Gość Wowek_L Opublikowano 19 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2007 Hejka. Nie znalazłem nic podobnego wiec pytam: 1. Czy ktoś kiedykolwiek na własne oczy bądz organoleptycznie doświadczył zestawu glebiącego do N16 na poziome 15 -20mm - chodzi mi o przód, same spreżyny. 2. Czy zawieszenia z Almy Tino są kompatybilne rozmiarami do zwykłej N16 ? 3. Czy spręzyny przód od 2.2D N16 mają inną wysokość, bądz grubość zwoju, bądz sztywność? Teraz mam N16... z seryjnymi spręzynami i amortyzatorami. Dołożyłem z przodu stabilizator - i ten mod bardzo ale to bardzo polecam każdemu posiadaczowi. Nie obniża komfortu i dobrze wpływa na prowadzenie auta, nawet przy predkosciach parkingowych czuć poprawę nie mowiac o dlugich łukach. W tej chwili reprezentuje styl Kalifornijski w N16... tył troszkę siadł wraz z nabitymi kilometrami i widać róznice w prześwicie. Przeszkadza mi to tylko i wyłaczne wizualnie bo podczas jazdy nie odczuwa sie róznicy. Chciałbym uzyskać glebę w wymiarze -15mm do max -20mm przód. Wiecej nie chce bo juz wiem jak sie to koczy...dużymi wydatkami i autem ktorm nie da sie normalnie jedzić po tym czymś co u nas nazywają drogą. I tu meritum: przypuszczam ze almery Tino i N16 2.2D mają troszkę grubszy zwój spręzyny. Jesli ktoś to wie na pewno to porsze o potwierdzenie. Chciałbym założyć przednie spręzyny -30mm z 2.2D albo Tino, pod cieżarem tylko zwykłej N16 nie powinny sie az tak "ścinsąć". Efektem było by obniżenie ale na pewno mniej niz -30mm. Czy ktoś kombinował w tym temacie? Wiem ze najfajniej było by wybrać cos z katalogu i zamówić ..ale niestety brak jest takich "delikatnych" modów na rynku..nawet w Niemczech, zresztą tutaj dziura w jezdni to sensacja tygodnia Dzieks...za wszystkie podpowiedzi Pozdraki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryath Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 Witam. Poczytaj prosze o tagach dla tego dzialu i otaguj temat inaczej go usune Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pako997 Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 Jak założysz sprężyny o większej grubości drutu to zawieszenie zrobi się dużo sztywniejsze. Ucinanie sprężyn to troche druciarski pomysł, ale przy tak małym zmniejszeniu prześwitu jaki chcesz osiągnąć wydaje mi sie że jedyny rozsądny pomysł (-0,5 zwoja, nie więcej i char. sprężyny nie powinna sie wiele zmienić). Możesz też poszukac w katalogach Eibacha np ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wowek_L Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 Pomysł z obcinaniem sprężyn odradzam. Sprawdzałem to na sobie. Końówki spręzyn mają większą sztywność niż środkowe zwoje. Po takiej "operacji" cięcia mamy niższa spręzyne ktora dodatkowo straciła na sztywność, efektem jest dobijanie zawieszenia. Eibach oferuje kit -35mm .. lub niżej. Inni producenci oferuja podobne obniżenia stad pomysł z podmiana z TIno albo cięzszego 2.2D To może tak zapytam: Czy Tino ma te same mcphersony co N16? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jur_N16 Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 W tej chwili reprezentuje styl Kalifornijski w N16... tył troszkę siadł wraz z nabitymi kilometrami i widać róznice w prześwicie.Przeszkadza mi to tylko i wyłącznie wizualnie bo podczas jazdy nie odczuwa sie róznicy. Czy ten styl jest powodem modu ? Czy uzyskanie lepszych właściwości jezdnych ? Bo może warto by ciut podnieść ten tył :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wowek_L Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 .. tył troszkę siadł wraz z nabitymi kilometrami i widać róznice w prześwicie ..to efekt "zużycia" ,jeśli można tak to określić sprężyn tylnich, jak napisałem w niczym to nie przeszkadza bo zmiana w prześwicie jest rzędu max 10mm. Są zawsze 2 opcje...podniesć tył albo lekko zglebić przód, ja nie lubię straszne hamować przed zakrętami... leniwy jestem i lubie przeciązenia..wiec wybralem opcje 2... narazie sie jej trzymam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.