Gość rumburaq Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Czy można ładować za pomocą standardowego prostownika 4A/12V akumulator bezobsługowy wapniowo-ołowiowy (Delphi S55AL)? Czy ktoś to robił? Jestem laikiem w tych sprawach, a wyczytałem gdzieś, że podczas niepoprawnego ładowania taki akumulator może on nawet wybuchnąć! :zdziw: Pozdrawiam, RQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Nie wiem jak to jest zgodnie z prawidłami nauki, ale ja nie raz ładowałem bezobsługowy aku i nigdy nie wybuchł... Zaznczam jednak, że robiłem to prostownikiem z regulacją prądu. Ustawiałem prąd na 0,5A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 rumburaq, poszukaj w archiwum http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ight=akumulator http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ght=%B3adowanie Poczytaj - może coś znajdziesz, ewentualnie dopisz post do któregoś z tematów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Bezobsługowy akumulator możesz ładować prostownikiem, którego napięcie nie przekracza 14,4V. Taki akumulator ma szczelną obudowę i przy ładowaniu większym napięciem ciśnienie wewnątrz może go rozsadzić. Większym napięciem ładuje się akumulatory tradycyjne - otwarte, do których można dolewać wody destylowanej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rumburaq Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Bezobsługowy akumulator możesz ładować prostownikiem, którego napięcie nie przekracza 14,4V. Taki akumulator ma szczelną obudowę i przy ładowaniu większym napięciem ciśnienie wewnątrz może go rozsadzić. Większym napięciem ładuje się akumulatory tradycyjne - otwarte, do których można dolewać wody destylowanej. W moim prostowniku napięcie jest 12V - wiec chyba nie powinien wybuchnąć. Dzieki za pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 12V to jest ogólne stwierdzenie. Tak naprawdę napięcie jest wyższe, gdyż inaczej nie naładujesz akku. Podłącz prostownik do akumulatora i po 10 minutach ładowania zmierz woltomierzem napięcie na jego zaciskach. Jeśli będzie ponad 14,4V to radzę odłączyć ten prostownik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzingis Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 czas ładowania musi być dobrany do pojemności akumulatora; Przykład; akumulator 60Ah--- 10godzin ładowania do 6A przy całkowitym rozładowaniu, zalecany jest dłuższy czas ładowania 20 godzin 3 A i ten powiniem być najlepszy do dobrego naładowania akumulatora. Doładowanie akumulatora to już inna sprawa, wystarczy kilka godzin , przykład; 6godzin ładowania 3Amper. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.