[N14] Bendix

[Gość halski]

Hej,

 

Właśnie dziś zostałem unieruchomiony w centrum szczecina, podobno padł bendix, tak powiedział mechanik do którego doturlałem się po odpaleniu "na pych". Pytanie moje jest takie czy komuś z Was już to padło, czy to będzie droga naprawa, no i czy szukać nowych części czy lepiej czegoś używanego?

[bReko]

mi padl w p11 , za naprawe u elektryka zaplacilem ok 200-300zl, a tym czasowo mozesz sprobowac mlotkiem popukac w rozrusznik i sprzekrec stacyjke aby nie odpalac na pych,u mnie zadzialalo

 

Pozdr

[derebere]

kumplowi jak szwankowal rozrusznik to jakos dziwgnia zmiany biegow machal zeby jakis wstrzas spowodowac.

ps na moje to nowke bym bral. i szczotki bym sprawdzil w rozruszniku

[Gość halski]

Odstawiłem do warsztatu, mam nadzieje ze wszystko sprawdzą.

[Luke11]

Ja w swoim N13 tez mialem problem z bendixem. Wymieniałem go juz dwa razy na jakis nowy nieorginalny. Pierwszy starczyl na 3 lata, drugi nadal dziala. Poza tym u mnie jeszcze wymieniłem elektrowłącznik.

a co do pukania młotkiem i machania dżwignią zmiany biegów to tez coś słyszałem ze ponoć to troche pomaga.

[Gość halski]

U mnie wymienili w warsztacie na nowy, ale nie wiem jakiej firmy zaplacilem 60 pln za część.

[Masakra]

Panowie też maiłem problemy z bendixem a mechanik powiedział ze koszt naprawy 120zł a jak dlamnie biednego studenta to sporo w chwili przypływu energi potraktowałem go młotkiem i <odpukać> smigam już tak 6 miechów i tylko 1 raz musiał dostać znów młotkiem :> pozdro i pamietajcie nic na siłe wszystko młotkiem.

[Gość sokens]

u mnie odzywa sie bendix jak sie zimniej robi lub jak jest wilgotno w lato mama z tym spokój jednak nosze sie niebawem z zamiarem wymiany tego ustrojstwa powiedzieli mi że to koszt jakis 200 zł

[Gość halski]

Ja zapłaciełem 58 złotych + wymiana.

[Gość sokens]

a jak wyglada wymiana ? ciezka jest? niedoswiadczony mechanik da se rade?

[Gość buli27]

pewnie że sobie da rade to nic trudnego

[Gość halski]

U mnie gość wyjął cały rozrusznik, odkręcił bendix i w jego miejsce przykręcił nowy, i po robocie.

[Gość sokens]

a ma ktos jakies foty i skróconą instrukcje spospobu wymiany?

[Gość fikolek]

Musze wyprostować temat bo nie wszyscy z was mają na myśli tę samą część -Bendix- czyli inaczej zazębnik lub wzębnik rozrusznika to ta wyskakująca zębatka i jej wymiana może być droga bo wiąże sie z rozebraniem całego rozrusznika na drobne ,natomiast wielu wielu z was opisuje szybką wymiane co wskazywało by na wyłącznik elektromagnetyczny przykręcony w zależności od modelu auta na dwie do czterech śrubek ,jego zadaniem jest wypychanie BENDIXA i przekazywanie za pomocą styków umieszczonych wewnątrz prądu do cewek rozrusznika ,do niego podłączone są wszystkie kabelki A dla tych co lubią młotkiem (co zresztą czasem pomaga) ale przyczyną mogą też być kończące sie lub zatarte w prowadnicach szczotki doprowadzające prąd do wirnika . Najlepiej jest wyciągnąć rozrusznik przejrzeć wszystkie części i potem diagnozować przyczynę niedomagania niż topić pieniądze kupując na wyrost .

[Gość Doctor]

Fikołek ma rację wyciągnąć rozrusznik i przejrzeć go najpierw, wyczyścić i nasmarować ruchome elementy, sprawdzić styki, kable dochodzące ro rozrusznika itp itd. czas wyjęcia rozrusznika to jakieś 20 minut a serwisówka jest na forum, nic trudnego naprawdę

[mareq]

Ja przerabiałem już u siebie wymiane bendixa w p10. Rozrusznik wyciąga się od góry. Mocowamy jest na dwóch śrubach skierowanych w przeciwne strony. Pod jedną z nich podłączona jest masa z akumulatora. Po ich odkręceniu całość łatwo wychodzi. Trzeba rozrusznik lekko unieść do góry zeby odhaczyć go z "widełek" dociskających zębatke na wieniec. Potem wysuwa się go w strone lewego koła kierując lekko w dół. Nastepnie odłączasz kable od elektrowłącznika i jesteś w domu. Do odkręcenia tych śrub najlepszy jest klucz oczkowy. Z tego co pamiętam to chyba 17. Pamiętaj żeby zdjąć kleme z akumulatora. pozdro

[Gość rozauto]

Widzę że ktoś ci radził puknąć młotkiem ja tego nie radzę zajmuje się profesjonalną regeneracją i mam wielu klientów co wpada na taki pomysł ja im radze jebnąć się w łeb, po pierwsze naprawa rozrusznika dużo bardziej wzrasta zazwyczaj jeśli jest na magnesach to je kruszą a jak szczotki są na wykończeniu przez pukniecie poruszą się i kabelki dotkną komutatora wirnika robią zwarcie i wirniczek idzie z dymem jak toś potrzebuje z rozrusznikiem czy alternatorem pomocy niech pisze na gg 6342348