość uiz]

Niedawno nabyłem to cudo i zastanawiam sie jak otworzyć drzwi w przypadku gdy padnie akumulator do zera, albo coś mi na oczy padło, albo brak jest zamków zewnętrznych w tej wersji :zdziw:

 

 

 

No moze jestem nie w temacie ale z cala penoscia jak padnie ci akumulator to drzwi zostana automatycznie otwarte to jest problem ale tylko wtedy gdy zostawisz samochod na parkingu i padnie akumulator bo zostanie caly otwarty i jestem tego peny bo tak mialem pozdrawiam

[Gość Romiooo]

Jak padnie akumulator to samochód sie nie otworzy, jak wymontujesz akumulator to sam sie nie otworzy.

Przerabiałem temat akumulatora w drugi dzień po kupnie samochodu, zostawiłem na światłach (w dodatku jak kupowałem to nie sprawdziłem zamka bo wszystko robiłem z pilota, jakież było moje zdziwieni jak sie okazało że zamek jest nie do otwarcia !!) więc chodziłem w koło samochodu przez 10 min i naciskałem i resztą sił sie otworzył. Wymontowałem akumulator podładowałem i następnego dnia znalazłem sie u speca ( nissan polecił bo nie byli wstanie naprawić zamka-proponowali wymianę na nowy ale kosztuje to w piz....u pieniędzy+stacyjka) Magik po stękał i rozmontował, doszedł do wniosku że najprawdopodobniej od nowości nie był uzywany i sie zaśniedział i to mocno (żadne psikanie róznego rodzaju płynami nie pomaga). Naprawił nasmarował i dwa razy w tygodniu kręce zamkiem by się to nie powtórzyło :one:

[Gość rubin]

Dokładnie tak jak piszecie. Również mnie o tym ostrzegano, ale z częstym korzystaniem z ukrytego zamka nie ma u mnie problemu, rozwiązanie przyniosło samo życie. Często parkuję w miejscu, gdzie za cholerę nie działa pilot, bo coś w eterze pracuje chyba na zbliżonej częstotliwości. Jeżeli znajdę miejsce na parkingu tylko kilka metrów dalej wszystko jest ok. Czasem to drażni, ale chyba plusy dodatnie przesłoniły te ujemne

[Gość Wacław]

Aleście mnie nastraszyli. Jak poczytałem Wasze posty to poszedłem zobaczyć jak się dzieje u mnie i faktycznie kluczyk do zamka wchodzi do głębokości jakieś 2/3 ( tak powinno podobno być) ale za cholerę nie przekręci się ani w lewo ani w prawo. Czy można to jakość usprawnić nie rozbierając całego zamka. Może to tylko wystarczy jakoś odpowiednio nasmarować lub rozruszać.

[Gość okraglaczek]

Mi jak kiedys padl akumulator to z przewodami kladlem sie pod silnik ujemny do tlumnika a dodatni do przewodu alternatora, po chwili mozna juz otworzyc auto.

[Gość Romiooo]

Wacław to masz tak samo jak u mnie, kluczyk do końca nie wchodził i jak patrzyłem w instrukcje to myślałem ze tak ma być w dodatku czytałem o jakiś zapadkach i innych pierdołkach w drzwiach. Ale u Ciebie jest najprawdopodobniej to co u mnie, możesz psikać może sie uda choć wątpię. Jedyna rada to jechać do speca od zamków mnie to rozebrał przeczyścił nasmarował za 100 zł. Teraz mam już OK i jak pisałem dwa razy w tygodniu kręcę kluczykiem by się to nie powtórzyło.

[RAAAD]

I ja musze zobaczyc swoj zamek w nysce .bo pilot pilotem a kluczykiem tez trzeba otwierac czasmi.

[ladaco]

o żesz w mordę, a ja tam nigdy nie zaglądałem, a kupiłem p12 z 2002 w październiku, pewnie będzie kicha

[Oskar]

Ja po raz pierwszy użyłem zamka rok temu od nowości nie był używany - zero problemów

[Adriangu]

problem spotkał dziś mnie :/
żona wróciła z pracy nagle dzwoni sąsiad, że światłą włączone (postojowe) zawsze się wyłączają automatycznie po zamknięciu. Idę faktycznie światłą zapalone przyciski w środku zapalone (takie jak podrzewanie siedzen, wszelkie dookoła klimatyzacji) centralny zamek nie działa, pilot nie działa, bezkluczykowe otwieranie nie działa, i kluczyk mechaniczny nie działa nie przekręca się. 
DRAMAT co robić :/ jutro się rozładuje pewnie akumulator

pomocy 

[Ugasss]

U mnie tez w obecnej chwili ten zamek pod zaslepka nie przekraca sie.. co z nim zrobic ? psiknac do srodka czyms czy jak ? 

[Thunder]

8 godzin temu, Ugasss napisał:

U mnie tez w obecnej chwili ten zamek pod zaslepka nie przekraca sie.. co z nim zrobic ? psiknac do srodka czyms czy jak ? 

Kiedyś rozruszałem zamek znanym preparatem w sprayu z rurką. Trwało to chwilę, jedno psiknięcie nie pomoże. Najlepiej aplikować "na bogato' aż syf wypłynie. Między aplikacjami daj czas preparatowi na zadziałanie i co jakiś czas kluczykiem delikatnie próbuj przekręcić.

[Ugasss]

W dniu 28.03.2020 o 06:50, Thunder napisał:

Kiedyś rozruszałem zamek znanym preparatem w sprayu z rurką. Trwało to chwilę, jedno psiknięcie nie pomoże. Najlepiej aplikować "na bogato' aż syf wypłynie. Między aplikacjami daj czas preparatowi na zadziałanie i co jakiś czas kluczykiem delikatnie próbuj przekręcić.

Ok dzieki od jutra zaczne  

 

[Gość Andrzej G]

W dniu 29.03.2020 o 22:23, Ugasss napisał:

Ok dzieki od jutra zaczne

Bo takie rzeczy powinno się zabezpieczyć zaraz po nabyciu auta sprayem do zamków (bezsilikonowym), co kilka lat powtórzyć i po przesmarowaniu przekręcić kilka razy kluczykiem. Natomiast w obecnej sytuacji, to tak jak wspomniał kol. Thunder. Dodam tylko by po psiknięciu do zamka sporo razy włożyć i wyjąć kluczyk, bo być może jakaś sprężynka, lub bolczyk w zamku się zapiekł, więc psikać i starać się rozruszać te elementy ... polecam CX-80.

[Kusik]

Lepiej żeby pomogło. W moim przypadku żaden z preparatów nie pomógł i trzeba było delikatnie odchylić ramke drzwi żeby wsadzić między uszczelki cienki i twardy drut, który pozwoli na wciśnięcie przycisku otwierania drzwi na tunelu środkowym. Trochę to trwało ale udało się.Zamek został wyciągnięty rozebrany przesmarowany. Niby błacha sprawa a jednak problem.