[B12/N13] Problem z uruchomieniem- chyba poszukam gaźnikowca

[Gość garfield]

Witam wszystkich, chciałbym zapytać czy ktoś się może zetknął z takim problemem jaki mnie dotknął, i zna rozwiązanie. Jestem posiadaczem sunny N13 1,4 12V benzyna+gaz. Od dwóch-trzech dni auto zaczęło bardzo nierówno pracować zarówno na gazie jak i na benzynie, choć na tej drugiej był jednak bardziej kulturalny. Na wolnych obrotach jak zrzucałem bieg - gasł, szarpał przy dodawaniu gazu. Nadmienię że w zasadzie jestem laikiem motoryzacyjnym, jest to moje pierwsze auto z gazem, i jak coś się dzieje szukam pomocy u kolegów którzy się znają na rzeczy. Więc dziś zaczęliśmy badanie od sprawdzenia świec. Odpalił normalnie, jak zawsze, podjechałem kilkanaście metrów na stanowisko. Kolega zdjął przewody, wykręcił świece, przeczyścił szczotką drucianą, ustawił przerwy, złożył wszystko i ... auto potem już nie zapaliło, ani na benzynie ani na gazie. Sprawdziliśmy że paliwo jest podawane, iskra mocna - idzie na każdej świecy, a pomimo to zajechałem akumulator próbując zapalić - bez skutku. Świece wysuszyliśmy, bo się zdążyły skąpać w paliwie, zostawiliśmy otwarte cylindry żeby paliwo odparowało - i nic:( Kręcił i kręcił, ale nawet nie próbował szarpnąć. Koledzy rozłożyli ręce. Może ktoś z Was byłby w stanie mi coś podpowiedzieć, zanim zaciągnę go do warsztatu, gdzie mnie skasują pewnie więcej niż całe sunny jest warte:( Pozdrawiam

[Gość Szymeq]

A kolejność przewodów nie została pomylona ?? Paliwo jest .. iskra jest .. to musi zapalić skoro chodził. Być może własnie została pomylona kolejność przewodów ..

[Gość slick]

SZYMEQ mam pytanko Napisałem sobie posta na temat problemow z moji nissanem sunny Odpowiedziales mi w ten sposob ze zostawiles wiadomosc w skrzynce Niemoge sie doszukac tego co napisałem Problem był opisany w postach o sunnym i opis problemu dosyc dokładnie A teraz niewiem gdzie co jest ???

[Gość garfield]

Przewody na pewno nie pomylone, były zdejmowane i zakładane pojedyńczo, zresztą są różnej długości i nie ma opcji pomyłki. Udało się go uruchomić na holu, i potem już zapalał normalnie. Ale z kolei na benzynie nie jest w stanie utrzymać wolnych obrotów. Jak jadę i tylko wrzucę na luz od razu gaśnie. Na gazie trzyma niskie w miarę stabilne obroty. Nie wiem czy dobrze się doczytałem na forum że przerwa na świecach powinna być 8?? Jestem na etapie poszukiwania innej cewki do sprawdzenia. Właśnie, czy orientujecie się czy można zastosować jakąś inną cewkę, podobno od starego poloneza pasują? No i w weekend będę rozbierać i czyścić kopułkę. Może pomoże :/

 

[ Dodano: Pią 30 Lis, 2007 09:21 ]

Problem opanowany na gazie, na benzynie nadal nie utrzymuje obrotów na jałowym. Została wymieniona cewka, świece, rozebrana i umyta kopułka i przewody. Na gazie chodzi prawidłowo, na benzynie ciągle gaśnie. Jeszcze jak go rano na ssaniu odpalam benzyną to trzyma obroty, jak tylko się rozgrzeje od razu gubi obroty. Próbowałem go podkręcać tą śrubką pod filtrem powietrza, ale nawet nie słychać różnicy w obrotach (nie mam obrotomierza). A jest duże prawdopodobieństwo że poprzedni właściciel olał gaźnik jeżdżąc tylko na gazie, i gaźnik się zastał. Co o tym sądzicie? Znacie jakiegoś dobrego gaźnikowca Warszawa lub okolice? Podobno coraz trudniej o takiego co się na tym dobrze zna.