Gość blufut Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Witam, dzisiaj po wyjściu z galerii handlowej zobaczyłem że ktoś mi przywalił na parkingu w almerę. Wygląda to tak jakby ktos uderzył hakiem. Jest dość mocne wgniecenie w lewym rogu. Zdejmować zderzak czy wypychać nie odkręcając? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitram Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 pokaż zdjęcie jak wygląda uszkodzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 nagrzać opalarką, wsadzić łapę, wypchnąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitram Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 nagrzać opalarką, wsadzić łapę, wypchnąć malin_f1, ale zderzak jest lakierowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość blufut Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Właśnie, opalarka może znoszczyć lakier (który i tak jest w sumie złuszczony). Wysoka temperatura nie zdeformuje plastiku? A ręką bądź jakimś drewienkiem nie można? Sorry za pytania ale mechanika jest mi dość obca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 jak zrobisz to z głową to nic nie odpadnie przerabiałem to kiedyś u siebie w N15 nagrzewać ale nie za mocno większe prawdopodobieństwo jest że farba na zimno odskoczy niż na gorąco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość blufut Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Ok Gdzie są śruby do odkręcenia tylnego zderzaka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 pod spodem wszystko widać jak na dłoni demontaż zderzaka zajął mi 15min w robiłem to pierwszy raz myślę że do tego typu uszkodzenia nie trzeba zdejmowac zderzaka a jak już go zdejmiesz to lepiej oddaj tam gdzie plastiki spawają za jakieś 10zł powinni ci ładnie wypchnąć wgniecenie tak ze farba napewno nie odskoczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość blufut Opublikowano 9 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 To nic nie da- farba jest i tak złuszczona. A poza tym u mnie w okolicy nigdzie nie ma takiego zakładu, więc i na paliwo by trochę kasy poszło. Co będzie to będzie- i tak na wiosnę czeka mnie lakierowanie dachu i progów- teraz najwyżej zaprawię to jakoś żeby to miało ręce i nogi. [ Dodano: Nie 11 Lis, 2007 11:27 ] A jednak zdecyduje się na rozwiązanie malina_f1. Teraz pozostaje mi znalezienie zakładu spawającego plastiki. [ Dodano: Czw 29 Lis, 2007 20:12 ] Samodzielnie wypchnąłem zderzak z pomoca opalarki. Niestety nie udało mi się uzyskać idealnego kształtu i miejscu załamania pozostał ślad. Ale przynajmniej tak nie razi jak wgnieciony zderzak. Pozdrawiam blufut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.