Gość uciu Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Witam, dziś kolejna przygoda z moją micrą. Zawsze wystarczyło tylko manetkę przekręcić i wrócić nią spowrotem a wycieraczka tylna przeszła po całej szybie i wróciła. Dziś robie tak samo a tu zonk. Jak wracam pokrętłem(manetką) to wycieraczka się zatrzymuje (nie przechodzi po całej szybie). Może to być w każdym miejscu szyby. Teraz musze patrzeć gdzie wycieraczka jest i jak znajduje się na boku - szybko wyłączyć by zatrzymała się z boku, a nie gdzieś na środku. Może głupio to opisuje ale nie mam natchnienia jak to porządnie opisać:-) Może ktoś miał taki problem??? Wydaje mi się że to wina manetki ale mogę się mylić. [ Dodano: Pon 29 Paź, 2007 21:44 ] dodam, że ostatnio naprawiałem przerwany kabel od ogrzewania tylnej szyby (na łączeniu klapy z dachem). Czy to moze być coś z tym powiązanego??? Bo mniej więcej od tego czasu wycieraczka się tak zachowuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu_ Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Albo elektronika napedu wycieraczki, albo cos z stykiem na kolku mechanizmu, ktory rozlacza obwod po wykonaniu obrotu. Znowu strzelam - dopiero ucze sie tych autek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Wina na 99% leży w napędzie.Jest tam styk ,który powinien być zwarty przez prawie cały obrót koła ślimakowego.Jeśli ten styk szwankuje wycieraczka zatrzyma się tam gdzie puścisz wyłącznik i koło nie robi pełnego obrotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uciu Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 właśnie mam kilka typów a nie bardzo chce mi się z każdym pomysłem grzebać:-) w poście: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=26773 znalazłem takie zdanie w powyższym linku: Dwa (zielony i niebieski były przerwane), dwa inne miały przerwaną tylko izolację. Po zmostkowaniu (nie jestem specem od lutowania) zielonego zaczęła działać wycieraczka tylna, a niebieskiego - wracać sama do położenia spoczynkowego. Więc wszystko o.k. wiec może to przewód??? Jutro to zobacze bo skoro przerwał się od ogrzewania to od wycieraczki też mógł. [ Dodano: Pon 29 Paź, 2007 22:24 ] Wina na 99% leży w napędzie.Jest tam styk ,który powinien być zwarty przez prawie cały obrót koła ślimakowego. czyli to by potwierdzało,że może to być przerwany przewód przez który styk nie jest zwarty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Uciu, obejrzyj te kable na łączeniu klapy z autem jeszcze raz dokładnie. Z wycieraczki idzie sygnał zwrotny trzecim kablem do przekaźnika w aucie (w bagażniku po prawej stronie za wykładziną). Na przekaźnik też możesz zerknąć przy okazji, ale ja obstawiam kable (czyli to, co ostatnio było ruszane) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uciu Opublikowano 30 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2007 problem rozwiązany, temat zamknięty. przyczyna: przerwany niebieski przewód na łaczeniu klapy z nadwoziem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.