lukeswirus Opublikowano 23 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Witam. Jakie powinny by obroty na luzie, bo ja własnie zainstalowałem sobie zegary z obrotomierzem i pokazuje on mi, że mam jakieś 700obr/min. Wg mnie jest to trochę za nisko. Co sądzicie o tym??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu_ Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Corolle E11 maja 500 czy 600 obr. Jak dobrze Panietam, w micruni mojej Pani rowniez jest 700. Nie ma sie czym martwic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 U mnie obrotek-elektroniczny na ciepłym silniku pokazuje 668-670 obr/min. Jeśli włączę światła mijania obroty wzrastają do 770-773 obr/min. Wg. instrukcji "chyba" powinny wynosić 700+- 50. Inaczej jest na zimnym ok. 1400 - włączenie świateł mijania lub długich nie powoduje dużej zmiany obrotów. Obrotomierz zainstalowałem ok. 2-óch tygodni temu stąd moje obserwacje. Zrozumiałem też dlaczego zużycie paliwa wzrosło - jazda na światłach mijania powoduje 100 obrotów więcej :< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 24 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 no to widzę, że u mnie wszystko wporządku. Dzięki za szybką odpowiedź. [ Dodano: Sro 24 Paź, 2007 11:37 ] A własnie zauważyłem, że np jak jade z górki i włącze luz to mam obroty na wysokości ok 1200-1500. Dopiero jak stane to maleją do 700. Czy to wina silnika krokowego, czy ten model poprostu tak ma?? Proszę o info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Juby Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 To jest z tego co wiem normalna specyfika pracy silnika. poprostu zwiększają sie obroty, tak samo jak przy redukcji biegu, nie wciskasz wogóle gazu a obroty idą do góry. jeśli sie myle to mne poprawcie:) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 że np jak jade z górki i włącze luzWbijasz tylko sprzęgło, czy ustawiasz lewarek w środkowym położeniu? W pierwszym przypadku być może synchronizator podnosi obroty i czeka na puszczenie sprzęgła. A z górki to jednak bardziej opłaca się jechać na takim biegu, żeby minimalnie hamować silnikiem (albo mocno, w zależności od potrzeb ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 24 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 luz to znaczy że lewarek jest w środkowym położeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 No to nie wiem i jakoś nie zamierzam sprawdzać... po prostu czuję się znacznie pewniej, gdy mam auto na biegu i minimalnie hamuję silnikiem (jeśli chodzi o oszczędność, to takie hamowanie opłaca się bardziej, a jeśli o obroty, to oczywiście są podwyższone a o ile to zależy od nachylenia górki i "siły" hamowania). Jak znajdę jakieś bezpieczne miejsce do testów to być może sprawdzę z ciekawości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 A własnie zauważyłem, że np jak jade z górki i włącze luz to mam obroty na wysokości ok 1200-1500.Ja dziś jadąc do pracy zrobiłem eksperyment Stałem w korku, lekko z górki, jak zrobiła się "luka" to puściłem hamulec, przy prędkości ok. 5 km/h obroty wzrosły do ok. 1100/1150 i spadły dopiero po całkowitym zatrzymaniu. Sprzęgło puszczone - lewarek w położeni luz - duży korek. ak znajdę jakieś bezpieczne miejsce do testów to być może sprawdzę z ciekawościWystarczy lekkie wzniesiene, nagrzany silnik, wrzuć na luz puść sprzęgło i jak się zacznie toczyć obserwuj obrotka. [center:f0a5dabe1c] -> Jestem bardzo ciekawy jaki będzie efekt. <-[/center:f0a5dabe1c] Myślę, że lukeswirus nie jeździ na luzie z górki - to było w ramach eksperymentu - moim zdaniem ciekawe spostrzeżenie. Co powoduje,że obroty rosną jak autko się toczy :?: bez dodawania "gazu" :?: Jak rosną po włączeniu świateł to wydaje mi się,że rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 25 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 słowo "górka" było symboliczne. Zawsze jak samochód się toczy to wzrastają obroty np. przy dojeżdżaniu do świateł na czerwone. Zapewne każdy pod sam koniec wrzuca luz i stoi na luzie a nie na sprzęgle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 wrzuć na luz puść sprzęgło i jak się zacznie toczyć obserwuj obrotka.-> Jestem bardzo ciekawy jaki będzie efekt Na razie oddcinek do testów był bardzo krótki (jakieś 500m i zaraz potem zakręt) - zaobserwowałem, że przy nagrzanym silniku obroty spadły do normalnych obrotów biegu jałowego - okolice 750. Może wzrastają, jak się naciśnie na hamulec? (Ja z powrotem wrzuciłem bieg i jak zwykle wyhamowałem silnikiem - po co ścierać klocki i tarcze ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 [center:993b0e2624]Proszę nie piszcie, że nie powinno się jeździć "na luzie" to tylko test ja proszę tylko o sprawdzenie jak zachowują się Wasze Micry[/center:993b0e2624] Na razie oddcinek do testów był bardzo krótki (jakieś 500m i zaraz potem zakręt)Ja przetoczyłem się "kawałeczek", może 50m i obroty wzrosły.Na takim długim odcinku mogę sprawdzić dopiero w sobotę. Wczoraj poszedłem jeszcze dalej - zaparkowałem pod blokiem, parking pod kątem 90st do osi jezdni - jak puściłem hamulec i zaczęła sie toczyć to zanim dojechałem do krawężnika (uliczka osiedlowa, chyba ma 6m) to obroty też wzrosły - czyli przejechałem może 3-4m. Dziś jadąc do pracy oczywiście w korkach :/ "wydumałem" , że obrotki rosną jeśli licznik prędkości zaczyna coś pokazywać. Domiss czy masz licznik napędzany linką? u mnie napęd elektryczny - może jakoś steruje "krokowym" :?: :?: Może u mnie coś źle działa :zly: [center:993b0e2624]Jeżeli ktoś może i ma ochotę to proszę o sprawdzenie jak jest u Was[/center:993b0e2624]Chodzi mi o "test": Silnik - normalna temperatura Sprzęgło - puszczone Biegi - położenie neutralne. Jak jest napędzany licznik - linka czy elektrycznie Lekkie wzniesienie i po zwolnieniu hamulca autko zaczyna się toczyć (wystarczy ok 5km/h) na odcinku kilku metrów i co się dzieje z obrotami. U mnie niestety lub "stety" rosną do ok. 1100 Może to nieistotne, a może wskazywać np. uszkodzoną przepustnicę, silnik krokowy lub jeszcze coś innego. Mam nadzieję,że komuś się będzie chciało to sprawdzić - a innym wyciągnąć wnioski. Może wspólnymi siłami coś -> odkryjemy <- . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 że obrotki rosną jeśli licznik prędkości zaczyna coś pokazywać. Może to coś wniesie do Waszego tematu ale w prędkościomierzu z licznika z obrotomierzem w K10 jest zainstalowany czujnik, który jak się nie mylę do 7 km/h wysyła sygnał do ECU, żeby podwyższyć obroty...może macie też coś takiego??? Ja byłem zmuszony u siebie wywalić ten czujnik, ale jeśli chodzi o obroty jest podobnie jak u Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 Licznik mam na linkę. Ja ten test zawsze robiłem tak, że jadąc (ok 30-40 km/h) wrzucałem luz. Nie próbowałem tego (jeszcze) robić tak, aby auto zaczynało się toczyć. To co mogę dodać, to to, że obroty najpierw spadają do około 1100-1200, a potem dopiero do ok. 750; wciskanie hamulca nie zmienia już tych obrotów. Zresztą dokładnie to samo dzieje się, gdy przygazuję stojąc na luzie, po puszczeniu gazu 1100-1200 przez parę sekund, a dopiero potem ok. 750. Kolega nazwał to podtrzymywaniem obrotów przy zmianie biegów. Przy najbliższej okazji zrobię test dokładnie tak samo, jak Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.