Gość radoslawos Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 mam małe pytanko, czy może stosowaliście takie cudeńko http://moto.allegro.pl/item240808735_valvo...m_cleaner_.html z opisu wynika że jeszcze troszkę i całkiem nowy silnik z tego wyjdzie, chodzi mi o to czy warto coś takiego zalać razem z paliwem czy dać sobie z tym spokój? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marceli Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 Znajomy ma p jedenastke i nic takiego z tego co wiem nigdy nie stosował.Ogólnie wiem ze leje dobre paliwo i mówi że ma wszystko git.Ojciec mój ma Tdi i tez nie stosuje zadnych takich ulepszaczy,tez leje tylko pewny ON.Na pewno nie zaszkodzi takie cuś...ale czy w czymś pomoże??? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radoslawos Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 Ha tylko które paliwo jest naprawdę dobre, kiedyś zaufałem Orlenowi i za jakis czas przeczytałem raport że właśnie ta stacja oferuje paliwo nie najlepszej jakości, chwalony shell jest na drugim końcu miasta a żeby być tak naprawdę pewnym trzeba by lać Vpower [ Dodano: Wto 11 Wrz, 2007 08:09 ] A co do tego dodatku do paliwa to chodzi mi o to czy ktoś po zastosowaniu odczuł naprawdę jakąś różnecę, oczywiście na lepsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 Tankuję na stacjach Shell lub Neste24. Zero problemów Zatankowałem na Orlenie - spalanie o 1l/100 km wyższe. Tankuj porządne paliwo, nie będzie żadnego nagaru. A z takimi wynalazkami to uważam, że szkoda kasy. Jeśli nic nie zepsują to niewiele pomogą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke11 Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 Według mnie nie ma praktycznie roznicy czy tankujesz na Orlenie, Shellu czy innym Statoil. Oni wszyscy w Polsce biora paliwo z rafinerii w pŁocku. Ważne tylko aby tankowac na stacjach nalezących do znanych sieci a nie na jakiejs zupełnie nie znanej przy drodze. A co do tych dolewek niektóre polepszaja troche osiagi i podobno tak jak mowisz czyszcą silnik i zmniejszaja zuzycie paliwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stn Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 elo, jesli chodzi o te dodatki to moze przy starym silniku cos pomoga a moze nie.. bez rozbierania albo testow pewnie sie nie sprawdzi.. kiedys wlalem cos takiego do mazdziochy.. czy "szla lepiej" ciezko stwierdzic.. (zawsze bedzie to ocena subiejktywna) a jesli chodzi o tankowanie to od jakiegos czasu tylko verve na orlenie obojetnie czy lublin, klamerka (wczesniej seat) czy ojciec w caravelle.. lublin po niej troche rowniej chodzi :> a co do orlenu to trzeba uwazac napewno na tych starych po-cpn-owskich stacjach.. bo niewiadomo jak tam ze stanem zbiornikow jak sprawdzam filtry to czysciutko i zero brudkow z silniczkiem tez nigdy po niej zadnych problemow nie mialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregor Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 mam małe pytanko, czy może stosowaliście takie cudeńko http://moto.allegro.pl/item240808735_valvo...m_cleaner_.html z opisu wynika że jeszcze troszkę i całkiem nowy silnik z tego wyjdzie, chodzi mi o to czy warto coś takiego zalać razem z paliwem czy dać sobie z tym spokój? Ja powiem tak. Stosujemy ten preparat u nas w warsztacie, zarówno my jak i klienci są zadowoleni. Wiadomo, że nie czyni cuda wianki (czyt. nowy silnik) ale pomaga utrzymywać w czystości układ paliwowy, zresztą większość wie jak jest z jakością paliw w naszym kraju więc nie zaszkodzi raz na kilka miesięcy coś takiego zalać. Z czystym sumieniem mogę polecić Diesel System Cleaner jak również do benzyny Fuel System Cleaner. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Primeroholik Opublikowano 14 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 Witam, ja stosuje K2 TurboDiesel już dość długo( dobrze czyści zawory i nie osiada się nagar ), oprócz primki mam do tej pory Fieste 1.8 Diesel, ma 10 lat i 220000 km przebiegu, nie wiem czy to dzięki temu środkowi ale Fiestka do dziś przy przyspieszaniu nie puści nawet dymka. Teraz stosuje go też do nowej Primki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Qwerty79 Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Na podobnej zasadzie działa V-power na shellu.Ja tankuje tylko to(i w miarę mozliwości na tej samej stacji zawsze) i powiem że jeżeli chodzi o dynamike to nie ma większych różnic ale za to kultura pracy silnika znacznie sie poprawiła. Wcześniej jak mu trochę depłem to troszku zakopcił, a zimą były problemy z rozruchem a odkąd tankuje V-power nic takiego się nie dzieje. Dodatkowo silnik owiele równiej chodzi na wolnych obrotach. Jak ostatnio miałem auto u mechanika to wyciągnął mi wtryski (jak się okazało nie potrzebnie bo usterka była zupełnie gdzie indziej) i ponoć wyglądają prawie jak nówki a autko ma już ponad 220 tyś przebiegu. Dodam że mimo iż V-power disel jest droższy o 20 gr na litrze to przejedziesz na tym paliwie więcej kilometrów. Jak policzysz dokładnie to się okaże że koszty będą takie same. Zaznaczam tylko że musisz niestety liczyć sie z tym że to o czym pisze wyżej nie następuje od razu. Z tego co słyszałem i sam sie później przekonałem to efekty zaczynają być widoczne po spaleniu około 200 litrów tego paliwa (3-4 pełne baki). Tyle potrzeba na oczyszczenie tego co w silniku już się nazbierało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.