Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Paski alternatora w Serenie 2.0D


Gość Hugo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie. Nissan Serena 2.0D '94 r. Muszę wymienić paski alternatora i jest problem. Poszedłem do sklepu (bardzo rozgarnięta obsługa, rzadko się mylą) i dowiedziałem się, że w tym roczniku i silniku były dwie opcje: 2 paski klinowe o oznaczeniu 1100 (czyli długości 1100 mm) oraz 1 pasek klinowy o oznaczeniu 1050 (czyli długości 1050 mm). Spojrzałem pod auto i widzę, że są 2 paski obok siebie. Więc uradowany zakupiłem 2 paski 1100. I co? Niepasują-są za długie :/ Więc kupiłem pasek 1050. I co? Jest za krótki :/ Nie jestem w stanie go założyć. I mam pytanie: Wie ktoś jakie tam powinny być paski? Czy są paski o długości 1075 mm? I przy okazji jakiej długości jest w tym aucie pasek na pompę wspomagania? Kupiłbym od razu i wymienił.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Twojego powinny iść - wymiary w mm.:

Długość: 750 szerokość: 13 - pompa wspomagania układu kierowniczego

Długość: 925 szerokość: 13 - kompresor klimatyzacji

Długość: 1050 szerokość: 13 - alternator

Takie szły. :D

A na starych paskach nie masz rozmiaru?

Jest jeszcze regulacja naciągu, więc nie powinno być problemów. Stary pasek się trochę rozciągnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość: 750 szerokość: 13 - pompa wspomagania układu kierowniczego
Zgadza się. Wydawało mi się, że jest na nim napisane 750, ale teraz jestem już pewien.
Długość: 925 szerokość: 13 - kompresor klimatyzacji
Klimy brak.
Długość: 1050 szerokość: 13 - alternator
I problem. Numerów na starych paskach nie sposób odczytać, są starte. Dopatrzyłem się tylko logo Nissana na czerwonym tle (więc paski jeszcze oryginalne). Wątpię żebym naciągnął na koła pasowe pasek 1050, a nawet jeśli mi się uda to będzie całkowicie sztywny i nie będzie żadnej możliwości jego poluzowania (naciąg paska dokonujemy alternatorem, który miałem poluzowany do oporu). Więc nie zluzuję już paska po założeniu. W takim przypadku po kilkuset km mogę pożegnać się z łożyskami alternatora :/ . Dziwne rzeczy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A spróbuj go założyć. Zobaczysz, że nie będziesz musiał go potem luzować. O łożysko to się nie martw. :)

Po jakimś czasie będziesz go jeszcze naciągał. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jak udało się.
A jak. Paski 1050 tam miały być. 2 sztuki. Weszły bez najmniejszego problemu. Pasek od wspomagania musiałem zdjąć więc od razu założyłem nowy i w ten sposób wszystkie paski są nowe.

Po montażu zapalam auto i...ciiiiiisza. Żadnego trzeszczenia i szurania. Tylko kle-kle-kle-kle... :one: Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz. Tak się obawiałeś a poszło gładko. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci co mają wiatrak to owszem, ale jak go nie ma to tylko osłony. Piekna robota. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy tych dojściach co są w serenie to całkiem przyjemna praca
Dokładnie. Dojście bajeczne, aż się chce włazić pod auto :D .
tylko najpierw trzeba sobie trochę przestrzeni zrobić demontując osłony
U mnie żadnych osłon, które mogłyby przeszkadzać nie ma.
wiatrak
A po co? Paski można ładnie i bezproblemowo przełożyć przez jego łopatki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość czopochrup
U mnie żadnych osłon, które mogłyby przeszkadzać nie ma.
to widaz ze nie pierwszy tam grzebales:D yhyhyh powinna byc plastikow oslona silnika ktora blokuje skutecznie dostep do spodu xD jak nie masz to albo gdzies urwales albo ktos stwierdzil ze jest mu ona zbedna :X
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie żadnych osłon, które mogłyby przeszkadzać nie ma.

Mając wiatrak tymbardziej powinna ona być. Teraz dobrze, ale jak coś Ci podejdzie pod niego i uszkodzi go to będziesz myślał o osłonach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że w ogóle silnik masz
Aż takie ważne są te osłony?
Mając wiatrak tymbardziej powinna ona być. Teraz dobrze, ale jak coś Ci podejdzie pod niego i uszkodzi go to będziesz myślał o osłonach
A co mi tam może wejść? No chyba, że jakiś kij w lesie, bo czasami na polowanie pewnie się nim wybiorę. Ale nie kraczmy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość czopochrup
A co mi tam może wejść? No chyba, że jakiś kij w lesie, bo czasami na polowanie pewnie się nim wybiorę. Ale nie kraczmy.
nie zapominaj o kacie najazdu czasmi oslona jest wazna bo jak o nia zachaczysz to wiesz ze masz dalej nie jechac:p

 

mala wizualizacja problemu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż takie ważne są te osłony? A co mi tam może wejść? No chyba, że jakiś kij w lesie, bo czasami na polowanie pewnie się nim wybiorę. Ale nie kraczmy.

Nie będziemy krakać. :) Właśnie chociażby kij. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...