Gość guseva Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 Witam! jakiś czas temu zakupilismy micre k11 98r. Powoli doprowadzilisimy ja do dobrego stanu po poprzednich wlascicielach. Jedyne z czym nie mozemy sobie dać rady to trzaskające przednie zawieszenie. Najmocniej (najszybciej) to słychac jak się jedzie ze skreconymi kołami po delikatnych dziurach.Obecnie może to być nierówny lód zalegający na drodze. Oczywiście na prostym również to słychać. Dodatkowo inny odgłos jest jak się wjedzie np na studzienkę - wyeddy słychać głośne "łup". Nie mam juz pomysłu co to może być. Wymienione już były: amortyzatory, swoznie oraz gałki. Nie są to też stuki na zaciskach bo ich też żeśmy się już pozbyli przez wymianę blaszek wraz z klockami. Co może być tego przyczyną??? Może amortyzatory są wadliwe??? Czy micra nie może bezgłośnie pokonywać nawet najmniejszych nierówności???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 Witam a końcówki drążków :?? Proponował bym również sprawdzić dokręcenie śrub przy mocowaniach amorków :?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 ten typ tak ma. Ma to chyba każda Micra k11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość guseva Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 ten typ tak ma. Ma to chyba każda Micra k11 martwi mnie to bo na najmniejszej nierówności się trzaska:-( co do dokręcania amorów to dokręcone na maksa - aż klucz rozerwało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 Ja wymieniłem już wszystko wahacze, końcówki, amorki, tarcze, klocki i dalej stuka. Trochę mnie to wkurza, ale już się przyzwyczaiłem do tego. [ Dodano: Pią 30 Lis, 2007 09:16 ] aha jeszcze wymieniałem kompletne przeguby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu_ Opublikowano 30 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2007 Witajcie. W micrze mojej Pani jest to samo. Wczesniej tłukły sie amory (juz wymienione), koncowka drazka kierowniczego (juz wymieniona) i luzy na przekladni kierowniczej (zregenerowana) i nadal cos slychac. Pozostal jednak problem - luzy na zaciskach hamulcowych! Nie ma do nich zadnych zestawow regenerujacych czy samych prowadnic, ktore moznaby wymienic. Zostaje zakup calych zaciskow. Jednak nie powinno byc ich slychac przy hamowaniu, a mimo hamowania nadal cos sie tłucze. Jeden z userow pisal tutaj, ze powodem bylo brak gumek na ostatnich zwojach sprezyn! W naszej micrze te gumki sa, wiec to odpada. Jest to niewatpliwie duza zagadka tego auta. Gdyby udalo sie to komus rozwiazac, mialby u mnie dobry trunek i to w zgrzewce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uciu Opublikowano 30 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2007 u mnie tez się trzaska i nie umie sobie z tym poradzić...:-( co do zacisków hamulcowych - wymieniłem klocki razem z tymi blaszkami co wchodza w zacisk i od tej chwili cisza:-) Na rynku można kupoić wiele rodzaji klocków ale zazwyczaj są to same klocki i ciezko znaleźć z mocowaniami. Nie pamietam firmy ale wiem ze były to jakieś japońskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu_ Opublikowano 30 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2007 klocki razem z tymi blaszkami co wchodza w zacisk i od tej chwili cisza uciu, jakimi blaszkami ? Sa oddzielnie czy wnitowane/wklejone w klocek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 30 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2007 klocki razem z tymi blaszkami co wchodza w zacisk i od tej chwili cisza uciu, jakimi blaszkami ? Sa oddzielnie czy wnitowane/wklejone w klocek ? Są nitowane też nie pamiętam producenta ale dla zainteresowanych z W-wy mogę się dopytać kumpla bo się tym zajmuje na codzień (ma sklep z częściami, japońce i reszta) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu_ Opublikowano 1 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2007 wieshaq, dowiedz sie jesli nie sprawic Ci to problemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ABT Opublikowano 1 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2007 te blaszki nakładane na klocek są zupełnie niepotrzebne, wymieniałem klocki tył/przód jeździłem z tymi blaszkami potem bez, żadnej różnicy nie ma, mam wszystkie 4 blaszki w domu które mi zostały po starych klockach, może były tylko po to bo jak patrzyłem to stare klocki jakby w nie się bezpośrednio tłoczek wbijał to mógłby ryć dziurę, bo nie był to jakiś najlepszy materiał. Widać jakiś producent zastosował klocki z blaszkami nitowanymi do nich pewnie dla tego samego powodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 1 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2007 te blaszki nakładane na klocek są zupełnie niepotrzebne, wymieniałem klocki tył/przód jeździłem z tymi blaszkami potem bez, żadnej różnicy nie ma, mam wszystkie 4 blaszki w domu które mi zostały po starych klockach, może były tylko po to bo jak patrzyłem to stare klocki jakby w nie się bezpośrednio tłoczek wbijał to mógłby ryć dziurę, bo nie był to jakiś najlepszy materiał. Widać jakiś producent zastosował klocki z blaszkami nitowanymi do nich pewnie dla tego samego powodu Pierwsza rzecz klocki mają blaszki z boku tak zeby zatrzaskiwały się z zacisku a blaszki od spodu między tłoczkiem a klockiem to inna rzecz. Bartek _brachu_ producent którego kupowałem to: MK KASHIYAMA CORP. MonikaWPR wzajemnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ABT Opublikowano 1 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2007 [ Dodano: Sob 01 Gru, 2007 21:38 ] Pierwsza rzecz klocki mają blaszki z boku tak zeby zatrzaskiwały się z zacisku a blaszki od spodu między tłoczkiem a klockiem to inna rzecz. To te blaszki, tzw sprężynki czy jakoś tak to zupełnie inna rzecz, na ogół nie wymagają wymiany i dziwne że są nitowane do klocka bo na nich klocek się naprowadza i "jeździ", Więc tym bardziej dziwne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 1 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2007 u mnie tez trzaska..wymienione amory, klocki, koncowki..i dalej.. juz to olalem..wymienilem audio..podkrecam teraz subwoofer i nic nie slychac ..wyglada na to, ze kazda Micra ma tak dziwnie pracujace zawieszenie....nawet w auto-swiecie cos wspominali o tym .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eX Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 Pawcior, zrobilem tak samo, audio, ale czuc stukanie na kierownicy na wielkich dziurach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu_ Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 A czy zmienial ktos koncowki stabilizatora ? To chyba ostatnia rzecz ktora moglaby sie tluc. Poza tym musze powiedziec, kiepskie zawieszenie ma micra, przynajmniej K11. Kiedy ja kupilismy miala luzy na przegubie, o ktorym zapomnialem Wam napisac, przekladni kierowniczej, koncowce drazka kierowniczego. Albo trafilismy na zajechany egzemplarz, albo maja naprawde slabe zawieszenie. Z tego co czytam cos w tym musi byc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 wg mnie jeśli auto przejeżdża 140tys km i nic się do tego czasu nie robiło w zawieszeniu to uważam, że ma super to zawiecho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 Micra ma zawieszenie na normalną równą miejską drogę. A u nas takich prawie nie ma, więc nic dziwnego, że po roku góra dwóch latach jeżdżenia po naszych drogach micry zaczynają się tłuc jak Marek po piekle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brachu_ Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 Jezdze fiatem bravo od 5,5 lat po naszych drogach, 90% w miescie. Fakt, kilka razy wymienialem graty w zawieszeniu ale nigdy nie slyszalem o walnietych przegubach, luzach na zaciskach hamulcowych czy luzach na przekladni kierowniczej, a siedze na forum fiata bravo, brava i marea od poczatku jego posiadania. Spodziewalem sie po japonczyku solidniejszego zawieszenia. W zadnym wypadku nie chce tym postem okazywac wyzszosci fiata nad nissanem, a jedynie porownuje ze soba te dwa modele. Jeszcze jedno, micra byla sprowadzona wiec nie wiadomo tez jak i po czym jezdzil nia poprzedni wlasciciel... A przy okazji pochwale sie nowym nabytkiem. Fiat idzie do nowego wlasciela... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uciu Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 podepnę się bo u mnie słychać głuchy odgłos w jednym kole (jakby tłumiony przez jakąś gumę) gdy np zmianiam szybko bieg i delikatnie szarpnie autem. Podobnie jak np wjade na kociego łba czy kanał. Nie umie dojść co to może być. Czy mogą to być za krótkie sprężyny które z wielkiem "się ubiły" - im mniej naładowane auto tym odgłos częściej występuje. Drugie koło (od pasażera) takich odgłosów nie wydaje za to przy skręconych kołach w lewo, najmniejsza nierówność powoduje że coś sie tam rusza. Odgłos jest całkiem inny nież w kole od strony kierowcy. Może ktoś miał takie coś:-)??? Najlepsze jest to, że sprawdzałem kilak razy wszystko brechą i nigdzie nic się nie rusza i nie ma luzów. Pomoże ktoś podsunąć pomysł co jest przyczyną tych odgłosów??? Moj mechanik rozkłada ręce i nie ma już pomysłu co to może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eX Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 uciu, a moze wjedz na szarpaki na przeglad. tam najczesciej wychodza takie rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Browarny Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 Wszelkie usterki stabilizatora NIE wychodzą na szarpakach, trza badać ręcznie. Stuki w skręcie mocno wskazują na górne mocowanie McPhersonów. Dokładniej napiszę jak to rozgrzebię u siebie, znam ten efekt z innych aut bo Mirusa mam dopiero dwa miechy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uciu Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 Dokładniej napiszę jak to rozgrzebię u siebie, znam ten efekt z innych aut bo Mirusa mam dopiero dwa miechy też uważam że to mogą być McPersony. Jak bede miał troche czasu bede zakładał stare amortyzatory i zobaczę jak wtedy bedzie. Poza tym witam kolege z M-c :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Robak Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 .... u mnie są zgrzyty stuki itp. Byłem z tym 3 razy, sprawdzali całe zawieszenie i nic, wszystko jest dobre. Stuki ustały bo okazało sie ze jest odkrecony zacisk hamulcowy :/ . Zgrzyty i trzaski są nadal bardziej z prawej strony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akira Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 A może to łozyska Mc Persona tak zgrzytają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.