Gość karraso Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 Witam Jak w temacie. Co moze wpływać na plywające obroty podczas rozgrzewania sie samochodu. Tylko przy wciśniętym sprzęgle i oczywiście na biegu, obroty potrafią spadać do zera. Po rozgrzaniu problem znika prawie do zera. Na kompie nic, żadnych błędów. Napinacz wyciągnięty w 1/4, przeczyszczony przepustnica i egr, przepływomierz nowy. Adaptacje robione. Na PB zjawisko mniej zauważalne (spada do ok 400 - 500 i podbiją sie do 800 - denerwujące ), przy LPG (potrafią do 0, lub do 200). Wiem że z wciśniętym sprzęgle i biegu nie powinno się jeździć ale chciałbym rozwiązać problem. Proszę o pomoc macie jakieś sugestie, rady? Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 a może masz przytkany katalizator i auto zadusza się spalinami ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 Mam ten sam problem i po prostu gdy silnik zimny hamuję biegami lub od razu wrzucam na luz. Przyzwyczaiłem się do tego i silnik nigdy mi nie gaśnie. Po rozgrzaniu problem nie występuje. Wygląda to tak jak by sprzęgło nie rozłączało całkowicie skrzyni i silnika. Mam dość gęsty olej i zanim skrzynia się rozgrzeje to stawia niezły opór. Sprzęgło wymieniane jakieś 20kkm temu ale słyszę już łożysko wyciskowe. Z chęcią poznam opinie na ten temat. pzdr [ Dodano: Czw 03 Sty, 2008 21:30 ] BTW Snafu, bierzesz ten tłumik :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość karraso Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 a może masz przytkany katalizator i auto zadusza się spalinami ?? Witam Ale tylko jak jest zimny? Jak to sprawdzić? Tylko na analizatorze? Pzdr [ Dodano: Czw 03 Sty, 2008 21:36 ] Mam ten sam problem i po prostu gdy silnik zimny hamuję biegami lub od razu wrzucam na luz. Przyzwyczaiłem się do tego i silnik nigdy mi nie gaśnie. Po rozgrzaniu problem nie występuje. Wygląda to tak jak by sprzęgło nie rozłączało całkowicie skrzyni i silnika. Mam dość gęsty olej i zanim skrzynia się rozgrzeje to stawia niezły opór. Normalnie opisujesz moje auto mam tak samo jak ty na liczniku 120Kkm, bez wymiany sprzegła. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2008 A olej w skrzyni wymieniałeś? Ja tak i teraz jak jest zimno to skrzynia "ledwo chodzi" [ Dodano: Czw 03 Sty, 2008 21:48 ] acha no i ja nie mam kata :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wieszczu Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 WitamJak w temacie. Co moze wpływać na plywające obroty podczas rozgrzewania sie samochodu. Tylko przy wciśniętym sprzęgle i oczywiście na biegu' date=' obroty potrafią spadać do zera. Po rozgrzaniu problem znika prawie do zera. Na kompie nic, żadnych błędów. Napinacz wyciągnięty w 1/4, przeczyszczony przepustnica i egr, przepływomierz nowy. Adaptacje robione. Na PB zjawisko mniej zauważalne (spada do ok 400 - 500 i podbiją sie do 800 - denerwujące ), przy LPG (potrafią do 0, lub do 200). Wiem że z wciśniętym sprzęgle i biegu nie powinno się jeździć ale chciałbym rozwiązać problem. Proszę o pomoc macie jakieś sugestie, rady? Mam ten sam problem w swojej N16 1,5 + LPG. Ostatnio wymieniłem świece i filtr powietrza i jest jakby troche lepiej i problem rzadziej się pojawia, lecz nie został do końca wyeliminowany. Może ktoś z Was ma jeszcze jakiś pomysł jak to rozwiązać? Moja alma ma nie całe 130kkm na liczniku. Pozdrawiam [ Dodano: Pon 07 Sty, 2008 10:47 ] No i się doigrałem. W piątek moja almera jak po raz kolejny zgubiła obroty i zgasła to już nie zapaliła. Została odholowana do serwisu Nissana w Warszawie (Jaworski&Gajewski). Dziś dostałem telefon że te obroty to sprawa przepływomierza. Mają wymienić przepływomierz, ustawić obroty i twierdzą że powinno być już w porządku. Dziś odbiore samochód to podziele się informacją czy jest wszystko w porządku.. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joshua Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 sprawdzcie czujnik temperatury wody ten który steruje komputerem (nie ten od wentylatora) miałem cos podobnego citeroenie zx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zagadkowe jest to, że auto przygasa tylko jak się wciśnie sprzęgło na załączonym biegu. Na luzie trzyma obroty elegancko. Jak się już nagrzeje to problem znika... Wygląda to tak jak by sprzęgło się nie rozłączało do końca. Sprzęgło miałem wymieniane jakieś 20kkm temu... Czy do ECU jest wysyłany jakiś sygnał ze sprzęgła lub ze skrzyni :?: :?: :?: [ Dodano: Pon 07 Sty, 2008 18:33 ] sprawdzcie czujnik temperatury wody ten który steruje komputerem (nie ten od wentylatora) miałem cos podobnego citeroenie zx kombinowałem z tym ale nie mogłem się doszukać bezpośredniego związku. fakt, że jak auto jest nie ostudzone do końca to obroty trochę pływają ale opcja ze sprzęgłem :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Do sprawdzenia: świece, przewody i kopułka. Walczyłem kiedyś z tym jeszcze jeźdząć citroenem saxo na LPG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Do sprawdzenia: świece, przewody i kopułka. a mógł byś mi wyjaśnić dlaczego akurat to? świece wymienianie 10kkm temu, przewody wyglądają na sprawne(nic nie świeci i nie przerywa), kopułka nie wiem ale auto śmiga elegancko na wszystkich garach. [ Dodano: Pon 07 Sty, 2008 20:26 ] Oczywiście niczego nie neguję i wysłucham wszystkich rad. Problem mnie aż tak nie denerwuje, przyzwyczaiłem się ale wolał bym, żeby go nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 To tylko moja sugestia bo faktycznie przerabiałem ten temat na własnej skórze. Po wymianie komółki, która wygladała bardzo dobrze a łapała wilgoć, oraz przewodów, którem miały przebicia, samochód odrzył. Serwis, który instalował LPG zaleca wymianę świec co 10 tyś km bez wzgledu na ich wypalenie - podobno gaz potrzebuje lepszej iskry. Na benzynie jeździł normalnie a na gazie w ogóle nie jeździł. Podobny temat z kopółka przerabiał swego czasu tez mój ojciec w P11.144. Na beznynie super na gazie auto jeździło jak chciało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość karraso Opublikowano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 To tylko moja sugestia bo faktycznie przerabiałem ten temat na własnej skórze. Po wymianie komółki, która wygladała bardzo dobrze a łapała wilgoć, oraz przewodów, którem miały przebicia, samochód odrzył. Serwis, który instalował LPG zaleca wymianę świec co 10 tyś km bez wzgledu na ich wypalenie - podobno gaz potrzebuje lepszej iskry. Na benzynie jeździł normalnie a na gazie w ogóle nie jeździł.Podobny temat z kopółka przerabiał swego czasu tez mój ojciec w P11.144. Na beznynie super na gazie auto jeździło jak chciało. Witam A jakies rady dla N16? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wieszczu Opublikowano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 To tylko moja sugestia bo faktycznie przerabiałem ten temat na własnej skórze. Po wymianie komółki, która wygladała bardzo dobrze a łapała wilgoć, oraz przewodów, którem miały przebicia, samochód odrzył. Serwis, który instalował LPG zaleca wymianę świec co 10 tyś km bez wzgledu na ich wypalenie - podobno gaz potrzebuje lepszej iskry. Na benzynie jeździł normalnie a na gazie w ogóle nie jeździł.Podobny temat z kopółka przerabiał swego czasu tez mój ojciec w P11.144. Na beznynie super na gazie auto jeździło jak chciało. Witam A jakies rady dla N16? Wczoraj odebrałem auto z serwisu (N16, 2001r 1,5). Po wymienionym przepływomierzu, ustawionych obrotach auto zachowuje się dużo lepiej. Jeszcze mi nie zgubiło obrotów i nie zgasło, co prawda temperatura powietrza jest znacznie wieksza teraz, bliska zeru więc może to tak nie wpływa na auto ale jak narazie wygląda na to że wszystko jest w porządku. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość karraso Opublikowano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Wczoraj odebrałem auto z serwisu (N16, 2001r 1,5). Po wymienionym przepływomierzu, ustawionych obrotach auto zachowuje się dużo lepiej. Jeszcze mi nie zgubiło obrotów i nie zgasło, co prawda temperatura powietrza jest znacznie wieksza teraz, bliska zeru więc może to tak nie wpływa na auto ale jak narazie wygląda na to że wszystko jest w porządku. Pozdrawiam Witam Na jakiej ulicy w Wawie znajduje sie Nissan Jaworski&Gajewski? Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 To tylko moja sugestia bo faktycznie przerabiałem ten temat na własnej skórze. Po wymianie komółki, która wygladała bardzo dobrze a łapała wilgoć, oraz przewodów, którem miały przebicia, samochód odrzył. Serwis, który instalował LPG zaleca wymianę świec co 10 tyś km bez wzgledu na ich wypalenie - podobno gaz potrzebuje lepszej iskry. Na benzynie jeździł normalnie a na gazie w ogóle nie jeździł.Podobny temat z kopółka przerabiał swego czasu tez mój ojciec w P11.144. Na beznynie super na gazie auto jeździło jak chciało. Witam A jakies rady dla N16? Rady - sprawdzić wszystko co powyżej wymieniłem. Poniewaz w pierwszym poście napisałeś, że komp nic nie wskazał to sądze, że nie ma problemu z przepływomierzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość karraso Opublikowano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Rady - sprawdzić wszystko co powyżej wymieniłem. Poniewaz w pierwszym poście napisałeś, że komp nic nie wskazał to sądze, że nie ma problemu z przepływomierzem. Witam No tak ale w N16 2001 rok to nie ma przewodow WN (cewki sa ok sprawdzane), przepływomierz nowy, a kopułka to gdzie to sie znajduje? Swiece maja z 8Kkm, filtr powietrza ma jakies 3Kkm. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 9 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2008 To nie może być wina świec, przewodów, kopułki. Te elementy odpowiadają za iskrę. Jeżeli były by uszkodzone, auto nie paliło by wszystkich garach -> nie miało by mocy itp. itd. Nie wiem jak u kolegi karraso ale u mnie te objawy występują tylko jak auto jest w ruchu, na postoju wrzucam biegi i nie przygasa. [ Dodano: Sro 09 Sty, 2008 16:31 ] komp nie wywala żadnego błędu, przepływka czysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość karraso Opublikowano 9 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2008 Nie wiem jak u kolegi karraso ale u mnie te objawy występują tylko jak auto jest w ruchu, na postoju wrzucam biegi i nie przygasa. komp nie wywala żadnego błędu, przepływka czysta Witam Identycznie jak u Ciebie kolego bodek_n14 te objawy występują tylko jak auto jest w ruchu, na postoju wrzucam biegi i nie przygasa. Komp nie wywala żadnego błędu -parametry idealne, przepływka czysta - nowa, a problem istnieje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość profesor wilk Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Też wydaje mi sie że naciągneli Cię na przepływomierz...Smutne to i bolesne dla kieszeni ale tak może być,na forum jest już sporo ludzi których serwis od razu chciał przyciąć na przepływke... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość logis Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 To nie może być wina świec, przewodów, kopułki. Te elementy odpowiadają za iskrę. Jeżeli były by uszkodzone, auto nie paliło by wszystkich garach -> nie miało by mocy itp. itd. Nie wiem jak u kolegi karraso ale u mnie te objawy występują tylko jak auto jest w ruchu, na postoju wrzucam biegi i nie przygasa. [ Dodano: Sro 09 Sty, 2008 16:31 ] komp nie wywala żadnego błędu, przepływka czysta Podobnie miałem w poprzednim samochodzie.Winny był dolot powietrza do filtra.Fabrycznie był tak ustawiony żeby brał powietrze od przodu samochodu(czyli było wdmuchiwane do filtra) i na luzie silnik zdychał( za dużo powietrza,za mało gazu).Pogadałem z gazownikiem i kazał mi obrócić ew.doprowadzić w inny sposób tak aby wlot powietrza był skierowany do tylu.Problem się skończył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.