Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K10] Micra i "luzy" na kołach z tyłu...


Gość ukaszek

Rekomendowane odpowiedzi

Wiec tak ja w temacie mam niemily problem z moja Micra a mianowicie jak autko stoi na 4 kolach to z tylu gdy ruszam kolami czuc jakby na nich luz... ale gdy juz podniose na lewarku chocby jedno kolo tylne nie czuc juz zadnego "luzu"... Co do lozysk to sa ok - ale zauwazylem ze jak mocno je dociagne to "luz" prawie znika ale za to kolo prawie sie nie kreci - wiadomo - rozwiazanie nieakceptowalne... Tez jak zaciagne mocno reczny to juz tez nic nie czuc... najprawdopodobniej jak sie dowiedzialem to moze byc problem z belka z tylu, z jakimis lozyskami na belce czy jakos tak... jeszcze nie bylem z autkiem na kanale... dopiero jutro jade ale poki co czekam na Wasze opinie... pzdr!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w k10 niema żadnych łożysk w tylniej belce :P ktoś musiał pomylić micrusa z peugotem :P

masz poprostu rozwalone łośyska w tylnych kołoach lub piaste bardzo wyrobioną :zly:

jak zaciągasz reczny to szczęki blokują koło na sztywno z całą osią i dlatego luz ginie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha a jesli lozyska sa ok to co w tej chwili robic???

 

[ Dodano: Nie 28 Paź, 2007 11:04 ]

No ale jak podniose kolo na lewarku to czy wtedy tez nie powinien byc luz na kole jesli lozysko/piasta bedzie rozpier*****???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli padły łożyska to niema znaczenia czy koło stoi na ziemy czy wisi w powietrzu luz powinien być wyczuwalny :/ walnięte łożyske też będzie chałasować ale z twojego opisu ciężko wyczuć co to za luz i gdzie się znajduje :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej gdzie indziej bo jak mowilem jak podniose kolo do gory to nie ma juz luzu... wiec na 100 gdzie indziej... teraz pozostaje pytanie gdzie??? :-P Ale to jutro sie okaze na kanale :-)

 

[ Dodano: Nie 28 Paź, 2007 14:19 ]

I co do niesprawnych lozysk to nie halasuja podczas jazdy wiec sa sprawne :-) Ale martwi mnie co to moze byc a co najwazniejsze - ile mnie to bedzie kosztowalo :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...