Gość yeger Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Czy jest szansa sobie z tym poradzić. Zbliża się moment krytyczny, czyli dziura w dziurze. Czy wogóle wchodzi w grę spawanie ramy i czy mozna ją zabezpieczyć anty kor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fer Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Jeżeli rama jest na tyle skorodowana że już grozi załamaniem to nie ma innej rady jak kupno używanej w dobrym stanie albo szybko do firmy która produkuje ramy na zamówienie i zrobią nową na wzór dotychczasowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 yeger pocieszę cię - nie ty pierwszy i nie ostatni masz przerdzewiałą ramę Ja w tym miesiącu odwożę do blacharza (200m od domu :diabel2: ) I będziemy próbować "zamknąć" starą ramę w profilach stalowych. Bo moja rama nie nadaje się juz do wycinania łat, będę w sumie rekonstruował ją mniej więcej od miejsca, gdzie kończy się silnik. Ma jeździć, tak mi powiedział blacharz, który słynie już z łatania ram I to we wszystkich ramach, dementując skutecznie, że w jednych gniją w innych nie. Wszystkie nie konserwowane rdzewieją, czy to Mercedes, czy Toyota czy Nissan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeger Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Jeżeli rama jest na tyle skorodowana że już grozi załamaniem to nie ma innej rady jak kupno używanej w dobrym stanie albo szybko do firmy która produkuje ramy na zamówienie i zrobią nową na wzór dotychczasowej. Może macie jakiś namiar do speca który ma już okres experymentów za soba i moze zrobić coś takiego jak rama do MD 21. Z doświadczenia wiem że łatanie niewiele daje a naprezenia któr sie pojawiają w okolicy spawó powoduja kolejne pekniecia. Swoja drogą do Jpońce sie nie poisali z ta ramą ciekawę czego to jest wynikiem że tak szybka ją zezarło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Auto było jeżdżone po autostradach w Niemczech albo Austrii? Jak tak to przyczyną jest chlor i brak konserwacji, bo Niemcy nie konserwują podwozi, a na autostrady nie sypią soli tylko chlor, który niesamowicie żre stal. Do którego miejsca masz całkiem zardzewiałą? Jak do połowy to nie jest tak źle. Ja mam mniej więcej pół metra za silnikiem jeszcze zdrową i będę się bawił z tym fantem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeger Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Jeżeli rama jest na tyle skorodowana że już grozi załamaniem to nie ma innej rady jak kupno używanej w dobrym stanie albo szybko do firmy która produkuje ramy na zamówienie i zrobią nową na wzór dotychczasowej. Kupno używki graniczy z cudem stan tych które widziałem jest podobny do mojej. Moze żeczywiście zamkniecie ramy i obspawanie jest kaims rozwiazaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 21 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2007 Dla mnie ostatecznym. Jak się nie uda to będę jeszcze bardziej kombinował. Może nawet dam schemat ramy na polibudę i może ambitni studenci w CADzie zrobią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 mam problem dotyczy D21 wygląda on tak... pękniecie jest z obydwu stron ramy od wewnątrz wygląda trochę gorzej, z dołu i obu stron idzie do samej góry. z drugiej strony samochody zaczyna się robić podobna sytuacja nie jest to oryginalne mocowanie oldboja, tylko twórczość poprzedniego właściciela, dospawany kawałek ceownika na którym chyba właśnie się to trzyma w tej chwili. pytani jest jak najlepiej się za to zabrać... bo słyszałem różne podpowiedz np wciąć i wspawać kątownik / ceownik, dołożyć blachę z wierzchu i obspawać do okoła, generalnie nie pytałem fachowców tylko tych co mają spawarkę... ktoś poradzi jak było by najlepiej czy ktoś z okolic wawy / radzymin / wołomin / marki byłby chętny się tym zająć, jest trochę więcej do spawania w innych miejscach też ktoś wspomniał o ramie na zamówienie ? ciekawe ile to moze kosztowac i co przepisy o tym mowią ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.