Gość ROKI Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Dzis zobaczylem ze wzmak odkrecil sie od siedzenia, jutro w pracy postaram sie to przykrecic masa jest ok, jutro znowu sprawdze remote, ale jest podlaczony pod niebieski czyli od sterowania anteny, dodam ze przy poprzednim wzmaku nic takiego nigdy sie niw wydarzylo, a przy tym dzieje sie tak b. czesto. Jak znajde jutro czas to zrobie porzadek z kablami. Wezme miernik i sprawdze jutro podczas grania kiedy sie wylacza Kondensator juz idzie poczta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość polszad Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 za duzy spadek mocy dokup sobie kondensator lub po prostu zmniejsz pobur mocy !!! tyle z mojej wiedzy moge doradzic pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bReko Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 nie kupuj tych kabli, badziew, juz lepszy jest zestaw MRS A co do spadkow to wzmak by sie nie wylaczal tylko przygasal. Jakie masz obecnie kable? [ Dodano: Nie 20 Sty, 2008 23:07 ] i do czego masz rem podlaczony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wwl Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Zalezy jak masz czule wejscia wzmacniacza. Moze za duzy sygnal wchodzi i tak sie wylacza. Podkrec wyzej na wzmaku LEVEL, a w radiu wycisz. Takie wylaczenie wzmaka to tez moze byc chwilowe zwarcie na glosnikach lub brak masy w sygnale. Mozliwe tez, ze REMOTE Ci nie kontaktuje. Sub pewnie masz przy wzmacniaczu to i drgania odpowiednie tam daje. Posprawdzaj i napisz jak poszlo. Co do takich zestawow to odradzam nawet wrogom. Srednica gumy jest wieksza niz samego drutu w srodku. Kable i kondensator zostawilbym w spokoju, chyba ze kable masz naprawde cienkie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smeru Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Z tego co się orientuję to przyzwoite kable produkuje Dietz a niższe modele są nawet dostępne cenowo. Co do wyłączania to ja bym obstawiał albo za mało prądu - za cienkie kable, a lbo przegrzewanie się wzmaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 jak przy cichym graniu się wyłącza to nie wina braku prądu. wygląda na jakieś zwarcie albo brak masy tak jak koledzy napisali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wowek_L Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 wylacza sie, gdy wylacze i wlacze radio znowu gra Oprócz tego co słusznie podpowiadają koledzy moze być to kwestia zabezpieczenia temperaturowego wzmacniacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ROKI Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Dzis zobaczylem ze wzmak odkrecil sie od siedzenia, jutro w pracy postaram sie to przykrecic masa jest ok, jutro znowu sprawdze remote, ale jest podlaczony pod niebieski czyli od sterowania anteny, dodam ze przy poprzednim wzmaku nic takiego nigdy sie niw wydarzylo, a przy tym dzieje sie tak b. czesto. Jak znajde jutro czas to zrobie porzadek z kablami. Wezme miernik i sprawdze jutro podczas grania kiedy sie wylacza Kondensator juz idzie poczta dodam ze po wlaczeniu radia sub zaczyna grac po ok 2sek - nie bylo wczesniej takiego opoznienia [ Dodano: Wto 22 Sty, 2008 20:54 ] nie udalo mi sie dzis przykrecic wzmaka - zle sruby mialem :/ no ale niewazne, okazalo se ze lekko poluzowany jest przewod masy w wzmaku wiec dokrecilem i juz zadowolony odpalam autko wlaczam wszystko co sie da i z miernikiem w dloniach bede mierzyc napiecie na wylaczonym radiu ok 13V na wlaczonym od 10,20-13V i sie nie wylacza, muza na opor, napiecie wacha sie ciut ponad 10V, no to zadowolony (w polowie bo wzmak nie przykrecony) skladam siedzenia i jade , jade i jade i ZNOWU K.......... SIE WYLACZA :028: no to na bok , miernik w dlon i badam, i nic wszystko ok, skladam oparcie, jade i znowu :029: k....... mnie trafia, jutro zmieniam mocowanie masy :zly: [ Dodano: Sro 23 Sty, 2008 22:31 ] sprawa sie wyjasnila :diabel: przy zlozonym oparciu gra az milo :one: czyli to byla (a raczej brakowalo) MASY, musze w inne miejsce podpiac Punkty dla tych co wiedzieli DZIEKI ZA POMOC :one: :one: :one: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.