Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nissan Almera 2.2


Gość jasinek007

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jasinek007

Witam wszystkich formułowiczów Klubu Nissan Polska!

Pomóżcie!

Przywiozłem wczoraj Almere z silnikiem 2.2 rocznik 2001 (model 2002) prosto z Holandii!

Samochód stał trochę w campusie niby 2-3 miesiące,przy uruchomieniu na miejscu trochę głośno pracował moim zdaniem!. Koledzy i Holendrzy tego warsztatu mówili mi, że na trasie silnik się trochę przepali i będzie wszystko OK! Wyjechałem na autostradę i szuru do Polski!

A tu samochód jak muł! mocy tyle co kot napłakał, jak na taki silnik.Trochę jakby na koniec trasy zaczął się trochę lepiej zbierać ale wydaje się mi, że to jest nic do tego co oczekiwałem!

Przy każdym odpaleniu silnik bardzo głośno pracuje (na zewnątrz rodzina twierdzi, że słychać mnie na drugiej ulicy!) ale jak sie trochę przejedzie to się trochę uspokaja! Jest to mój pierwszy samochód z silnikiem diesel! Nie mam wcale doświadczenia co dalej zrobić! Od czego zacząć?co zacząć sprawdzać, na co zwrócić uwagę? Na pewno podjadę do mechanika ale jak do tego w ogóle się zabrać? Jeszcze dodam że auto ma przejechane tylko 170 tkm, potwierdzone w serwisie!Nastepna wymiana rozrządu za 30 tkm. może mam prawo w to wierzyć ale sam nie wiem?

Proszę o pewne i dobre rady!

Z góry dziękuje i Pozdrawiam Wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu samochód jak muł! mocy tyle co kot napłakał, jak na taki silnik.

Co zrobić tak to już jest z tymi 2,2 DI czyli nie jedzie, seryjnie można to porównywać pod kątem osiągów do 1,5beznyny przy czym benzyna dużo płynniej i harmonijniej rozwija moc i jest 20 razy cichsza...

Żeby z tego Disela był jaki kolwiek pożytek (choć dalej będzie sporo chlać i cholernie rzęzić)

to jest taki podstawowy plan minimum a więc:

- pozbyć się kata

- podnieść ciśnienie doładowania

- zrobić indywidualny program

 

Wówczas masz mniejszą turbodziurę i kolosalną poprawę osiągów bez tego auto jest kupa i nie nadaje się do jazdy, no może na trasie jadąc z obrotami od 2500 w górę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno na początek radzę standart:

-wymiana oleju,

-wymiana wszystkich filtrów,

-sprawdź czy hamulce po tak długim postoju nie chwytają czasem.

Ponadto oczywiście ciśnienie w oponach i geometria zawiechy - zawsze moze jakieś 0,5 l urwiesz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jasinek007

Witam!

Dzięki za wstępne uwagi!

Na pewno podjadę do mechanika, zrobię to trzeba ale gdy to nie pomoże i nadal będzie sie zbierał bardzo wolno to podjechać do serwisu ( albo do dobrego mechanika z komputerem żeby sprawdził ustawienia, nie wiem czy to dobra droga?Nie chciał bym nie potrzebnie wydawać kasę! Jeszcze jedno , jak policzyłem to na trasie z Holandi do kraju spalił średni 5,5 -5,7 litra na sto. ( Silnik GRIJS 81 kW 16 V)Myślę że to dobry wynik i silnik jest OK! a ten mój problem to kwestia wymiany podstawowych rzeczy między innymi te które piszecie!A gdy to nie poprawi to co dalej?

Pozdrawiam! i proszę o dalsze podpowiedzi! :diabel:

Jan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasinek007

 

Wyluzuj się, zrób to co radzą koledzy (szczególnie filtry i wywalenie wkładu katalizatora). Te auta tak mają, jedne egzemplarze jeżdżą lepiej, a inne gorzej. Mój na przykład jeździ kiepskawo. Dzisiaj byłem na hamowni. Sprężarka daje 1.0 bara, auto nie dymi, przepływomierz wymieniony na nowy, a auto ma 94KM i 190Nm po 100kkm.

 

Ten typ tak ma. Następne moje auto będzie miało pewnie pod maską TDI :) Chyba, że znajdę odpowiedź jak przywrócić serię chociaż w osiągach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...