[K10] Micra K10 i obroty...

[Gość ukaszek]

Mam pytanko czy to normalne ze w moim Nissanie Micra K10 (1986) po wlaczeniu swiatel obroty automatycznie wzrastaja??? Mam obrotomierz podlaczony i gdy silnik sie nagrzeje to wolne obroty wahaja sie w granicahch 1500... gdy wylacze swiatla obroty znacznie spadaja... HELP...

[LeXaN]

prawidłowa reakcja- tak powinno być

[geniula1]

nie nie nie LeXaN to jest nie jest normalne by obroty miał na ciepłym silniku 1500 !! u mnie maks tj 1000 rano na ssaniu a normalnie ok 600-700. Takżę po włączeniu świateł obroty nie powinny wzrosnąć. Chwilkę mikro sekundę silnik powinien się przyksztusić po czym powinny powrócić do normalnego poziomu.

 

ukaszek odłącz komputerek pod siedzeniem pasażera i zobacz co się bedzie działo.

[Gość arkoni]

Po włączeniu większości odbiorników prądu, tj.: świateł mijania (ale nie długich), ogrzewania tylnej szyby, nawiewiu z i bez ogrzwania..., obroty wzrastają i jest to całkowicie normalne!!!

LeXaN ma rację i radzę Ci nie bawic się w odłączanie "komputerka", aczkolwiek 1500 obrotów to trochę za dużo.

Podczas pracy na biegu jałowym (bez włączonych odbiorników prądu) to powinno byc 800, 850 (w/g różnych źródeł) obrotów. po włączeniu odbiorników prądu powinny wzrosnąc o kilkaset obrotów.

[geniula1]

po dołączeniu odbiornika prądu obroty silnika spadają, toteż trzeba zwiększyć obroty by powróciły do normalnego stanu.

[Gość ukaszek]

No to tak - sprobowac zmniejszyc obroty na gazniku gdy juz sie silnik dostatecznie nagrzeje i obroty osiagna te prawie 1500 ale pewnie przy zimnym silniku automatycznie obroty tez beda nizsze i silnik mi bedzie gasna, co nie??? Bo w miare nagrzewania silnika obroty wzrastaja... przy zimnym maja moze ok 1100 ( z wlaczonymi swiatlami, z wylaczonymi dosc ponizej 1000 i troszke sie nawet krztusi...) Przy nagrzanym silniku po wylaczeniu swiatel obroty wahaja sie przy ok 950... (chyba ze tez obrotomierz zamontowany z bodajze Skody czy Volkswagena nie wskazuje zbyt dokladnie obotow...) a moze na swiatlach mam jakos "zawieszone" ssanie i caly czas na nim chodzi... Albo tez (bo mam dodatkowo dolaczone) przeciwmgielne z przodu, halogeny na dlugich, jakies bjaerki w stylu podswietlenia tablicy, rozne diody w srodq itp... i pewnie jak wszystko bym powlaczal to moglo by go dlawic - juz na wlaczonych przeciwmgielnych z przodu obroty z ok 1500 spadaja na 1200 - 1300... I jeszcze jedno czy przy takich wysokich wolnych obrotach odczuje powaznie wieksze spalanie czy nie??? Bo nie wiem czy cos z tym robic czy tez nie... i jesli robic to czy pojechac np do regeneracji gaznikow zeby oni cos tam poszperali czy np do elektryka ze np swiatla sa zle podlaczone... Bo jesli spalanie znacznie na tym ine ucierpi to to tak zostawie... czy tez pobawic sie gaznikiem??? HeLP!!!

[LeXaN]

a tak "na słuch" to te obroty masz za wysokie czy nie? bo może rzeczywiście obrotomierz ci zawyża? spróbuj też go jadąc na 3 biegu zdrowo przegazować i zobacz do ile ci zaleci z obrotami...

[Gość ukaszek]

Mechanik powiedzial ze owszem sa troche za wysokie... A co do tego 3go biegu to mam pociagnac na nim na wysoka predkosc i wtedy na obroty popatrzec czy spuscic na luz i zobaczyc na ile spadna??? A co do spalania???

[LeXaN]

chodzi mi o wyslakowanie obrotomierza twojego- bo jak ci dojdzie do np. 7tyś. obrotów to będzie od razu widać że zawyża

[sedek]

po dołączeniu odbiornika prądu obroty silnika spadają, toteż trzeba zwiększyć obroty by powróciły do normalnego stanu.

 

Obroty wzrastają po włączeniu obiążenia w postaci np. świateł lub ogrzewania tylnej szyby i tak ma być

Dzieje się tak dlatego, że w gaźniku ( w jego górnej części pod pokrywą) jest dodatkowa dysza sterowana bodajże elektromagnesem (nie jestem pewien), która zostaje uruchamiana w przypadku dodatkowego obciążenia silnika jak w/w, zwiększając ilość mieszanki (jest to taki pseudo silniczek krokowy - jak ktoś kiedyś na forum napisał). W książce zawór ten nosi nazwę "Anti-dieseling solenoid valve". A książka dostępna jest w dziale technicznym. Miłej lektury

[soul]

to nie jest anti-dieseleing valve ;] ta anti-dieseling jest od wyłączania dostaw paliwa do cylindrow zeby zapobiec tak jak sama nazwa wskazuje (anti-dieseling) efektu samozaplonu ... gdy wylaczony juz stacyjke zawor momentalnie odcina doplyw paliwa...

od podnoszenia obrotow jest drugi elekrozaworek, mianowicie Idle-up solenoid valve poprostu

[sedek]

Chyba masz rację, sprawdziłem w słowniku. Tak czy siak za podwyższenie obrotów biegu jałowego odpowiada własnie ten zawór i wzrost obrotów jest normalką.

[Gość ukaszek]

Ale ze az ok 1500???

[geniula1]

po dołączeniu odbiornika prądu obroty silnika spadają, toteż trzeba zwiększyć obroty by powróciły do normalnego stanu.

 

Obroty wzrastają po włączeniu obiążenia w postaci np. świateł lub ogrzewania tylnej szyby i tak ma być

Dzieje się tak dlatego, że w gaźniku ( w jego górnej części pod pokrywą) jest dodatkowa dysza sterowana bodajże elektromagnesem (nie jestem pewien), która zostaje uruchamiana w przypadku dodatkowego obciążenia silnika jak w/w, zwiększając ilość mieszanki (jest to taki pseudo silniczek krokowy - jak ktoś kiedyś na forum napisał). W książce zawór ten nosi nazwę "Anti-dieseling solenoid valve". A książka dostępna jest w dziale technicznym. Miłej lektury

 

dokładnie zwiększa się obciążenie silnika i gdyby nie podał ten zaworek paliwa to by obroty spadły toteż on podaje to paliwo by utrzymać RACJONALNE niskie obroty tj takie jak masz bez obciążenia. A za wszystko jest odpowiedzialny komputerek pod siedzeniem kierowcy toteż jak by go odłączył to by zobaczył czy rosną obraty po włączeniu odbiornika prądu.

[Gość ukaszek]

Ok to teraz najwazniejsze pytanie - czy odczuje bolesnie wieksze spalanie mojej Micry jesli ma takie wolne oborty??? Bo jak nie to zostawiam to tak jak jest... Zreszta poprzedni wlasciciel - gosc ktory z nia porobil porzadki - mowil ze tak bylo juz od poczatq, ze po wymianie alternatora tak samo sie dzialo wiec to raczej normalne... no moze te 1500 to troszke duzo ale jesli spalanie na tym nie ucierpi to moja Micra sobie z tym poradzi :-)

[Domiss]

A dużo "jeździsz" na tych wolnych obrotach? Im więcej, tym większa różnica w spalaniu. Jak nie stoisz często z zapalonym silnikiem (np. korki, światła), to różnica nie powinna być duża.

[Gość ukaszek]

No raczej mam droge prosta... Czasem tylko w Bielsku na swiatlach stoje... Ale ok, uwazam temat za zakonczony... dziekuje wszystkim za pomoc!!! <graba>

 

[ Dodano: Sob 08 Wrz, 2007 10:55 ]

No to znow ja :-) Wiec sprobowalem odlaczyc komputerek pod siedzeniem kierowcy i - niestety na biegu jalowym w trakcie jazdy silnik gasnie - obroty spadaja na ok 500-600 i go dusi... wiec mysle ze moze te zawyzone oboty (ok. 1500) to wina zle ustawionego owego komputerka... ale zas na nizzych obotach przy powlaczanych wszystkich odbiornikach pradu autko tez bedzi dusic... :-|

[xelus]

Komputer nie do konca odpowiada za wartosc obrotow - on moze kazac ustawic niskie lub wysokie i jest to wybierane przy pomocy elektromagnesu. A jakie one beda to wynika z regulacji gaznika i/lub zaplonu.