Gość Tombolot Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 ostatnio miałem przygodę z pęknietym kolektorem, po zespawaniu chciałem sprawdzić czy wszystko gra i zacząłem mocno gazować samochód. Przy zejściu z wysokich obrotów słychać wyraźnie piardnięcia z wydechu, wcześniej nie zwróciłem na nie uwagi bo nie gazowałem samochodu ot tak sobie okazuje się że katalizator jest całkiem pusty w środku. Czy trzeba go wymienić ? Co może się stać jeśli będę jeździł tak dalej ? a propos - najprawdopodobniej całą ceramikę ze środka zap.....lił mi gazownik :028: tyle że od momentu instalacji minęło już ze dwa miesiące i ciężko teraz cokolwiek reklamować. Podobno wielu gazmajstrów regularnie to robi przy zakładaniu instalacji bo mozna przetopić tą ceramike na platyne - uważajcie na takie rzeczy i zaraz przy odbiorze samochodu sprawdzajcie czy wszystko jest w porządku ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 platyny nie wytopisz nawet babcinymi metodami poza tym w katalizatorze są jej śladowe ilości ja bym pomęczył tego gazownika bo taka ceramika z katalizatora kosztuje w skupie 150 zeta za 1kg. Tylko ciężko będzie udowodnić że to akurat jego sprawka :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BART55940 Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 SIEMKA Tombolot WIELE NA TEN TEMAT MOZNA ZNALEZC W INNYCH POSTACH,ALE POWIEM CI JAK JA ZROBILEM. WYBILEM WSZYSTKO Z KATA,BO JUZ NIEMILOSIERNIE SMIERDZIALO,NIE DO WYTRZYMANIA A W SRODEK KATA WSPAWALEM RURKE NA PRZELOT. TYM SPOSOBEM ZYSKALEM OK 2-4 KM,NIE MA SMRODU I JEST OK,A I NA PRZEGLADZIE SIE NIKT NIE CZEPIA ZE W DOWODZIE WIDNIEJE KAT,A W AUCIE NIE MA,JEST,ALE TYLKO PUSZKA ZROBILEM TO W NISSAN PRIMERA P10 94' POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelzad Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 Ja pojechałem do mechanika bo mi coś brzęczało w wydechu, okazało się że właśnie w katalizatorze - jakieś blaszki się poodrywały w środku. W miejsce katalizatora wspawał mi strumienice za 80zł. Z zewnątrz wygląda jak katalizator a w środku jest pusta. Narazie jest wszystko ok. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.