pekniety klolektor

[Gość Tombolot]

Tak jak w temacie,

Czy ktoś spawał kolektor i ile kilometrów na nim przejechał ? :?:

[maxsri]

Rozumiem że chodzi Ci o kolektor wydechowy :?:

 

Tak jak przy każdej naprawie tak i przyspawaniu wszystko zależy od tego jak zostanie to zrobione. Jeśli będzie dobry spaw to wytrzyma on do końca życia kolektora czyli do momentu aż będzie tak wypalony że już nie będzie czego spawać .

 

Ze spawaniem jest jeszcze jeden haczyk tzn. spawany materiał pod wpływem temperatury może się znacząco odkształcić i później może nie pasować np rozstaw śrub. Więc warto znaleźć kogoś, kto zna się na rzeczy i przed spawaniem dobrze go przymocuje żeby uniknąć później takich niespodzianek.

[dylson]

Tyle ze pewnie kolektor jest zeliwny i moze byc problem z trwaloscia tego.

[Gość Tombolot]

Ja pospawałem. Jak na razie ok 10.000 km, ale widze ze zaczyna powoli puszczac

 

I ja też pospawałem w sobotę swój, szpara była spora (ze 7cm) ale wydaje się że wszystko jest ok

Bombel czy po zespawaniu jeździłeś juz spokojniej i nie gazowałeś specjalnie samochodu - nie wiem czy po takim zabiegu mocniejsze deptanie nie spowoduje ponownego/szybszego pekniecia :?:

[Gość mdzalewscy]

kolektor chyba może być spawany zwłaszcza iż są oryginalne spawane, albo tuningowe spawane.

 

ja bym osobiście nie spawał, tylko kupił używkę.

[Gość Tombolot]

ja bym osobiście nie spawał, tylko kupił używkę.

 

No właśnie nie wiem czy warto kupować używkę bo i tak nie wiesz ile na niej pojeździsz.

jak masz spawany to przynajmniej wiesz czego można się po nim spodziewać

Ale fakt - nowy nie jest tani, więc trzeba kombinować

[jaca V6]

Moje kolektory są już tak pospawane że mało w nich oryginału pospawane i poklejone ostatni spaw zrobiłem 3 lata temu, auta nie oszczędzam :diabel2: i póki co jest okej, jak nie będzie już czego spawać to kupie jakieś używane

[Gość Tombolot]

Bombel - pospawałem swój kolektor, wymieniłem też uszczelkę - przy dodawaniu gazy dalej słyszę takie parkotanie jakbym miał gdzieś rozszczelnienie - oglądałem ten kolektor z każdej strony i nie widzę więcej nigdzie szpary :027:

Co dziwne - wcześniej parkotanie było tylko do momentu rozgrzania się silnika - teraz słychać je nawet na ciepłym silniku zawsze jak dodaję gazu :

Co to może być ?

Dźwięk ewidentnie dobiega z tego samego miejsca i już nie wiem co mogło się tam spieprzyć - chyba będe musiał wstawić samochód do jakiegoś speca.

[JACKO29]

Przyczyn "parkotania"może być kilka,trudno to jednoznacznie zdefiniować.Pisałeś wyżej ,że szpara miała 7cm,chyba7mm,ale do rzeczy-przy spawaniach takich szczelin możesz mieć albo nie dolany spaw,albo za dużo nadlany.Powoduje to zmianę dżwięku przelotu spalin (rezonans)zwłaszcza podczas przegazówek,dalej może występować już zużycie(wypalenie)nieregularne kolektora i naprężenia powstałe podczas spawania,składając to wszystko do kupy może być różnie.Ja stawiał bym na cienki kolektor .

[Gość Tombolot]

ale sprawa się już wyjaśniła - zaraz za kolektorem pierwszy odcinek tłumika był już tak przepalony że nie tłumił w ogóle uciekających spalin - dospawałem ok. 15 cm nowej rurki i już jest cichutko - a kolektor miał szparę taką jak napisałem (nie chodziło mi o szerokość szpary tylko długość tego pęknięcia)

[JACKO29]

OK,dzięki za wyjaśnienie,poniekąd częściowo moje wypociny się potwierdziły w części słabe ścianki wydechu! :one:

[Gość bart_82]

kurde ja wczoraj tez zauważylem ze mam pęknięty kolektor wydechowy w miejscu pomiędzy szpilkami pękniecie ma ok 2mm,

i teraz mam pytanie czy moze to byc przyczyna takiego chrobotania przy ruszaniu .... rece mi juz opadaja wszystko przejzalem i nic slychac jakby wlasnie to stamtad bylo slychac...

aha jak sie zagrzeje dosc sporo kolektor to jakby tego juz nie slychac... POMOCY

[Gość Tombolot]

kurde ja wczoraj tez zauważylem ze mam pęknięty kolektor wydechowy w miejscu pomiędzy szpilkami pękniecie ma ok 2mm,

i teraz mam pytanie czy moze to byc przyczyna takiego chrobotania przy ruszaniu .... rece mi juz opadaja wszystko przejzalem i nic slychac jakby wlasnie to stamtad bylo slychac...

aha jak sie zagrzeje dosc sporo kolektor to jakby tego juz nie slychac... POMOCY

 

po nagrzaniu się, pęknięty kolektor słychać mniej.

A jak na luzie dajesz gazu to też parkocze, czy tylko przy ruszaniu ?

[Gość bart_82]

przy ruszaniu bardziej to terkocze a na luzie tez slychac ale ciut mniej

[Gość Tombolot]

przy ruszaniu bardziej to terkocze a na luzie tez slychac ale ciut mniej

 

raczej na pewno to wina kolektora - zresztą nie masz na co narzekać póki nie zespawasz tej 2mm szpary o której wcześniej pisałeś.

no i dobrze zajrzeć do uszczelki pod kolektorem, może i tam masz jakieś rozszczelnienie.

[Gość bart_82]

no i d*pa mialem chwile czasu dzisiaj i sciagnalem ta osłone termiczna co jest przed kolektorem wydechowym i co sie ukazalo miom oczom.....

 

pękniety na pół kolektor :/

 

 

juz zamówiłem na allegro dałem 110zł....

 

[ Dodano: Czw 03 Kwi, 2008 10:54 ]

chłopaki macie jakies sprawdzone metody odkręcenia tego cholernego kolektora bo mnie szlak zaraz trafi :/ boje sie zeby ich nie urwac bo wtedy trzeba bedzie głowice wyciagac .... a tego nie chce POMOCY