Gość misztan Opublikowano 15 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2007 Witam Zima za pasem a tu pojawia się problem ... Przewertowałem forum, ale nigdzie nie znalazłem informacji podobnych na załagodzenie mojego problemu Otóż sprawa ma się następująco: Na zimnym silniku rano muszę grzać świece dwa razy, bo inaczej nie odpala (czasem odpala, a czasem nie) po dwukrotnym grzaniu jedzie z półobrotu Sprawdziłem amperarz na głównym kablu na listwie, (czyli 4 świece na raz). W chwili przekręcenia kluczyka, kiedy świeci się kontrolka od świeć na amperomierzu jest bez mała 40A po zgaśnięciu kontrolki spada do 20A, natomiast po odpaleniu silnika waha się w granicach 17 – 18A. Nie wiem czy po odpaleniu powinienem mieć tak wysoki odczyt? Wykręcę zaraz świece i podepnę je na sztywno – zobaczymy, co się z nimi dzieje i jak się zachowują. Pytanie pomocnicze – gdzie znajduje się przekaźnik świec żarowych, w P11 TD?? Dopisze resztę po sprawdzeniu każdej świecy z osobna. Jeżeli ktoś miał podobną dolegliwość to proszę o opinie Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 15 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2007 Witaj. Ja miałem podobną sytuację zeszłej zimy. Też musiałem grzać świece dwa razy i w dodatku aż do ich całkowitego wyłączenia ( czyli około 20sek. ) Każda świeca grzała. Rozwiązaniem problemu była wymiana świec, oraz końcówek wtryskiwaczy. Dodatkowo lekko podniesiono ciśnienie wtrysku. Po tych zabiegach auto odpalało od obrotu z lekkim wstrząsem. Gdy dolałem OR. pali z pół obrotu jak Chuck Norris i silnik od razu chodzi równiutko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misztan Opublikowano 15 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2007 Wykręciłem wszystkie świece. Każdą z osobna podpinałem do STAŁEGO ŹRÓDŁA ZASILANIA (duża bateria) - odczyty były podobne na wszystkich świecach: - na początku 6 A i spadało do 4,7 A - czas jaki grzałem to 6 sekund - elektrody zaczerwieniły się do połowy (nie wiem czy to jest prawidłowy objaw – zdjęcie poniżej) - napięcie podczas pomiaru stałe = 11,5V Dopinając do tego mojego wcześniejszego posta to już całkiem nie wiem za co się zabrać... NAJWAŻNIEJSZE z pytań – czy po odpaleniu silnika nadal powinienem mieć 17Amper na świecach ?? Rozkminiam temat póki ciepło zdjęcie powinno być czytelne ----- po 6 siekundach grzania Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lokys Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 świece na 100% są jeszcze ''podgrzewane'' kilka minut po uruchomieniu silnika więc te 17A jest jak najbardziej możliwe. Przekaźnik świec jest na błotniku od strony kierowcy lub grodzi przedniej. Jeżeli świece są dobre, a przekaźnik jak piszesz prawidłowo daje prąd rozruchowy to mimo wszystko szukał bym problemów z paliwem - filtr - kąt wtrysku lub wtryski. Ew. może ktoś na forum mierzył już pobór świec na rozruch - bezpiecznik ma 70A więc może te 40A to za mało?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 djęcie powinno być czytelne ----- po 6 siekundach grzaniaJeśli tak wygląda świeca po 6 sek. grzania, to sugerowałbym wymianę. W moim przypadku wyglądały identycznie. Czerwone do połowy. Gdy kupiłem nowe i podłączyłem na krótko świeciły na całej długości na prawie biały kolor. Jeśli masz wolne 120PLN to proponuje kupić komplet ISKRY --> http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...hlight=%B6wieceMam je od stycznia i są ok. ( do TD też pasują ) No chyba że masz wolne 400PLN to Kup NGK jak radzą inni Patrząc na tą Twoją świecę wydaje się, że wtrysk masz ok. Świeca czysta nie pokryta czarną sadzą ( chyba, że ją czyściłeś ) co sugeruje, że nie leją wtryskiwacze i dobrze pompa ustawiona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misztan Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 No właśnie wszystkie cztery grzały tylko do połowy. Czas zainwestować w te świeczki P.S. Świeca nie czyszczona - jaką wykręciłem taką sprawdzałem. Dzisiaj zabrałem przyżąd ze sobą i spradziłem po przejechaniu 30 km czy na świecach jeszcze jest prąd - wynik ZERO, więc przekaźnik działa po nagrzaniu się silnika. Dzięki i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.