Gość _ZYWY_ Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Witam. Używałem opcji szukaj, ale nic nie znalazłem na ten temat. Rdzewieje mi próg, mam już dziurę. Słyszałem że można ją załatać w następujący sposób. Pianka do okien, troche napełnic ale nie za dużo aby nie rozsadziło blachy, wyrównać i pokryć żywicą,ewentualnie podkład (ale niekoniecznie) pomalować czarnym sprayem. Czy ten sposób jest aby napewno dobry ? Jeżeli nie jaki inny, oprócz kupna nowych, lece po najmniejszych kosztach. I ile kosztuje taka żywica ? Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam. I prosze nie zamykać mojego tematu ponieważ takiego pytania nigdzie nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 twój sposób nawet jeśli lecisz po najmniejszych kosztach... jest trochę druciarski :) i. Jeśli nie chcesz jechać do blacharza koszt zależy w gdzie 150-300zł mógłbyś się wyrobić, no chyba że znasz się na spawaniu i sam to pospawasz. No ale jeśli chcesz w taki sposób to żwica (taka mata z włókna + żwica + utwardzacz w kązdym markecie/sklepie remontowo budowlanym za około 18 zł, do tego masa szpachlowa, podkład i najlepiej dobrać lakier, ale efekt tak czy inaczej będzie mizerny, najlepiej skorzystać z usług fachowca, bo inaczej będzie widać i wyjdzie na wiosnę z powrotem o wiele więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość _ZYWY_ Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 no chyba że znasz się na spawaniu i sam to pospawasz Mam poprostu przyspawać kawał blachy ? a co zrobić z tymi odpadającymi poszarpanymi częścmi od progu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marmor Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Nie tak dawno na all... były nowe progi do p 10 po 57 złociszy sztuka. Warto tak rzeźbić ? Za pół roku dziura będzie trzy razy taka - lepiej zrób raz konkretnie i spokój na lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzys.toxic Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Mam poprostu przyspawać kawał blachy ? a co zrobić z tymi odpadającymi poszarpanymi częścmi od progu ? to ja powiem tak.. te poszarpane trzeba odciąć szlifierką katową później wszystko wysuszyć i dokładnei wyszyścić, zalać konserwacją potem spawanko tak jak napisał kolega wyżej, szpachel z włóknem szklanym (to mocniejsza) potem do wyrównania szpachel wykończeniowa a następnie podkład, i lakier (dokładnie tak jak napisał maacieq) jednak samemu wyjdize drożej bo musisz kupować większe ilośc... lepiej będize jeśli zrobi to blacharz koszt taki sam jak własnej naprawy (chyba że masz już te wszystkie w/w rzeczy) ale i zaoszczędzisz czas, nerwy i własne błędy pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość _ZYWY_ Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Dzięki wszystkim za odpowiedzi, niedługo będe działał. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.