[P11.144/W11.144] Zamiana benzyna - diesel

[Gość khavior]

witajcie. mam takie pytanie i prosiłbym o luźne wypowiedzi - robie swego rodzaju wywiad terenowy...

Jezdze obecnie (od stycznia) sliczna srebrna Primera P11.144 z 2001 roku. Jest to model Hatchback, silnik 1.8 benzyna, wyposazenie conajmniej wypasne: 2x alusy z letnimi i zimowkami, podgrzewane fotele, radio+zmieniarka, pelna elektryka itp. itd... Ale jedno mnie boli troszke - portfel Przynajmniej dwa razy w miesiacu musze jezdzic do Holandii (sie studiowac zachcialo ), a moj benzyniak troche jednak pali tego Pb. Primerke kupilem bo jezdze tylko japonczykami, a poza tym to bylo autko mojego znajomego, wiec nie bylo mowy o kocie w worku - dodam, ze dalem 26tys zl z przebiegiem 127k km.

Tak wiec pytanie moje brzmi nastepujaco: jak uwazacie, czy oplaca mi sie zmienic obecne auto na ten sam model ale w dieslu? dodam, ze jak (niestety) przystalo na silnik 1.8 zaczelo ubywac mi oleju i musze dolewac tak z 1l/4-5tys km. przypuszczam, ze jak teraz przy 130km/h pale ok 7,5l/100km tak w dieslu bedzie ok. 5l co mimo wszystko pozytywniej wplynie na grubosc portfela

Sam nie wiem... czekam na jakies sugestie, propozycje...

dzieki z gory i pozdrawiam

[Gustlik]

Jesli mowisz ze autko masz w dobrym stanie pewno itd to moze poprostu wstaw do niego sekwencje wtedy wyjdzie ci 9 l LPG co daje 20gr za kilometr

[Gość peryskop]

czy oplaca mi sie zmienic obecne auto na ten sam model ale w dieslu

szkoda sprzedawać auto,co do którego jest sie pewnym i zadowolonym.Sprzedasz tego i co???bedziesz szukał dłuuuuuugo czegoś podobnego i dobrego w dislu??,pojeżdzisz po polsce, w poszukiwaniach stracisz czas i nerwy oglądająć jakieś strucle podszpachlowane :diabel: więc wsadz gaz, tylko sekwencje,i bedzie gitesik :one: zainwestujesz +-2700 i choćby gaz jeszcze zdrożał to w Twoim przypadku i tak sie opłaci,pozdro

[malin_f1]

sprzedaj i kup coś z silnikiem VW 1,9 pozatym zaczyna brac olej a to już nie dobrze... do d*py są wszystkie nissany od 2000r

[Gość Gondor]

Witaj

 

tak się składa, że jeżdzę dieslem (P12, 2003r, 2,2) czasami żony Lanosem (1,5 LPG, kiedyś tylko tym) wiec mam realne porównanie, benzyna-LPG-ON, na Twoim miejscu TYLKO LPG, z ON aż takich oszczedności nie będziesz miał jak z LPG, a do tego musisz zmienić dobry samochód, koszty instalacji = kosztom zmiany samochodu (w najlepszym wypadku) dobry gaz przy 1,8 w trasie to 8l i ta sama moc (to daje 17 zł/100 km) diesel to 6l/100 km (22 zł /100 km)

 

uwierz mi jeżdziłem benzynami, LPG i ON tylko bałwany twierdzą że LPG jest dla cieniasów, p12 szukałem 2,2 diesel lub 2,0 benzyna (z planem że założe LPG na dzieńdobry), nawet mam lekkiego kaca moralnego, że zdecydowałem się jednak na 2,2 chyba wolałbym 2,0 LPG

 

Pozdrawiam

[Gość mas444]

Oczywiście diesel. Jeśli jeździsz po zachodniej Europie, to legalnie tankujesz olej roślinny....

[Gość khavior]

heh... wszyscy mowia gaz, LPG, sekwencja, ale ja bede nieugiety i powiem nie! z zalozenia wychodze takiego, ze gdyby samochod mial jezdzic na gazie to by wymyslili silniki na lpg jesli to benzyniak to niech jezdzi na benzynie, a diesel na ON

tak wiec wielkie dzieki za sugestie, ale gazu raczej nie przewiduje

tak tez sobie przemysliwalem (idac za slowem "peryskopa"), czy to by sie wlasciwie oplacalo, no bo kiedy by mi sie zwrocil ten diesel (najpierw w ogole musialbym znalezc ladny egzemplarz )... ech...

[Gość maxima26]

Kupiles samochod za 26tys i niestac cie na bezyne?? Ja mam 2.0 leje tylo bp i nie nazekam na spalanie, a o gazie tez nie mysle nawet szukalem samochodu bez gazu. POzDRo

[Gość khavior]

drogi "maximie26" - nie napisalem ze mnie nie stac na benzyne... jedyne co zawarlem w swojej wypowiedzi to to, ze samochod troche pali (w koncu to 1.8), a biorac pod uwage jeszcze ceny Pb w naszym kochanym kraju to kieszen ma prawo bolec :>

poza tym fakt wydania przeze mnie takiej a nie innej sumy pieniedzy wcale i w zasadzie w ogole nie stanowi o tym, czy ktos jest dziany czy tez nie. znam takie osoby, ktore wydaja 120tys zl na auto, zostajac bez grosza na koncie i nie majac za co kupic benzyny (sic!) :/

a tak swoja droga drogi maximie, pojedz sobie tak z 10 razy w te i z powrotem do Holandii (jakies 950km w jedna strone) i zobaczymy jak gruby bedzie wtedy Twoj portfel

[Gość rav1975]

w dieslu bedzie ok. 5l

nie zgodzę się. Przy 130km/h przynajmniej 7l/100km. Dziś przy ślimaczym tempie (80-90km/h) komp. wskazał 5,1 czyli średnio o pół litra więcej. Ten diesel w nissanie nie jest ekonomiczny! Jedyna przewaga jest taka, że jest możliwość załatwienia sobie taniej paliwa (np. od znajomego kierowcy TIRa)