[P12/WP12] Odcina zapłon przy obrotach 2000

[Gość lordvader20]

Witam potrzebuję informacji czym może być spowodowane to, że komputer w mojej Primerze odcina dopływ paliwa przy obrotach około 2000rpm. Silnik 1.9dCi. Szukałem na forum i na googlach ale nie doszukałem sie takich informacji.

 

pozdrawiam

 

PS. liczę się z tym, że auto trzeba zaprowadzić do elektryka.

[Gość B12]

czym może być spowodowane to, że komputer w mojej Primerze odcina dopływ paliwa przy obrotach około 2000rpm. Silnik 1.9dCi.

A skąd wiesz, że to właśnie dopływ paliwa jest winny temu tylko 2000rpm?

[Gość lordvader20]

Domyslam sie. Ale nie jestem pewny dlatego wolałem was spytać. Jakbym był pewny to bym nie pytał.

 

wiem tylko tyle że komputer zaczal odcinac obroty, po tym jak auto zostało walnięte w przód. tak jakby komputer sie na jakis zastepczy program przestawił. a tak pozatym to wszystko działa.

[Gość kimol]

Witam

 

W primerkach z silnikiem 1,9 dCi bardzo czułe są przepływomierze, potrafią nawalić nawet przy jeździe po dziurach, szczególnie przy twoim stanie licznika, miałem podobne kłopoty, wymieniłem przepływonierz i wszystko jest OK.

 

POZDRAWIAM

[Gość lordvader20]

Hmm, nie bierz tego za obrazę, ale czy jesteś pewny tego co piszesz ? Bo to nie wygląda tak, że silnik gaśnie, tylko tak że jak osiągnie obroty 2000 to komputer odcina paliwo (iskre?) aż obroty spadną o 250rpm i znów zaczyna podawać paliwo (iskre?). I tak w kółko. I z tego wnioskuję że to komputer jest temu winny.

 

Moze to byc wina tego ze termometr na wzmocnieniu przednim jest uszkodzony ? I pokazuje temperature -30 st. C i moze dlatego odcina obroty zeby nie uszkodzic silnika ?

 

potrzebuje jeszcze kupić klakson, termometr, i zaprowadzić do elektryka.. i już będzie autko w pełni sprawne.

[Gość B12]

wiem tylko tyle że komputer zaczal odcinac obroty, po tym jak auto zostało walnięte w przód.

A może coś z układem turbo jest uszkodzone, chłodnica lub przewody powietrzne. Jakieś dymienie przy tym występuje? Na postoju też nie idzie wprowadzić wyżej?

[Gość lordvader20]

W ogóle nie idzie wejść wyżej. Turbo działa bo podczas jazdy tak od 1500rpm czuć kopa - tak mi mechanik powiedział. Chłodnica i przewody też sa dobre bo wszystkie były od nowa montowane przez mechanika, a temperatura jest wporzo. Silnik też ładnie i równo pracuje.

 

Dymienia nie zauważyłem.

[p_flori]

Gdyby ECU wszedła na "serwisową" mapę - zaświeciłby kontrolką check.

Sądzę, że występują u Ciebie istotne przekłamania z czujników - przepływka?, czujki temperatury?

Jak depniesz na luzie to też nie wchodzi powyżej 2000 rmp?

[Gość lordvader20]

Z kontrolek to świeci mi się tylko ABS i airbag (poduszki wystrzelone, a czemu ABS to nie wiem - hamulec chodzi ładnie.)

 

Obroty są odcinane zarówno na luzie jak i na biegu. No i czujnik temperatury mam uszkodzony bo pokazuje -30st. C.

[Gość B12]

No i czujnik temperatury mam uszkodzony bo pokazuje -30st. C.

Ma przerwany obwód. Ten czujnik jest tylko dla użytkownika i nie ma nic wspólnego z jednostką sterującą silnikiem.

Obroty są odcinane zarówno na luzie jak i na biegu.

No, tu mamy poważniejszy problem. Otóż podobne objawy mamy dzięki niedziałającemu w pełnym zakresie zaworowi EGR. Jest zawalony nagarem spalinowo olejowym. Z góry ci współczuję, bo na prawdę ciężko go wydobyć z kolektora ssącego bez strat. :612:

[Gość lordvader20]

Masz na myśli tą gruszke która jest zintegrowana z taką przepustnicą w kolektorze ssącym? - otóż tenże zawór mam nowy - prosto z ASO. Wnioskuję, że "zawalony nagarem spalinowo olejowym" = nie da sie go otworzyc. Ale przeciez ten zawor sam sprawdzalem u mechanika palcem czy da się go otworzyć bo mialem z kupnem tego troche problemów - i chodził. Niemniej jednak sprawdzę jutro czy ten zawór sie dobrze otwiera i czy jeśli go wspomogę palcem, to czy autko się wkręci na wyższe obroty.

 

Hmmm, a czy ten zawór powinien mieć jakąś elektryke podłaczoną do niego, czy poprostu sam wężyk ? Bo jak widze na zdjęciach z innych samochodów (opel) to on ma jakiś kabelek podłaczony.. a u mnie kabelka nie ma, sam wężyk... a na zaworze jak kupowalem nie bylo zadnych zlacz, tylko miejsce na wezyk od powietrza... no i czytałem też że diesle wlaczaja sie w tryb awaryjny jak ten zawór jest zatkany.

[Gość B12]

no i czytałem też że diesle wlaczaja sie w tryb awaryjny jak ten zawór jest zatkany.

Skoro się 'check' nie zapala, to nie masz trybu awaryjnego. Jest usterka typowo mechaniczna czegoś co nie jest pod kontrolą. Zawór dostaje polecenie zamknięcia lub otwarcia, ale z jakim skutkiem to wykonał, tego ECM nie stwierdzi i nie otrzyma potwierdzenia. Jeśli mamy się trzymać tej wersji, to po prostu spaliny idą w dolot, kiedy nie powinny.

[Gość lordvader20]

No coz musze powiedziec ze to nie jest wina zaworu EGR bo podczas gdy kolega gazował, wspomagałem go palcem i tylko było slychac roznice w dzialaniu silnika, ale to ze samochod sie nie wkreca powyzej 2000, to nie jest jego wina. Jutro auto prowadze do elektromechanika i bede wiedzial dokladniej.

 

pozdrawiam wszystkich, dziękuję za pomoc. temat mozna zamknac.

[Gość B12]

wspomagałem go palcem

Co wspomagał palcem?

Czy mówimy o tej samej rzeczy?

[Gość leon130tc]

Miałem dokładnie to samo jak umyłem silnik-odpalił pięknie,ale obroty zwiększał tylko do 2000,póżniej kicha...Myślałem że coś zamokło,auto chodziło pół dnia i nic...Dopiero reset kompa pomógł-wszystko wróciło do normy....

[Gość lordvader20]

wspomagałem go palcem

Co wspomagał palcem?

Czy mówimy o tej samej rzeczy?

Tzn, otwierałem go ręcznie (wciskałem ten wystający od spodu gruszki uchwyt którym steruje przepustnica w kolektorze).

 

Auto poszło do mechanika. Jakby co to dam znać w sobote bo na sobote ma być gotowy.

 

[ Dodano: Nie 25 Lis, 2007 13:30 ]

No no panowie musze przyznać że to auto ma bardzo wypaśnego kopa na dwójce, trójce i czwórce jak się przyciśnie to wgniata w fotel aż miło ;]

 

a co do mechanika to powiem tak: u jednego stał 2 tygodnie i gościu tylko narzekał ile to będzie roboty, a u drugiego stał 4 dni i ten drugi go zrobił i jeździ jeszcze tylko potrzebuje napinacz prawego pasa i czujnik ABS. I już auto jeździ pięknie

 

PS. no i nie wiem co było zepsute zapłaciłem tylko 400zł za naprawienie skrzyni (drążek bardzo ciężko chodził) i za naprawienie zeby nie odcinał obrotów pow. 2000rpm.