[K11] Pompa wspomagania i koło pasowe

[Gość Smoła]

Witam

 

Mam w mojej Micruni problem z kołem pasowe od pompy wspomagania. Chodzi o to, że w czasie pracy silnika strasznie się "telepie na boki", tak jakby była oś skrzywiona, albo nie dokręcone, a co za tym idzie wydaje nieciekawy dźwięk. Moje pytanie jest następujące: Jak wygląda sprawa z wymianą SAMEGO koła, czy jest to możliwie? Wolałbym wymienić same koło, bo na pompe nie mam w tej chwili pieniędzy. Szukałem na allegro, ale nie znalełem samego koła pasowego. Może ktoś z Was ma coś takiego?

 

Z góry dziękuje za pomoc.

[Gość majsterus]

a czy nie łatwiej wziąć klucz nie pamiętam chyba 12-13 w rękę poluzować pasek i zdjąć go i samemu ocenić czy koło jest luźne na wale czy już łożyska poleciały na wale???

[Gość Smoła]

a czy nie łatwiej wziąć klucz nie pamiętam chyba 12-13 w rękę poluzować pasek i zdjąć go i samemu ocenić czy koło jest luźne na wale czy już łożyska poleciały na wale???

 

Dla doświadczonego użytkownika pewnie nie, ale to jest mój pierwszy samochód. To po pierwsze, a po drugie jestem KOMPLETNIE zielony jeśli chodzi o grzebanie przy samochodzie. Dlatego właśnie zadałem takie pytanie.

[Gość majsterus]

eeee no to wszystko przed Tobą.

Ściągnij sobie serwisówkę z netu(ciężko) i zacznij naukę

no chyba że chcesz bulić za wszystko "fachowcom"

ale łapą możesz obadać czy jest luźne same koło czy razem z wałkiem

[Domiss]

Jak masz tylko skrzywione i nie ma luzów, to można zdjąć pompę (nie trzeba nawet odłączać od niej węży) i spróbować wyprostować odpowiednio bijąc młotkiem (ale nie w koło, tylko w położoną na nim deskę).

[Gość Smoła]

Jak masz tylko skrzywione i nie ma luzów, to można zdjąć pompę (nie trzeba nawet odłączać od niej węży) i spróbować wyprostować odpowiednio bijąc młotkiem (ale nie w koło, tylko w położoną na nim deskę).

 

No właśnie koło nie jest skrzywione. Podejrzewam, że oś jest skrzywiona. Bo tak to wygląda, albo ktoś je źle założył i tak zostało. Na szczęście udało mi się namierzyć używaną za 150 złotych, bo na nową to mnie NIE STAĆ. Dowiedziałem się dziś, że regenerowana w salonie Nissana kosztuje 680!!!! :