[P11/WP11] Wymiana filtra paliwa

[Gość MarekS]

Krótkie pytanko - czy przy wymianie w/w filtra trzeba obniżać ciśnienie w układzie paliwowym :zdziw: Pytam, bo znalazłem takie info w manualu. Czy jeśli tego nie zrobię może faktycznie "siknąć" paliwo :?:

 

Przyznam się, że gdyby nie fakt, że chciałem spr., czy filtr jest przy zbiorniku, czy w komorze silnika, pewnie zmieniłbym bez żadnych kombinacji. Ale teraz kwitnie u mnie ziarnko zasianej niepewności

[Gość Mariano_85]

Krótkie pytanko - czy przy wymianie w/w filtra trzeba obniżać ciśnienie w układzie paliwowym :zdziw: Pytam, bo znalazłem takie info w manualu. Czy jeśli tego nie zrobię może faktycznie "siknąć" paliwo :?:

 

Przyznam się, że gdyby nie fakt, że chciałem spr., czy filtr jest przy zbiorniku, czy w komorze silnika, pewnie zmieniłbym bez żadnych kombinacji. Ale teraz kwitnie u mnie ziarnko zasianej niepewności

 

 

w benzynie ---filtr masz pod samochodem koło zbiornika paliwa (tuż obok progu) taki mały okragły możesz smiało go wypinać i zmieniac (bedzie ciutek ciekło ale sto nic)

 

w dieslu -masz w komorze silnika

[Krzysiek]

Ja w benzyniaku miałem w komorze silnika.....SR20De. Troszkę paliwa pociekło przy wymianie ale niewiele.

[bandi]

tylko zgaś peta przed wymianą....

[Gość B12]

w benzynie ---filtr masz pod samochodem koło zbiornika paliwa (tuż obok progu) taki mały okragły

Jeśli coś tam jest, to na pewno nie filtr.

[Gość MarekS]

Nie napisałeś co to za model i jaki silnik.

 

W opisie tematu wpisałem, ale widzę, że nie "przenosi" tego opisu - P11 SR20De

Też mi się wydaje, że jest w komorze silnika (chociaż Żona nie dała mi auta na spr. organoleptyczne )

 

Zawsze się troche wyleje ale nic nie trzeba odpowietrzać.

Nie chodzi o odpowietrzenie, a o czynności do zrobienia przed wymianą - tzn. wyjąć bezpiecznik pompy, zapalić silnik, poczekać aż zgaśnie, spr. jeszcze raz zapalić i dopiero wtedy wymieniać filtr :zdziw:

[BULI]

MarekS, w manualu (masz go - tak pisałeś) jest rysunek, który wysłałem ci na maila.

[artur]

witam. z tego co widziałem w P10 i P11,(2.0) to są w komorze silnika. w pozycji pionowej , węzyki o dołu jeden i z góry drugi .po lewej stronie serwa hamulcowego, a ciśnienia u mnie pozbywam się poprzez wyłączenie pompy paliwa( mam wyłącznik pompy) . natomiast w filtrze zawsze troche zostaje. wymieniasz na nowy przekręcasz kluczyk i pompa sama napełni układ . może sie zdarzyć że po odpaleniu zgaśnie. ale po następnym już bedzie działał. pozdro.

[Gość MarekS]

@Buli - dotarło, dzięki. To utwierdza mnie w przekonaniu, że manual nie kłamał i filtr jest w komorze, co z kolei znacznie ułatwi jego wymianę

 

@artur - chyba faktycznie, dla spokoju sumienia, zrobię wg instrukcji.

[Gość Dziudak]

Dzisiaj wymieniałem taki filtr,rzeczywiście jest w komorze silnika.Wystarczy wyłączyć zapłon,uzbroić się w śrubokręt krzyżakowy,mieć dużo siły żeby sciągnąć przewód,roboty na 10 minut , ale jaka radośc po wymianie ..:-)

[BULI]

że manual nie kłamał i filtr jest w komorze, co z kolei znacznie ułatwi jego wymianę

a czemu manual miałby kłamać ???

Po to jest, żeby z niego korzystać - serwis z niego korzysta

 

nie miałem czasu poszukać ale teraz się udało będzie dla potomnych, było to juz przerabiane

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...t=filtra+paliwa

[Gość MarekS]

że manual nie kłamał i filtr jest w komorze, co z kolei znacznie ułatwi jego wymianę

a czemu manual miałby kłamać ???

Bo w manualu filtr wyglądał jak do golfa diesla

 

nie miałem czasu poszukać ale teraz się udało będzie dla potomnych, było to juz przerabiane http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...t=filtra+paliwa

Fakt, szukałem tylko P11, a przecież P10 ma ten sam silnik

 

 

Dodane potem:

 

No i poległem : Pompkę odłączyłem, paliwo "spuściłem", wyjąłem filtr z obejmy, odkręciłem górną opaskę i ..... lipa - przewód gumowy nawet nie drgnie :036:

 

Ma ktoś może jakiś dobry patent na zdjęcie węża :?: Miejsca na kombinacje za dużo nie ma.

 

I przy okazji - czy od spodu również jest identyczna obejma :?: Jeśli tak, to jak się do niej dobrać :?: Po odłączeniu górnego węża przekręcić filtr, zsunąć "obudowę" filtra i wtedy będzie dostęp :?:

[artur]

witam: ja po zdjęciu opaski zaciskowej wsuwam pod wężyk malutki śrubokręt taki prawie ostry i sie guma odkleja potem staram się wężyk ciągnąć z równoczesnym kręceniem lewo prawo. a jeśli nie ma dobrego dostępu to mam zagięty pret (kąt prosty) i naostrzony jak srubokręt. zawsze pomaga. dla tworzyw sztucznych opalarką podgrzewam ( ciepłe elastyczne) a w tym przybadku to bez ognia z wiadomych powodów. pozdro.

[Gość junioor]

Ma ktoś może jakiś dobry patent na zdjęcie węża :?: Miejsca na kombinacje za dużo nie ma.

 

 

ja po prostu ścisnąłem wężyk kombinerkami i obróciłem cały filtr - guma odeszła od metalu i potem łatwo go ściągnąć.

 

I przy okazji - czy od spodu również jest identyczna obejma :?: Jeśli tak, to jak się do niej dobrać :?: Po odłączeniu górnego węża przekręcić filtr, zsunąć "obudowę" filtra i wtedy będzie dostęp :?:

 

Zgadza się od dołu jest identyczna obejma. I po odłączeniu góry można go przechylić aby mieć lepszy dostęp tylko uwaga bo w filtrze jest jeszcze trochę paliwa. Metoda ściągnięcia ta sama tzn złapałem kombinerkami wąż i obróciłem filtrem, gładko zeszło.

 

Potem to już tylko montaż nowego i jazda

 

Pozdrawiam

[Gość ewela177]

mam nissana primere 1996 roku i przy ponad setce na 5 giegu sie dusi podejrzewam ze to filtr paliwa ale nie wiem na 100%

[Dejwiszcze]

Witam, wymieniałem niedawno filtr paliwa w swoim nissmo 2001 r. 2.0 td. i chciałem się podzielić swoim sposobem(może komuś też się tak uda) Przy wymianie użyłem tylko i włącznie takiego klucza: http://allegro.pamula.pl/pub/A-838.jpg + troche ropy luzem wlałem do nowego filtra. I teraz uwaga. Skręciłem wszystko, nie dotykają przy tym pompki. Nie zrobiłem tak naprawdę nic oprócz wymiany filtra. zapaliłem samochód. Na chwilę spadły obroty i wróciły na normę. Samochód mi nie zgasł. Profilaktycznie przygazowałem na jałowym żeby wywalić sadzę. Poleciało trochę czarnego dymu. I działa :] żadnych problemów a zrobiłem już ze 100 km od tamtej pory.

Witam, wymieniałem niedawno filtr paliwa w swoim nissmo 2001 r. 2.0 td. i chciałem się podzielić swoim sposobem(może komuś też się tak uda) Przy wymianie użyłem tylko i włącznie takiego klucza: http://allegro.pamula.pl/pub/A-838.jpg + troche ropy luzem wlałem do nowego filtra. I teraz uwaga. Skręciłem wszystko, nie dotykają przy tym pompki. Nie zrobiłem tak naprawdę nic oprócz wymiany filtra. zapaliłem samochód. Na chwilę spadły obroty i wróciły na normę. Samochód mi nie zgasł. Profilaktycznie przygazowałem na jałowym żeby wywalić sadzę. Poleciało trochę czarnego dymu. I działa :] żadnych problemów a zrobiłem już ze 100 km od tamtej pory.

Zrobiłem juz 20000 tysięcy i w dalszym ciągu wszystko działa

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka