Gość NoName Opublikowano 22 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2007 Witam! Od kilku dni mam problem ze swoją P10 1.6 Invitation '96. Jak się zagrzeje to nie ma czym jechać, tak jakby mi ktoś lawetę z samochodem podpiął. Jazda pod górę i wyprzedzanie to koszmar ! Moje spostrzeżenia i badania: - jak zimny chodzi przyzwoicie (ale nie jak dawniej) - zdjęcie klemy z akumulatora na chwilę pomaga - przepływomierz czyściłem (nie był brudny) - przebieg 194 tys. km więc może katalizator się zatyka (ale tylko na ciepło ??) - sondę lambda mierzyłem (zakres napięć od 0,1-0,7V, grzałka 10 Ohm) - filtry: paliwa i powietrza nowe - smok przy pompie paliwa w zbiorniku czysty - świece ładne, przerwa 0,9 mm - przewody wn OK - kopułka i palec zapłonowy OK - test elektroniki silnika "po partyzancku" - kod błędu 55 (brak błędów) a teraz anomalia: - wypięcie wtyczki od sondy lambda - brak różnicy pracy silnika i NIE ZAPALA SIĘ KONTROLKA błędu - wypięcie wtyczki z przepływomierza - brak różnicy pracy silnika do 2500 rpm, później dławi i szarpie i TEŻ NIE SYGNALIZUJE KONTROLKA błędu Będę wdzięczny za podpowiedzi, póki co myślę się wybrać do ASO lub konkurencji na porządna diagnostykę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 22 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2007 Jedź na kompa - niech sprawdzą. Może masz katalizator zapchany albo przepływomierz padnięty - zmierz jakie ma napięcie ale bez kompa się nie obejdzie i analiza spalin. Jak ze spalaniem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sopel Opublikowano 22 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2007 prubowales wykrecic sonde i wtedy sprawdzic? przeplywomierza moze ci na kompie nie wykazac,naj lepiej sprubowac na dobrym drugim. jak go rozgrzejesz i cisniesz gaz do konca nie zapala sie na chwilke ceck? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NoName Opublikowano 22 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2007 Jak ze spalaniem?? zauważalnie większe niestety prubowales wykrecic sonde i wtedy sprawdzic? przeplywomierza moze ci na kompie nie wykazac,naj lepiej sprubowac na dobrym drugim. jak go rozgrzejesz i cisniesz gaz do konca nie zapala sie na chwilke ceck? nie, próbowałem odpinac sondę, to chyba to samo. Przepływomierz drugi dobry to muszę upolować i jak to nie będzie on, to w plecy a burżujem nie jestem... Jak go rozgrzeję i cisnę to końca to sie męczy a check wcale nie świeci, nawet jak odepnę sondę i przepływomierz (żarówka spoko, bo na zapłonie świeci i na teście elektroniki silnika też miga). Ile kosztuje w ASO podłączenie pod kompa i diagnoza usterek ??? Chciałbym wiedzieć, bo pewnie będę się targował w Kielcach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzingis Opublikowano 23 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Sprawdz jeszcze Zawór ERG- albo EGR zawsze go myle jak prawidłowo ma być może puszcza za dużo spalin do kolektora ssącego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NoName Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Właśnie celem informacji rozmawiałem z działem części zamiennych ASO jaka jest cena przepływomierza do mojej bryki. Tu jest dopiero HIT - 5.800 złotych (komplet z przepustnicą - osobno nie występuje), wartość mojego samochodu to około 10.000 zł. Dalszy komentarz jest chyba zbędny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 NoName używany przepływomierz kupisz za około 300zł. Nie sądze, żeby po prostu tak sam od siebie padł, tymbardziej że nie piszesz nic o instalacji gazowej. Ale zanim wydasz te pare stuwek, sprawdź czy nie grzeją Ci się koła podczas jazdy. Jeżeli nie to warto spróbować sprawdzić na komputerze - test z tego co wiem to od 100-170 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Jeżeli nie to warto spróbować sprawdzić na komputerze - test z tego co wiem to od 100-170 zł. raczej bliżej 170 - hehe (w ASO) + ok. 50 za analizę spalin - chłopaki się cenią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 na razie jest za dużo niewiadomych. Podepnij kompa, trudno przezyjesz. Błędu nie musi Ci wyrzucać. u mnie odpięcie sondy też nie zaświeca checka (tyle ze podejrzewałem że to ze względu na obecność emulatora od gazu, ale może tak po prostu jest) Na kompie sprawdzisz czy TPS dobrze pokazuje, czy zawód dodatkowego powietrza (regulator wolnych obrotów) działa poprawnie, czy przepływka pokazuje poprawnie. Za przepływke za 300-350 znajdziesz ale to raczej nie ona. TPS możesz jeszcze sprawdzić miernikiem, ale to raczej nie ta bajka (W lanosie kolega tak miał że jak sie zagrzał silnik to sie rozłaził czujnik TPS i muliło jak był ciepły, ale to raczej mało prawdopodobne w nissanie) Tak czy inaczej najlepiej wpiąć komputer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sopel Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Przede wszystkin to odpusc ASO jec tam gdzie sie znaja! sa warsztaty teraz prawie w karzdym maja kompa i sie lepiej znaja i sa tansi!!! jestem ciekawy co kolega mial na mysli- jarkk Ale zanim wydasz te pare stuwek, sprawdź czy nie grzeją Ci się koła podczas jazdy. A na zawor EGR jest naj latwiej i naj taniej go ZASLEPIC! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 jestem ciekawy co kolega mial na mysli-jarkk Ale zanim wydasz te pare stuwek, sprawdź czy nie grzeją Ci się koła podczas jazdy. SOPEL, a np. to, że jakby hamulce trzymały - to koła by się grzały - w każdym warsztacie - komputer - odpuść sobie bo umrę ze śmiechu. W ASO są wymieniacze nie mechanicy ale przynajmniej nie doktoryzują się z kompem i wiedzą, gdzie co i jak. Oczywiście są mechanicy dobrzy z kompami - sam z takiego korzystam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NoName Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Wczoraj zaślepiłem EGR, jeszcze raz zafundowałem kąpiel przepływomierzowi i dokonałem pomiarów napięcia na przepływomierzu: 1.5V - wolne obroty do 3.4V na wysokich. Jest bardzo wyraźna poprawa, bo nie ma szarpania ale przyspieszenie jeszcze nie jest takie jakie powinno być. Zobaczę czy spadło zużycie paliwa po tych zabiegach. Dziękuję liskowi i dzingisowi za cenne wskazówki, nagrodziłem ich już punktami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzyno Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Hej NoName. U mnie były podobne problemy ( fura taka sama ) Sprawdz zapłon !!! Ja byłem u jednego mechanika, poczyscił przepustnice, sprawdził przepływomierz i stwierdził ze jest wszystko OK. Ale dalej samochód byl jakis zamulony. Podobnie jak u ciebie jak sie dobrze nagrzał silnik to czasem nie bylo czym jechac. Odrzałowałem 75 zł i pojechałem dzis z rana do serwisu nissana. Podpieli pod kompa, nic nie wykazało - no i sprawdzili jeszcze zapłon. Miał 4 st. a powinien mieć 10 st !!! Jest zdecydowanie lepiej. Inaczej ciągnie nawet z niskich obrotów. B.T.W. Zapłon tez ustawialem u jednego mechaniora (w sierpniu chyba) i sie upierał ze ma byc na 4st (4st mają - jak sie nie myle GA16DS - gaźnikowce)a ja ze na 10. Ustawił na 10 to zaczeły zawory dzwonić jak w kościele - to chyba dobrze musiał przekręcić zapłon za tak dzowniły bo teraz jest na 10st to jest cisza i nic nie dzwoni. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NoName Opublikowano 3 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2007 PRIMERA ZMARTWYCHWSTAŁA Przyczyną okazał się zapchany końcowy tłumik. Dawno nie byłem taki szczęśliwy jadąc Primerą . Dziękuję wszystkim za sugestie i ogłaszam, że mam na zbyciu przepływomierz. P.S. Właśnie wyruszam do warszawy i znów będę mógł wyprzedzać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzych67 Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 PRIMERA ZMARTWYCHWSTAŁA Przyczyną okazał się zapchany końcowy tłumik. Dawno nie byłem taki szczęśliwy jadąc Primerą . Dziękuję wszystkim za sugestie i ogłaszam, że mam na zbyciu przepływomierz. P.S. Właśnie wyruszam do warszawy i znów będę mógł wyprzedzać... Tak to jest... Warto zacząć sprawdzać od prostych spraw. Primera czasem da się naprawić jednym ruchem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.