po wymianie rozrządu - koszmar

[Gość pers]

Przedewszystkim proszę moderatorów nie usuwać tego posta bo jestem tak zdesperowany że nie umię znaleźć nic na ten temat,nic czego szukam bynajmniej

Miałem wymieniany rozrząd, dzisiaj odebrałem auto i szlag mnie trafia bo chodzi jak stary klekoczący diesel ,jak w Mercedesach. Nie wiem co mam robić i co jest tego przyczyną. Kilka osób mi podpowiedziało że trzeba zawory ustwiać lub jakies odstępy w popychaczach. Gdyby ktoś dysponował takową wiedzą na ten temat to będę bardzo wdzieczny,proszę o porady.Przed wymianą wszystko grało jak należy, chodził cicho i super, teraz ręce mi opadły

Pacjent to Sunny Coupe B12 silnik 1.6 12 zaworowy,rocznik 1990

[Gość marcin101]

na moje oko zle ustawili tz przesuniete jest o zabek albo 2. Trzeba ustawic dobrze rozrzad, luzy zaworowe nie zmieniaja sie przy wymianie paska.

[Gość mariusek]

kolega dobrze gada mi w micrze tak ustawiali.pojechałem odebrac fure a mechanik mowi ze cos sie zj**... . odpalił go a silnik pracuje jak disel i nie wkreca sie na obroty.ale przestawił o jeden zabek i wszystko jest ok p.s Pers daj znac jak juz bedziesz wiedział co jest

[Gość B12]

Gdyby ktoś dysponował takową wiedzą na ten temat to będę bardzo wdzieczny,proszę o porady

Tu nie ma co radzić. Trza rozkręcać z powrotem. Nie wiem jak stoisz z tym (tymi), co ci to mieszał, ale jak to w końcu poprawi, to możesz nawet się nie dowiedzieć, co było nie tak.

[Coobcio]

Źle CI ustawili rozrząd... Niech to teraz poprawiają.

[Gość pers]

Dzwoniłem dzis do gościa, nie odbiera. Napisałem sms, nie odpisuje ani żadnego odzewu nie ma :533: jutro rano tam jade :504:

[Gość jarki]

Pytanie, po co odbierałeś auto skoro coś jest nie tak? Teraz wyciskaj z gościa poprawkę roboty.

[Gość pers]

Rano pojechałem do faceta, nie był szczęsliwy że mnie widział no ale nic, auto zostawiłem i odebrałem popołudniu. Okazało się że zawiódł napinacz i chodzi teraz dobrze. Wsadzili stary Zatem stara, nowa część pójdzie do reklamacji

[Gość B12]

Ulżyło, co?

[Gość pers]

ulżyło, facet mi mówi ze 100 zł. sie należy :diabel: no pewnie ze nie zapłaciłem

[Gość B12]

facet mi mówi ze 100 zł. sie należy :diabel:

Ku... Za co? W takim stanie nie powinien ci auta oddawać i druga sprawa, że ty nie powinieneś odbierać.

[Gość pers]

K...a h.j mnie szczeli normalnie, dzisiaj wyjezdzam i patrze jakaś plama pod samochodem, zaglądam i kapie znowu z uszczelniacza wału. Już nie mam siły ani nerwów. Co za partacze, dałem do wymiany uszczelniacz nowy i z nowego sie też leje więc nie wiem czy te cześci są do bani czy Ci co to robili$#%$^^$#%#$%^%$^#%#$ :533: :533: :533:

 

[ Dodano: Wto 16 Paź, 2007 09:31 ]

tylko zastanawia mnie jedno, dlaczego olej który kapie jest czarny a na bagnecie mam koloru złotego, czyli czysty

 

[ Dodano: Wto 16 Paź, 2007 12:04 ]

przed chwilą wróciłem z oględzin samochodu :533:

1. cieknie olej z miski

2. cieknie olej z pokrywy zaworów, mokro jest dookoła ( widać jak kapie pod autem na fotce )

3. mam uszkodzony akumulator, wszędzie mokro i pełno elektrolitu( i tak był do wymiany ale jednak)

4. czy tak wygląda umyty silnik???????????????????????????????????????????????????

cały czymś zachlapany, nie wiem czym

 

Już mi ręce opadły

 

[Gość pers]

tak, to mój silnik

 

[ Dodano: Wto 16 Paź, 2007 13:01 ]

nie mieli by kiedy podmienić bo ja tam codziennie byłem i widziałem jak prace przebiegają, krew mnie zalewa ze wywaliłem 500 i jeszcze mi śpiewaja za każdą rzecz która jest do poprawki, palanty

[Gość Szymeq]

Silnik wygląda jak zachlapany olejem, cieknie z pod pokrywy zaworowej - bo pewnie zdejmowali - jakiś mądry zakręcił rozrusznikiem i wyrzuciło olej.. choć pokrywa też jest pochlapana... pwnie próbowali wyregulowac zawory : - niech przy Tobie rozbiorą rozrząd i pokarzą gdzie są znaki i jak jest to ustawione

[Gość mas444]

Koniecznie umyj miejsca zachlapane elektrolitem. Jak kwas wyżre blachę to nie wesoło będzie.

[Domiss]

Nie zapomnij też ich "zareklamować" w odpowiednim dziale. Może być po tym, jak już z nimi skończysz...

[Gość pers]

Nie zapomnij też ich "zareklamować" w odpowiednim dziale. Może być po tym, jak już z nimi skończysz...

 

o nieeeee, o tym napewno nie zapomne

 

jutro jade na wojne, k...a ale pojade po nich równo. Biore odrazu rower do bagażnika tak co by pieszo nie wracać bo mam kontuzje kostki ah, wrazenia opisze jutro

 

[ Dodano: Sro 17 Paź, 2007 15:24 ]

Auto wróciło do @$#@%#$#$# partaczy. Widzieli ze jestem wkurzony, ale najlepsze to to że jak do nich zajechałem to olej normalnie ciurkał, waliło po silniku niezle. także widzieli co i jak,okazało że nie trzyma uszczelniacz wału korbowego, kolejna nowa rzecz która nie działa#@$%%##@$@# Muszę zareklamować to badziewie bo szlag mnie trafi. Przekonałem się na własnej skórze że od dziadostwa trzeba jak najdalej. Już raczej innej częsci jak oryginał nie kupię. Ale narazie jestem na etapie uszczelniacza, za część mogę zapłacić ale za robote nie zapłace. Ku..a chociaż już sam nie wiem co robić. Nie wiem czy cokolwiek mam im dać za to. Nie powinienen bo już raz zapłaciłem i dwa razy tego samego robić nie mam zamniaru, zresztą kasy teraz na to akurat nie mam Ale poradżcie co mam zrobić gdyby mi nie chcieli auta oddać??? K...a teraz na to wpadłem, o jasny szlag

[lukeswirus]

z jakiej firmy miałeś części Pers??

[Gość pers]

nie pytaj ale mimo wszystko powinny działać

 

[ Dodano: Czw 18 Paź, 2007 16:51 ]

dzis odebrałem samochód, zadzwoniłem i sie pytam , jak mój Nissan?? a facet że gotowy ,miał wczoraj zadzwonić ale zapomniał. Kutas jeden gdybym nie zadzwonił to nie wiadomo czy i dzis bym odebrał. ale niważne. Auto zrobione, nic już nie cieknie, silnik umyli , i tak musze sobie sam dokładniej umyć. Własciciela snie było więc tylko wziąłem wsiadłem i odjechałem ,zresztą i tak bym nic nie zapłacił gdyby nawet chcieli. Wszystko się dobrze skończyło na szczęście. Na fotce widać jak lał sie olej.