Gość marcinthebest Opublikowano 22 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2008 A ja własnie mam poważny problem z przyspieszaczem zapłonu:(nie działa tak jak powinien.Szczerze mówiąc to w ogóle nie działa.U mnie nie ma znaczenia czy podciśnienie jest podłączone czy nie.Sprawdzając na lampie z podłączonym węzykiem mam 0 stopni i z odłączonym też 0 stopni Niby po zdjęciu węzyka powietrza jest zassysane i silnik przestaje równo pracowac,ale wydaje mi sie że to ciśnienie jest zbyt małe żeby zassało membrane w przyspieszcaczu.Znalazłem taka malutka dysze wewnątrz przewodu,wywaliłem ja i nie ma efektu.Ja sie zastanawiam jak ten samochód w ogóle jeździ na takim wyprzedzeniu zapłonu,i to jeździ całkiem dobrze.Czy to moze by wina źle podłączonych podciśnien?Co może mie jeszcze wpływ?Czy przyspieszacz byłby uszkodzony?Dostałem się do aparatu zapłonowego,ale tam jest wszystko oki.Pomóżcie,bo jak ustawił zapłon aparatem na 10 stopni to dopiero samochód chodzil tak jak powinien ,ale przeciez tak nie moze byc.Czy ciśnienie w podciśnieniu jest zależne od obrotów silnika?Im większe obroty tym większe ciśnienie?chyba nie,ale nie wiem....help me Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 22 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2008 wystarczy tylko kawałek wężyka podłączyć pod mieszek aparatu zapłonowego i zassać nim powietrze jeśli zapłon się przestawi to wszystko ok jeśli jednak nie to masz walniętą membranę w mieszku a z podciśnieniami jest tak że im bardziej zamknięta przepustnica tym większe podciśnienie (bardziej ssie ) więc na wolnych obrotach masz około 200 hPa częściowe obciążenie około 300 do 400 hPa pełne obciążenie 1000 hPa ( ciśnienie atmosferyczne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcinthebest Opublikowano 22 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2008 Miałes racje......była walnięta membrana.Rozebraliśmy z ojcem przyspieszacz,założyliśmy membrane od fiata 125p i jest git:)Teraz śmiga tak jak powinna,nie ten samochód.Tylko mam jeszcze wątpliwości co do wyprzedzenia zapłonu,czy to na pewno 0 stopni,a nie przypadkiem 2(na odłączonym podciśnieniu)???Bo tak wyczytałem w instrukcji,zresztą co to za wyprzedzenie 0 stopni???Żadne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
geniula1 Opublikowano 23 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2008 z odłączonym 0 stopni z podłączonym 10 stopni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.