Gość olgi Opublikowano 12 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2007 Zauważyłem u siebie w N15 popękane osłony amortyzatorów lub raczej strzępy tego co po nich pozostało. Czy warto wymieniać same osłony, czy lepiej poczekać i zrobić to razem z amorami? Jeśli pierwsza opcja wchodzi w grę to które osłony byście polecili? N15,98; 1,4 87KM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość profes Opublikowano 12 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2007 Cześć! Wymieniałem już dwa razy (praktycznie co roku) osłony na tylnych amortyzatorach. Problem jest znany. Z jednego amorka już się nawet się troszkę pociło. Ale jeszcze chodzi i jest sprawny. Chyba lepiej wymienić osłony (w sumie ok. 30-50zł) + robocizna (też w granicach 60zł za obydwie strony) niż ok. 300zł za amorki + to co wyżej. No chyba że amorki już siedzą poważnie, leje się z nich itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jumper Opublikowano 13 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 czy amorki sa do wymiany to najlepiej sprawdzic na stacji diagnostycznej i bedziesz wiedzial czy masz ok czy do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olgi Opublikowano 14 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Amorki nie są do wymiany, sprawdzałem na stacji. Nawet się nie pocą, więc tym bardziej zastanawiam się nad sensem wymiany samych osłon wydając kilkadziesiąt złotych. Nie wiem czy nie szkoda kasy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gotrek Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 Ostatnio pojawiło się w czasie jazdy słyszalne skrzypienie przy przednim lewym kole, słychać wyłącznie przy dziurach, na prostej drodze nie. Na postoju gdy naciskam ciałem w tym miejscu na blachę nie słychać tego skrzypienia i nie odczuwam aby słabiej działał amorek niż prawy. Czy przypuszacie, że to jest poduszka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olgi Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 skrzypienie to już chyba inny wątek. Nie o to chodziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 Jeżdżę bez osłon 3 sezon i za każdym razem tylne amortyzatory są nadal sprawne. Jak dla mnie szkoda na nie kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olgi Opublikowano 16 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2007 Dzięki Ziutek, tak myślałem. Szkoda kasy. Objawów nie mam żadnych. Amory są OK. A tak na marginesie, zimą też nie miałeś problemów z jakimś błotem pośniegowym i "zabrudzeniem" amortyzatorów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek Opublikowano 17 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2007 Powiem Ci że jakoś mnie to nie rusza, Poprzedni user powiedział że oryginalne padły po 4 latach i nic z tym nie robił, Stwierdziłem że skoro wytrzymały 9 lat to jeszcze 3 pociągnąl, i jak widać na diagnostyce niewiele się pomyliłem. Sprawnośc mam 70% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 20 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2007 komplet osłon kosztuje 100 zł, komplet amortyzatorów tysiaka razem z wymianą. Więc decyzja należy do Ciebie, czy wymieniać amortyzatory szybciej bo się zniszczyły od piachu, soli i innych świnstw, czy jednak przedłużyć ich trwałość W mojej almerze amortyzatory przejechały dwieście tysięcy kilometrów. Amortyzatory fabryczne, niewymieniane nigdy. Dodam, ze wylacznie po polskich drogach. W tym czasie trzykrotnie poprzedni wlasiciel wymienial osłony. Ja juz nie wymieniam, bo amortyzatory już są tym razem kompletnie wybite. Ale jak wydam 800 zł na amortyzatory, to dołożę 100 zł na osłony, tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariuszz Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Saki ma w 98 % rację, gdyż jeśli chodzi o koszt amorków trochę bym się powykłócał...? Bo faktycznie oryginalne do nissana mogą tyle kosztować i pojeździ sie na nich te 200 tysi. Ale jaki właściciel planuje dziś docierać jedne i to samo auto 200 tysi??? W moim przypadku wymiana 2 amorków (Japońska firma)+ 2 osłony i robocizna w sumie zjadły mi 544Pln !!! Jazda na nich bez zarzutów no i w porównaniu z ww symulacją o PONAD POŁOWĘ TANIEJ.. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 22 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2008 Saki ma w 98 % rację, gdyż jeśli chodzi o koszt amorków trochę bym się powykłócał...?Bo faktycznie oryginalne do nissana mogą tyle kosztować i pojeździ sie na nich te 200 tysi. W moim przypadku wymiana 2 amorków (Japońska firma)+ 2 osłony i robocizna w sumie zjadły mi 544Pln !!! Jazda na nich bez zarzutów no i w porównaniu z ww symulacją o PONAD POŁOWĘ TANIEJ.. pozdrawiam Kolego, ale Saki symuluje koszt całego kompletu, czyli 4 szt a ty piszesz tylko o 2 szt, czyli pomnóż sobie te twoje wydatki razy 2 i wyjdzie Tobie dokładnie tyle samo, ile Saki wyliczył :one: P.S. Ja już dłuugo jeżdzę na Kayabach z osłonami w strzępach i jakoś nic na razie nie nawala.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stacho Opublikowano 23 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2008 Radze wymiane osłon, 1 dobry amor to wydatek 300zł. kto oszczędza 2 razy traci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość patriot Opublikowano 23 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2008 Powiedzcie mi gdzie kupic gumy miedzy amortyzator a sprezyne :?: Na allegro takich nie ma, w sklepach tez nie maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tombolot Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Powiedzcie mi gdzie kupic gumy miedzy amortyzator a sprezyne :?: Na allegro takich nie ma, w sklepach tez nie maja. Ja też potrzebuje je wymienić i też nie mogę nigdzie ich znaleźć. Cz w okolicach warszawy ktoś z Was kupował te gumy ? - jak tak, to gdzie ? :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Buschido Opublikowano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 W mojej Almerce wymieniałem ostatnio wszystkie gumowe osłony amortyzatorów, które wytrzymały ponad 12 lat (1,6 16V HB z 1995 r.). Po wymianie, ściąga mi samochód podczas jazdy w prawo. Czy po wymianie osłon korygowaliście także geometrię zawieszenia czy też nie było to konieczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość carfanr Opublikowano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2008 Potwierdzam, chytry dwa razy traci - nie będę tu pisał o roli tych gum, bo wiadomo od czego są i po co są. Nie polecam gum uniwersalnych JC AUTO: numer katalogowy A91002. W poprzedniej N15, '99 wymieniłem na takowe na wszystkich kołach i po przejechaniu 10tys km, się rozwaliły - dramat, badziewie. Więc warto kupić oryginały - koszt kompletu to okolo 700PLN, również sprzedają na sztuki np. przód do GTI - to 160PLN, ale robisz to raż i masz spokój na kolejne parę lat. Po wymianie należy zrobić ponownie zbieżność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2008 700PLN-ów :galy: Sory, ale wg mnie trzeba mieć coś z głową aby wydawać tyle kasy na te gumy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2008 Po wymianie należy zrobić ponownie zbieżność. Czy ty wogóle masz pojęcie o temacie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość carfanr Opublikowano 3 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2008 Czy ty wogóle masz pojęcie o temacie ?? Zastanów się wcześniej dwa razy przed zadawaniem tego typu pytań. Kwestionując czyjeś stwierdzenie może byś tak mądralo uzasadnił to co mówisz. Bo wydaję się że nie wiesz a tylko Ci się wydaję że wiesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wwl Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Sie chlopaki chyba niedogadaliscie. Jesli dobrze rozumiem jedni pisza o oslonach amortyzatorow rzekomo oslaniajacych przed blotem itd. Drudzy rozumiem pytaja i odpowiadaja o gumach ktore sie daje skrecajac sprezyne na amortyzatorze. Te drugie i u mnie kwalifikowaly sie powoli do wymiany ostatnio jak zmienialem sprezyny. Wyszedl galimatias, wezcie to sprostujcie zamiast sobie dogryzac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Czy ty wogóle masz pojęcie o temacie ?? Zastanów się wcześniej dwa razy przed zadawaniem tego typu pytań. Kwestionując czyjeś stwierdzenie może byś tak mądralo uzasadnił to co mówisz. Bo wydaję się że nie wiesz a tylko Ci się wydaję że wiesz. Przeczytaj dobrze temat to bedziesz wiedział o czym jest mowa a jeśli nie jestes w stanie to wyjasnię: Temat dotyczy osłon amortyzatorów a nie gum pomiedzy sprężynami a amortyzatorem :!: W przypadku osłon to zbieżności nie ma potrzeby ustawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość carfanr Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Przeczytaj dobrze temat to będziesz wiedział o czym jest mowa a jeśli nie jestes w stanie to wyjasnię: Temat dotyczy osłon amortyzatorów a nie gum pomiędzy sprężynami a amortyzatorem Słuchaj Speeder, po raz kolejny kwestionujesz bezpodstawnie moją wypowiedz sugerując dodatkowo coś o czym nie mówię. 1. Gdzie, w którym miejscu mego posta jest info o innych gumach niż osłonach? 2 Jeśli nawet temat dotyczyłby gum między sprężynami a amortyzatorem, to i tak demontaż i montaż przebiega w podobny sposób jak przy wymianie osłon gumowych. Jeśli czegoś nie wiesz lub nie rozumiesz po prostu nie uczestnicz bo zaśmiecasz forum, które służy do wymiany opinii po to aby wiedzieć lepiej i więcej. Niektórzy więc nie wymienią gum – bo po co? Nic się nie stanie, pewnie. Inni wolą- jak ja, aby ich almera długo i sprawnie jeżdziła więc będąc świadomi prawidłowej eksploatacji i serwisu i gumy te wymienią. Podobnie jest ze zbieżnością, bo skoro całą piasta wisi odkręcona przy wymianie to nie zaszkodzi zrobić później zbieżność – po prostu dla swojej pewności. O czym pewnie nie wiesz, a tylko wydaje Ci się że wiesz. Dodatkowo jeszcze zabierasz mi czas na odpisywanie na twoich niskich lotów wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.