Gość _ZYWY_ Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 Więc w zbiorniczku wyrównawczym sucho, chce kupić Petrygo i mam pytanie, płyn wlać bezpośrednio do chłodnicy czy do zbiorniczka wyrównawczego ?. Z góry dzięki za opowiedź. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2007 wlej bezpośrednio do chłodnicy ile wejdzie a potem do wyrównawczego dopełnij do maxa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 _ZYWY_ otaguj temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość _ZYWY_ Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 _ZYWY_ otaguj temat nie rozumiem za bardzo, można jaśniej ?. ps. Dzięki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=33813 proszę bardzo :one: to bardzo pomocna rzecz pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość _ZYWY_ Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 ok otagowałem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 ok otagowałem. Pozdrawiam da się zauważyć, dziękujemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jasiu1 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 mam pytanko - żonka przez pomyłkę dolała płynu od spryskiwaczy (zimowy do -22 st.) do zbiornika z płynem chłodzącym i teraz nie wiem czy wymienić całość czy jezdzić na tym (wlała ok. 1 litra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arthi Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 mam pytanko - żonka przez pomyłkę dolała płynu od spryskiwaczy (zimowy do -22 st.) do zbiornika z płynem chłodzącym i teraz nie wiem czy wymienić całość czy jezdzić na tym (wlała ok. 1 litra u mnie wlali kiedys hamulcowego, po fakcie... odciagnalem ze zbiorniczka i uzupelnilem wlasciwym napojem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kinimoD Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 (edytowane) tak jak pisze macieqq najpierw do chłodnicy na maxa a później wlewasz do zbiorniczka i tez do pełna. Układ się sam odpowietrzy. Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez kinimoD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NadiR Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Polecam Dynagel 2000 - trochę kosztuje, ale za to rewelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arthi Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Polecam Dynagel 2000 - trochę kosztuje, ale za to rewelka a konkretniej, po co przeplacac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NadiR Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Polecam Dynagel 2000 - trochę kosztuje, ale za to rewelka a konkretniej, po co przeplacac? Chcesz porównać Dynagel do jakiegoś Petrygo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czekista Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Chcesz porównać Dynagel do jakiegoś Petrygo? dlaczego nie sam jestem ciekaw, co konkretnie wybija Dynagel na wyzyny nie znalazlem jakos szczegolnych roznic pomiedzy petrygo a dynagel, szukalem na googlach i mowia ze oba plyny zamarzaja w tej samej temp. to wystarczylo aby zrezygnowac z bardziej szczeg. poszukiwan. Jest jeszcze jakas tabela porownawcza na stronach Dynagel, ale tabela i wykresy zawierajaca "Dynagel" i "inne plyny" jakos mnie nie przekonuje. wiec? ponawiam pytanie przedmowcy, po co przeplacac? pozdrawiam raf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruneros Opublikowano 2 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2008 Polecam Dynagel 2000 - trochę kosztuje, ale za to rewelka a konkretniej, po co przeplacac? a co to za plyn ? jakis tjuningowy ? jak wlejesz to auto zyskuje pare kucy wiecej ? <LOL> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
competer Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 Ja podejrzewam, że dzięki RAVENOL , który jest porównywalny z Dynagel mam jeszcze silnik cały. Mechaniory nie zacisnęły opaski na króćcu z chłodnicy do bloku i płyn wywiało. Gdy zaparkowałem pod garażem to już tylko mała plamka pod autem się pojawiła, płynu nie było już w bloku. Porównałem go do zwykłego płynu petrygo( który dla oszczędności włałem da silnika po tej akcji, aby w razie negatywnej diagnozy nie było zbyt dużych strat) i widać, że gęstość jest trochę inna i chyba sama jakość i cena . Dynagel, zdaje się, że można rozcieńczyć, ale tu moge się mylić. Na pewno gdybym miał zwykłe Borygo czy petrygo byłoby po silniku, ale to jednostkowy przypadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czekista Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 a wsk. temperatury nic dziwnego nie wskazywal? chociaz, zawsze mogl nie dzialac jak nalezy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
competer Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 a wsk. temperatury nic dziwnego nie wskazywal? chociaz, zawsze mogl nie dzialac jak nalezy Nie wskazywał nic dziwnego. Po prostu fart, kilka kilometrów więcej i byłoby pozamiatane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arthi Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Ja podejrzewam, że dzięki RAVENOL , który jest porównywalny z Dynagel mam jeszcze silnik cały. Mechaniory nie zacisnęły opaski na króćcu z chłodnicy do bloku i płyn wywiało. Gdy zaparkowałem pod garażem to już tylko mała plamka pod autem się pojawiła, płynu nie było już w bloku. Porównałem go do zwykłego płynu petrygo( który dla oszczędności włałem da silnika po tej akcji, aby w razie negatywnej diagnozy nie było zbyt dużych strat) i widać, że gęstość jest trochę inna i chyba sama jakość i cena . Dynagel, zdaje się, że można rozcieńczyć, ale tu moge się mylić. Na pewno gdybym miał zwykłe Borygo czy petrygo byłoby po silniku, ale to jednostkowy przypadek eee... to chyba nie tak, to plyn i to plyn! Dynagel jest dla ceramizerow i magnetyzerow, vpower i innych bajerow marketingowych, ludzie sa w stanie uwierzyc we wszystko zwlaszcza gdy zaplaca trzy razy wiecej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość logis Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Ja podejrzewam, że dzięki RAVENOL , który jest porównywalny z Dynagel mam jeszcze silnik cały. Mechaniory nie zacisnęły opaski na króćcu z chłodnicy do bloku i płyn wywiało. Gdy zaparkowałem pod garażem to już tylko mała plamka pod autem się pojawiła, płynu nie było już w bloku. Porównałem go do zwykłego płynu petrygo( który dla oszczędności włałem da silnika po tej akcji, aby w razie negatywnej diagnozy nie było zbyt dużych strat) i widać, że gęstość jest trochę inna i chyba sama jakość i cena . Dynagel, zdaje się, że można rozcieńczyć, ale tu moge się mylić. Na pewno gdybym miał zwykłe Borygo czy petrygo byłoby po silniku, ale to jednostkowy przypadek eee... to chyba nie tak, to plyn i to plyn! Dynagel jest dla ceramizerow i magnetyzerow, vpower i innych bajerow marketingowych, ludzie sa w stanie uwierzyc we wszystko zwlaszcza gdy zaplaca trzy razy wiecej. Wychodzi na to że Lotos 5W-40 i Shell 5W-40 to to samo .To olej i to olej.Więc po co przepłacać.Lejmy od dziś Lotosa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piter77 Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 moim zdaniem dzisiejsze Petrygo to nie to z przed lat(nadawało się do picia ,ale do chłodzenia niebardzo). :diabel: Teraz jego parametry są bardzo zblizone do zachodnich . zniechęcająca nazwa została ,ale jakoś o wiele wyższa pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B_E_R_E_K Opublikowano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 ja mam koncentrat rozcienczony z woda i jest gites co prawda drogo to wyszlo ale oplacalo sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.